W „Uciekinierach” z serii „Duma i gniew” Joanna Jax ponownie pokazuje nam swoją niezwykłą biegłość w kreowaniu wielowymiarowych serii, osadzonych w realiach historycznych. Tak też jest i w pierwszym tomie nowej serii, gdzie autorka zabiera nas do schyłku XVIII wieku, w czasy pełne politycznych intryg, społecznych napięć i tajemnic, które mogą wywrócić życie nie jednej osoby. Przenosi nas tam aby opowiedzieć historię o losach Miłosza Rastawickiego i Aleksandry Łubieńskiej, którzy, mimo że są od siebie różni, połączeni zostają przez splot dramatycznych wydarzeń, które rzucają ich na wyboistą ścieżkę ucieczki i skomplikowanych decyzji.
Miłosz Rastawicki, syn pisarza sądowego, z początku jest młodzieńcem z wielkimi ambicjami, któremu ojciec wytycza ścieżkę kariery na królewskim dworze. Jego życie zmienia się jednak drastycznie, gdy przypadkiem zostaje świadkiem morderstwa. Jego decyzja o tym aby pozwolić uciec sprawcy, sprawia, że on sam zostaje posądzony o tę zbrodnię, a to zmusza go do porzucenia dotychczasowego życia by uniknąć kary. Od tego momentu Miłosz staje się uciekinierem, a podróż po Europie, w której bierze udział, staje się zarówno wyprawą fizyczną, jak i duchową. Równocześnie Aleksandra Łubieńska, młoda kobieta z wyższych sfer, która ma zostać wydana za mąż w układzie mającym na celu połączenie dwóch wpływowych rodów, podejmuje dramatyczną decyzję ucieczki po dokonaniu desperackiego czynu, by zachować swój honor. Jej ścieżka splata się niespodziewanie z drogą Miłosza, a ich wspólne przeżycia budzą uczucia, które wydają się być niemożliwe do spełnienia w brutalnej rzeczywistości.
Jak potoczą się ich losy?
Jax w niezwykle plastyczny sposób kreśli rzeczywistość XVIII-wiecznej Polski, oddając zarówno klimat epoki, jak i napięcia związane z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim, któremu z jednej strony bliska jest idea reform, z drugiej zaś zmaga się z presją carycy Katarzyny II. Autorka szczegółowo opisuje konflikty na dworze, narastające spiski wśród magnatów oraz codzienność szlacheckiego i chłopskiego życia. Dzięki temu książka jest nie tylko pasjonującą opowieścią, ale również lekcją historii, tym bardziej fascynującą, że przeplata fakty z fikcją.
Siła „Uciekinierów” tkwi również w doskonale zarysowanych bohaterach, którzy są pełni sprzeczności, a zarazem wiarygodni w swoich emocjach i motywacjach. Miłosz to postać skomplikowana, rozdarta między lojalnością wobec ojczyzny a pragnieniem spokoju, którego nigdy nie zaznał. Aleksandra zaś to młoda kobieta uwięziona w konwenansach, które nagle, przez tragedię, zostają brutalnie zburzone. Ich uczucie rozwija się powoli, pełne niepewności i lęku przed przyszłością — to subtelny, a jednak intensywny wątek, który nadaje książce romantyczny, choć niebanalny wymiar.
Autorka z niezwykłą starannością potrafi łączyć emocjonującą fabułę z rozległą panoramą historyczną. Wartka akcja, misternie budowane intrygi oraz pogłębione portrety bohaterów sprawiają, że książki nie sposób odłożyć. Jax przeprowadza nas przez mroczne zakamarki XVIII-wiecznej Europy, od dworskich salonów po miejsca nędznego losu. Dzięki temu „Uciekinierzy” to powieść pełna dramatyzmu, patriotyzmu i skrytych tajemnic, które wciąż rzucają cień na życie bohaterów.
„Uciekinierzy” to idealna lektura dla tych, którzy kochają literaturę historyczną, intrygi oraz złożone postacie. To obiecujący początek serii, która zapowiada się jako fascynująca opowieść o miłości, zdradzie i poszukiwaniu własnej drogi w świecie pełnym niebezpieczeństw. Z niecierpliwością czekam na kolejną część 🔥.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @skarpawarszawska (współpraca recenzencka)🩷.