Kłamstwa od serca recenzja

"Myślę, że jeśli dwójce ludzi jest pisane bycie razem, to będą razem. Niezależnie od tego, co ich spotka po drodze".

"Miałaś rację, mówiąc, że miłość polega nie na namiętności, lecz na lojalności i trwaniu przy tej drugiej osobie".

"Nie można stracić czegoś, co tak naprawdę nigdy nie było twoje".

Czy znacie takie książki, która przywołują bolesne wspomnienia? Wywołują cierpienie, ale nie wolno o nich zapominać?
"Kłamstwa od serca" zafundowały mi retrospekcje zdarzeń, z dnia, w którym cały świat wstrzymał oddech i już nigdy nie był taki sam... Cecily rozstaje się z chłopakiem. Postanawia zatopić smutki w alkoholu w pobliskim barze. Kilka drinków sprawia, że dziewczyna waha się, czy dobrze zrobiła, zrywając z Matthew. Kiedy chce do niego zadzwonić, pojawia się on...Grant. Powstrzymuje dziewczynę jednym zdaniem "Nie rób tego. Będziesz żałować". Oboje spędzają ze sobą noc. Spotykają się. Ich relacja nabiera w tempa, aż nagle Grant znika.. Dziewczynę szuka ukochanego, ale znajduje tylko plakat z informacją, że zaginął podczas zamachu na WTC. Okazuję się, że Grand miał żonę... Czy Grant, naprawdę kochał Cecily? Co przed nią ukrywał? Jaką niespodziankę szykuje los?

Ta książka wywołała u mnie lawinę emocji, a wszystko za sprawą tragedii, która przypomniała autorka. Mam na myśli atak na WTC. Wielu Amerykanów straciło bliskich, pogrążając się w żałobie. Pisarka sprawiała, że poczułam się tak, jakbym była na miejscu zamachu. Wprowadziła mnie w świat ludzi, których dotknęła ta tragedia. To była bardzo emocjonalna przeprawa. To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale lekkość, jaką operowała, sprawiła, że książkę czytało się szybko. Do samego końca zwodziła poszlakami, mnożąc pytania i budząc wątpliwości w szczerość Granta.
Jeżeli miałabym się do czegoś przyczepić, to byłaby to Cecily. Pomimo 28lat sprawiała wrażenie bardzo niedojrzałej. Irytowało mnie jej zachowanie. Rozumiem, że w pewnym momencie mogła trochę pogubić, ale jej niezdecydowanie, nie przemawiało na jej korzyść. Najlepiej wykreowanym bohaterem był Scottie. Marzę, o takim przyjacielu! Zawsze mówi prawdę, pocieszy i do tego w odpowiednim momencie rozładuje napięcie.
"Kłamstwa od serca" to powieść o bezwarunkowej miłości kobiety i mężczyzny. Miłości od pierwszego wejrzenia.. Uczuć, które musiały dojrzeć i "wejść" na odpowiedni tor. Pozycja idealna na wieczór, gdy macie ochotę wycisnąć łzę ;]