Pokochaj siebie recenzja

Lubicie poradniki motywacyjne? Ja bardzo. Czytam sobie je dość często dla przyjemności oraz pracy nad sobą. „Pokochaj siebie” to niezwykła książka-dziennik skłaniający do refleksji, znalezienia wewnętrznej motywacji oraz siły dla zachowania równowagi duchowej. W wygodnej formie przejrzystych kart do wypełnienia czytelnik znajdzie pytania, które często boi się usłyszeć. Autorka, zadając je na papierze, daje przestrzeń do głębszego zastanowienia się nad szczerą odpowiedzią.

Zaprasza więc do odkrywania swoich emocji i zapisania ich w formie krótkiej notatki niczym autoterapia w myśl idei, że „papier przyjmie wszystko”, aby dochować tajemnicy, pewnej intymności, w jaką wyposaży te karty osoba dokonująca tych zwierzeń. „Pokochaj siebie” to książka-manifest nawołująca do miłości własnej tak trudnej w obecnych czasach.

Dziennik z zasady zawiera zapiski osobistych refleksji, sytuacji oraz stanowi swego rodzaju podsumowanie nas samych. Co najistotniejsze te zapisane zdania stają się w momencie ich zapisu niedostępna dla innych, nieupoważnionych, ale odsłaniają przed nami samymi nasze słabości, lęki i emocje. Jednak to my wciąż decydujemy, kiedy i co zapiszemy. Z tych strzępków zdań, pytań układamy się na nowo niczym puzzle. Staramy się dopasować emocje do haseł podanych przez autorkę. To wręcz zakrawa na skrajny ekshibicjonizm czy na walkę z chaosem powstałym w głowie.

Przez słowa powoli uwalniamy ciszę i oddajemy jej głos. Zaczynamy akceptować siebie oraz to, co z siebie wydobywamy. Wnętrze otrzymuje należne mu miejsce z dala od pędzącego świata, ponieważ to my wyznaczamy mu miejsce. Zamykamy je niedostępne dla mas w wygodnym formacie dość niewielkiej książeczki. Dla jednych będzie to szuflada zamknięta na klucz, dla innych torba zawierająca nasz codzienny „niezbędnik”. To my decydujemy, kiedy i gdzie zabieramy ze sobą bagaż naszych życiowych doświadczeń.

„Pokochaj siebie” to, mimo tej otoczki emocjonalnej, dość pozytywny dzienniczek pokazujący, że podejmowane decyzje mają swoje konsekwencje oraz zalety. Ugruntowują nas w przekonaniu o wartości tego, co wnosimy w życie swoje oraz innych. Daje szansę zauważania wewnętrznego piękna i wyjątkowości istotny mieszkającej w człowieku. Odpowiada na odwieczne pytanie: „dlaczego” i „po co żyjemy?”.

Zabija strach o myśli, pozwala je uwolnić i ukonstytuować, abyśmy poczuli się pewnie we własnym ciele. Kształtuje naszą codzienność, nawyki myślowe, jak również zaprasza do ewolucji, zmiany w sposobie odbierania rzeczywistości, którą najczęściej widzimy w krzywym zwierciadle lustra. Książka jest odbiciem naszego ego, które dopiero zaczyna się kształtować. Nakazuje poczuć wolność umysłu wobec ogarniętej chaosem rzeczywistości. Autorka myśli o człowieku szeroko i niezwykle głęboki, co widać w każdym zapisanym słowie.