Eleonora to wrażliwa,dobra i niezwykle pomocna osoba.Nie dawno ukończyła studia i chciała by podążać ciężką kariery związaną z anglistyką.Kocha książki i marzy o ich tłumaczeniu.Ciągle strofowana, tłamszona I nierozumiana przez swoją rodzinę.Ma jednak duże oparcie w najlepszej przyjaciółce i babci Helence.
Szukanie pracy idzie Elonorze opornie choć bardzo się stara ,więc z pomocą przychodzi jej siostra z ofertą pracy nie do odrzucenia.Elonora nie chce się jej podjąć szukając wyjścia z tej sytuacji.Okazja nadarza się sama.Ukochana babcia Helenka trafia do szpitala ,a Eleonora planuje się nią zająć i nie pozwolić na umieszczenie jej w domu opieki. Pomimo sprzeciwu matki wyjeżdża i zabiera babcię do domu.Ta sytuacja wymaga od niej idealnego planu ,aby nie dowiedziała się o tym rodzina....
,,Eleonora,, to słodko-gorzka życiowa powieść. Historia pokazująca trudne relacje rodzinne. Ciągłe ocenianie,życie pod dyktando,przytyki i niezrozumienie.Brak możliwości posiadania własnego zdania i możliwości życia po swojemu.Historia o pragnieniu podążania własną ścieżka, podejmowania własnych decyzji.Potrzebie akceptacji,zrozumienia i wsparcia.Podejmowaniu trudnych decyzji.Mierzeniu się z wieloma przeciwnościami i trudami losu.O zwyczjnym życiu trudach dnia codziennego.
To także historia o sile i determinacji. Walce o siebie I swoje marzenia.Zmianach jakie zachodzą zarówno w życiu jak I postepowaniu.O odwadze w dążeniu do obranego celu. Wzięciu spraw w swoje ręce I zawalczeniu o swoje plany I szczęście.Nabraniu pewności durbie,staniu się niezależną i wiedzącą czego się chce od życia osobą.Odnalezieniu pasji I swojego miejsca na ziemi.O bezinteresownej pomocy ,zaangażowaniu i czerpaniu z tego radości.
Historia o prawdziwej przyjaźni dodającej motywacji i skrzydeł i wiary siebie. O budowaniu nowej relacji, zaufania i powolnym poznawaniu się.O uczeniu się siebie nawzajem. Rodzącym się uczuciu I miłości....
Z twórczością autorki spotykam się po raz pierwszy I wiem na pewno,że nie ostani.Do sięgnięcia po tą historię skusił mnie opis,który bardzo mnie zaciekawił jak I piękna okładka.
Autorka stworzyła świetną życiową powieść napisaną bardzo przyjemnym I swobodnym stylem przez co czyta się ją szybko, a kartki znikają w mgnieniu oka.Fabuła dopracowana w każdym szczególe I detalu.Wciągającą już od pierwszych stron i nie pozwalająca odłożyć się na później. Akcja powieści toczy się naturalnie, swoim tempem bez zbędnego pośpiechu tworząc spójną całość,choć znajdą się momenty zaskoczenia.Bohaterowie idealnie wykreowani tacy prawdziwi I autentyczni.Ich losy śledziłam z zaciekawieniem.
Dodatkowym atutem tej książki jest przedstawienie małomiasteczkowego klimatu.Pięknych okoliczności przyrody i klimatycznych miejsc.Aż miało się ochotę tam przenieść I podążać ścieżką bohaterów.
Emocjonalna, poruszającą i bardzo wartościowa powieść,która dostarczy wielu emocji. Pełna życiowych prawd I mądrości,poruszającą także trudne I ważne tematy.
Ukazująca,że mając przy sobie kochające i przychylne osoby jesteśmy w stanie osiągnąć wiele.
Urokliwa i klimatyczna historia ,którą doceni każda jesieniara ,ale na pewno nie tylko, gdyż ta historia otuli was swoim ciepłem nawet w zimowe wieczory.
Polecam