Czy Wy też, tak samo jak ja uwielbiacie powieści historyczne z wojną w tle, w których nie brak wątków obyczajowych i miłosnych? Jeśli tak, to z pewnością zaciekawi Was książka "Dziewczyna z Paryża" autorki Kristy Cambron, której twórczość dopiero poznaję. Tak więc zapraszam na recenzję!
Jest 1939 rok, czyli ciężki wojenny czas. Skutki wojny dają się odczuć Sandrine Paquet, której mąż Christian zaginął na froncie. Wcześniej wiodła szczęśliwe życie jako młoda mężatka. Teraz z polecenia nazistów Sandrine kataloguje dzieła sztuki, które zostały ukradzione żydowskim rodzinom. W tajemnicy przekazuje ona informacje na ich temat francuskiemu ruchowi oporu. Pewnego dnia Sandrine otrzymuje bardzo ciekawą skrzynkę, w której znajduje się suknia Chanel z tajemniczą wiadomością. Jaką historię skrywa ta piękna suknia? Czy Christian odnajdzie się i znowu z Sandrine będą tworzyć szczęśliwe małżeństwo?
W tym czasie Lila de Laurent, jako krawcowa w domu mody Chanel, uczestniczy w szykownych balach i spotyka się z René, w którym jest zakochana z wzajemnością. Niestety w związku z wybuchem wojny, Niemcy wkraczają do Paryża i przez to Lila nagle traci pracę i kontakt z René. W dodatku ma ona świadomość, że jej dawny ukochany kolaboruje z wrogami. Ogólnie zaczyna się wielka walka o przetrwanie. Lila zaczyna zajmować się szyciem kreacji dla żon i kochanek niemieckich żołnierzy. W ten sposób zbiera ona cenne informacje, które mogą mieć wielkie znaczenie jeśli chodzi losy Francji. Jaki wpływ na życie Lili będzie miała wojna? Czy jej związek z René po latach odrodzi się na nowo?
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały przemiennie opowiadają o losach dwóch kobiet, czyli Sandrine i Lily. Ciężko mi powiedzieć, którą z tych bohaterek polubiłam bardziej, bo każda z nich charakteryzowała się dużą odwagą i ogólnie ich wątki, szczególnie te miłosne, bardzo mnie ciekawiły. W książce występują też dwie płaszczyzny czasowego, czyli te opowiadające o losach mających miejsce 1939 roku oraz te, które miały miejsce pięć lat później. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i muszę powiedzieć, że jest ono bardzo udane. Uwielbiam powieści wojenne z różnymi wątkami obyczajowymi i miłosnymi, których w tej książce nie zabrakło. Nie zabrakło też historycznych zdarzeń związanych z Drugą Wojną Światową. Bardzo dokładnie ostały opisane ciężkie czasy panujące wtedy we Francji. Oprócz tego myślę, że z tej książki można się wiele dowiedzieć o paryskiej modzie, która królowała wtedy, a także o przyjęciach organizowanych w czasach wojennych. Tak więc według mnie powieść ta potrafi bardzo zaciekawić, czasami kończąc czytać jeden rozdział, nie dało się nie zacząć kolejnego. Koniec książki jak dla mnie był satysfakcjonujący, chociaż nie zabrakło też smutnych i wzruszających momentów.
"Dziewczyna z Paryża" jest piękną powieścią historyczną wzbogaconą o wątki obyczajowe. Można ją także uznać za romans wojenny, bo nie zabrakło też historii miłosnych. Oprócz tego, z tej książki można się wiele dowiedzieć o ciężkich czasach wojennych panujących we Francji. Tak więc, jeśli lubicie takie klimaty, to powieść ta będzie dla Was w sam raz.