Pod niebem Zachodu recenzja

Dzielny kowboj i jego koń.

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2022-08-26
Skomentuj
28 Polubień
Lucky Luke to kultowy bohater nie tylko komiksów, lecz także filmów animowanych.
Ja pierwszy kontakt z nim miałam wiele lat temu właśnie w komiksie, lecz już moje dzieci i wnuki wolały kreskówki. Lecz nie będę tego porównywać, gdyż przecież nie o to tutaj chodzi.
Na album "Pod niebem Zachodu" składają się trzy historie: "Powrót Joego Cyngla"; "Pora spędu bydła"; oraz "Wielki pojedynek". Nie są to zbyt skomplikowane opowieści, lecz przecież one powstały już dawno temu. Nie są może dla młodszego pokolenia tak atrakcyjne jak nowoczesna komiksy, lecz ja mam pewien sentyment tych rysunków, bo przypominają mi młodość...

Lucky Luke to samotny kowboj, który nie boi się żadnych niebezpieczeństw, walczy ze złem i zawsze potrafi sobie poradzić z przeciwnościami losu.
Nasz dzielny bohater tym razem musi się zmagać z kilkoma kłopotami. Joe Cyngiel porwał mu konia dla swoich niecnych zamiarów, a bez konia nasz kowboj nie będzie mógł wziąć udziału w wyścigu, więc Luke musi znaleźć sposób na jego odzyskanie. Kowboj musi zmierzyć się również z dość przebiegłymi złodziejami bydła, lecz samotny i dzielny Luke potrafi również być sprytny. W ostatniej historyjce Lucky Luke wmiesza się nawet w walki bokserskie i zostanie menadżerem młodzieńca mającego dynamit w pięściach, ale szybko się przekonuje, że o zwycięstwie na ringu nie zawsze decyduje sprawność bokserska, ale także inne rzeczy.

Wszystkie te historie mogłyby być samodzielnymi komiksami, więc tym chętniej sięga się po trzy w jednym, mając więcej do czytania i oglądania.
Opowieści o nieustraszonym i najszybszym rewolwerowcu to absolutna klasyka i warta jest poznania i zapamiętania, bo z pewnością miała dość duży wpływ na znaczenie komiksu nie tylko w Europie. Zresztą, czytanie o Lucky Luke'u, legendzie Dzikiego Zachodu, to wielka przyjemność i rozrywka a sympatyczny bohater jest ulubieńcem nie tylko dzieci. Dobry humor, świetne rysunki i duża porcja gagów to znaki rozpoznawcze dla opowieści Lucky Luke’a. W tym albumie zabrakło mi tylko moich ulubionych złoczyńców, czyli... braci Daltonów, lecz znajdę ich w innym albumie.
Myślę, że nie trzeba zbyt mocno reklamować tego klasycznego komiksu. Mimo to zachęcam tych, którzy jeszcze go nie znają.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-26
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pod niebem Zachodu
Pod niebem Zachodu
"Morris"
7/10
Cykl: Lucky Luke, tom 4

Kolejna opowieść o Samotnym Kowboju rozgrywająca się w czasach, kiedy dopiero zdobywał sławę legendy Dzikiego Zachodu. Luke ma puste kieszenie, postanawia więc wystartować w wyścigu, w którym można w...

Komentarze
Pod niebem Zachodu
Pod niebem Zachodu
"Morris"
7/10
Cykl: Lucky Luke, tom 4
Kolejna opowieść o Samotnym Kowboju rozgrywająca się w czasach, kiedy dopiero zdobywał sławę legendy Dzikiego Zachodu. Luke ma puste kieszenie, postanawia więc wystartować w wyścigu, w którym można w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimowa okładka oraz tytułowe miasto. Już kilka razy za...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Brudna forsa
Napad stulecia...

"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz spotkałam się z tym cyklem, co jednak (moim zdaniem...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl