Dzieci Ireny Sendlerowej to nowe wydanie książki Matka dzieci Holocaustu. Historia Ireny Sendlerowej. Ten kto spodziewa się tu znaleźć wielką grozę wydarzeń wojennych ten się rozczaruje. To książka – dokument, książka – wspomnienie.
Co tu znajdziemy: ogromną ilość faktów z życia społeczności żydowskiej, statystyki i porównania, nazwiska (nazwiska osób ratowanych – dzieci Holocaustu, ich relacje po latach, nazwiska osób wspomagających działalność Sendlerowej); odnośniki do innych wydawnictw (w tym autorstwa uratowanych) na temat Holocaustu i wreszcie obszerną lekcję historii - nazwy wszystkich organizacji, daty powstania, szerokie opisy kręgu, wspomagającego Żydów.
Anna Mieszkowska - historyk teatru, dokumentalistka, pracownik Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, nie tylko zebrała i doskonale przedstawiła materiał historyczny i dokumentalny. ( korzystając z wielu dokumentów, notatek, zapisków prywatnych, udostępnionych przez bohaterkę z jej archiwum). Przedstawiając biografię i działalność Ireny rzuciła naprawdę jasne światło na zjawisko Holocaustu i oddała choć część z rzeczywistości życia w getcie.
Jednak Dzieci Ireny Sendlerowej to nie tylko suchy dokument, to jakby powieść, pełna uczuć, pełna człowieczeństwa i ludzkich odruchów. W parze z bohaterstwem i odwagą szło tu wielkie serce, altruizm, wrażliwość na los innych, odporność na przeciwności losu, wielka siła i wola walki, wola przetrwania w walce o zwycięstwo dobra nad złem.
Każdy w pewnym momencie swojego życia będzie miał okazję pokazać, jakim człowiekiem jest, co w nim w środku siedzi, czym się kieruje i jakie wyznaje wartości. Irena Sendlerowa pokazywała to przez całe swoje życie, kierując się tym, że najważniejsze są w nim „miłość, tolerancja i pokora”. To cała prawda i cała mądrość.
Miłość rozdawała Pani Irena wszystkim dookoła; Tolerancja przyświecała jej w każdym momencie życia. Dla niej, bez względu na wiek, pochodzenie czy wyznanie człowiek pozostawał człowiekiem i w sytuacji zagrażającej jego zdrowiu czy życiu należało mu pomóc.
"Ludzie dzielą się na dobrych i na złych. Narodowość, rasa, religia nie mają znaczenia. Tylko to jakim się jest człowiekiem.” Z pokorą Sendlerowa znosiła przeciwności losu, znosiła biedę i tortury na Pawiaku, z pokorą przyjmowała potem podziękowania i nagrody za swoje życie wojenne.
Ta pełna miłości i heroizmu kobieta to autorytet moralny, wzór postępowania. Pokazywała jak żyć po ludzku nawet wtedy gdy człowiek jest skazany na unicestwienie.
Ocaliła wiele pokoleń, bo nie tylko blisko 2500 małych dzieci ale całe ich przyszłe rodziny. Rozdawała „cud ocalenia”, pozostając przy tym skromną - całe życie nie uznawała swojej działalności za coś wielkiego, pozostając cichym bohaterem.
„Jedyną drogą do odrodzenia ludzkości jest wszechpotężna miłość. Nienawiść rodzi zło, a tylko miłość ma moc trwałą i rokującą nadzieje człowieka. Tylko przez miłość odrodzi się świat.”
Tym się kierowała ta waleczna kobieta. Niech to będzie lekcją dla każdego z nas.
Daje wiarę w człowieka, przypomina że w tych czasach też byli ludzie, którym zależało na innych ,którzy za cenę własnego życia gotowi byli walczyć i starać się dla innych.