"Save you" recenzja

Dwa światy, ale jedno uczucie.

Autor: @Wilczekczyta ·2 minuty
2020-09-20
Skomentuj
1 Polubienie
,,Save you'' to drugi tom trylogii Maxton Hall, w którym dzieje się dużo. Czasami miałam wrażenie, że wręcz za dużo. Bale, długie rozmowy i pełna napięcia końcówka sprawiła, że musiałam trochę zastanowić się nad tą książką.



Ale zacznijmy od początku:
Ruby po tym, co zobaczyła, nie jest w stanie wybaczyć Jamesowi tej potwornej zdrady. Boli ją serce i jest załamana... ale jednocześnie nie może zapomnieć o tym bufonie.
James ogarnia się nieco i za namową swojej starszej siostry pragnie odzyskać Ruby, lecz aby to zrobić musi uporządkować trochę swoje wewnętrzne sprawy.
Oboje się kochają i oboje są w jakiś sposób złamani. Czy uda im się zejść?

Chyba każdy, kto czyta takie młodzieżówki wie, że tak będzie. Taki jest schemat i nic na to nie poradzimy. Oczywiście skoro to trylogia, to i końcówka ,,Save you'' nie może być oczywista, chociaż już z góry wiadomo, iż wydarzy się coś takiego, co ponownie rozdziali naszą parę gołąbeczków. I tu od razu powiem, że te wydarzenia z końcówki są jak dla mnie największym plusem tej książki. Dlaczego? Bo autorka bierze pewne wydarzenie z pierwszej części i przedstawia nam tutaj jego konsekwencje na przykładzie Ruby. Jest to o tyle genialne, że jako czytelnik zapomniałam o tej rzeczy i kiedy ona ponownie pojawiła się w drugiej części, kompletnie oniemiałam, mówiąc sobie w myślach - ,,Tak, już pamiętam! Ale był z niego debil. Znowu wszystko zniszczył...''. Także więc Kasten wyciągnęła nam nagle przed nos królika z kapelusza.

To jest największy plus. Drugim jest jak dla mnie te cudne bale i próba naprawienia wszystkiego przez Jamesa. Świetnie to sobie wykombinował, chociaż moim zdaniem mógł nieco dłużej pocierpieć i jeszcze bardziej się postarać... ale no cóż, nie można mieć wszystkiego. Dobrym pomysłem Mony Kasten było też pociągnięcie wątku Lydii i tego, że mogliśmy śledzić akcje z jej perspektywy. Moim zdaniem mega urozmaiciło to fabułę, bo została też dodana tu perspektywa siostry głównej bohaterki.



I to tyle z pozytywnych rzeczy... Bo dalej mam już trochę małe wąty. Na przykład takie, że zawsze wszystkiego winnym jest James, a Ruby to taki aniołek, który niczego nie odwala, a jeśli już coś jednak zrobiła, to autorka tak to przerobiła, że nikt się nad tym dłużej nie rozwodzi. Minusem dla mnie było też zachowanie głównej bohaterki w stosunku do swojej młodszej siostry. Zgodziła się na coś... ale potem ją zupełnie olała i latała za Jamesem. No kurde... niby tak się bała zabrać ją do swojej szkoły, ale potem zupełnie nie zwracała na siostrę uwagi. To mnie mega irytowało, bo James robił podobnie, tylko że on w trakcie powieści ogarną dupę, a Ruby nie, bo od początku była kreowana na osobę, która ma wyjątkową więź ze swoją siostrą.

Mimo wszystko ,,Save you'' bardzo szybko i przyjemnie mi się czytało. To taka książka na jeden, góra dwa wieczory na drobny relaks od szkoły czy pracy. Drugi tom dostaje ode mnie 6/10.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
"Save you"
3 wydania
"Save you"
Mona Kasten
7.9/10
Cykl: Maxton Hall, tom 2

Nikogo dotąd nie obdarzyła takim uczuciem. I n ikt dotąd tak boleśnie jej nie zranił. Ruby najbardziej chciałaby wrócić do dawnego życia, do czasu, gdy w elitarnym Maxton Hall nikt jej nie znał...

Komentarze
"Save you"
3 wydania
"Save you"
Mona Kasten
7.9/10
Cykl: Maxton Hall, tom 2
Nikogo dotąd nie obdarzyła takim uczuciem. I n ikt dotąd tak boleśnie jej nie zranił. Ruby najbardziej chciałaby wrócić do dawnego życia, do czasu, gdy w elitarnym Maxton Hall nikt jej nie znał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nikogo dotąd nie obdarzyła takim uczuciem. I nikt dotąd tak obleśnie jej nie zranił... Ruby najbardziej chciałaby wrócić do dawnego życia, gdy w szkole nikt jej nie zauważał. Nie, może jedn...

@juliaszlucha7 @juliaszlucha7

Ruby najbardziej chciałaby wrócić do dawnego życia, do czasu, gdy w elitarnym Maxton Hall nikt jej nie znał. Nie może jednak zapomnieć o Jamesie. Szczególnie że chłopak robi wszystko, co w jego mocy,...

@weronika.debiec @weronika.debiec

Pozostałe recenzje @Wilczekczyta

Reality Fame. Walka o sławę
Walka o sławę

W trakcie zaliczeń na studiach czasem trzeba sięgnąć po jakąś niewymagającą książkę i taka właśnie jest ,,Reality Fame. Walka o sławę" Marii Karnas. To wciągająca, a zar...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
Żelazny Płomień
„W trakcie pierwszego roku część z nas traci życie. W trakcie drugiego reszta traci człowieczeństwo" - Xaden Riorson

Wszyscy spodziewali się, że Violet umrze w trakcie pierwszego roku, jednak stało się inaczej. Dziewczyna nie dość, że przeżyła, to jeszcze związała się z dwoma smokami i...

Recenzja książki Żelazny Płomień

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl