Życie prywatne morderców z Auschwitz. Dwie twarze recenzja

Najnowsza książka Niny, ta o której dziś opowiem, jest tak na prawdę drugim, poprawionym wydaniem już istniejącej pozycji. Została tutaj dodana nowa, nieznana dotąd, nigdy nieopublikowana relacja uciekiniera z Auschwitz!

*
Bardzo lubię czytać książki autorki. Każda trwałe zapada mi w pamięć. Zawsze jak spojrzę na brzegu jej książek, czuję pewien sentyment i chęć przeczytania ich ponownie.

Pomimo poruszanego trudnego tematu, książka napisana jest w dość delikatny sposób. Brutalne opisy okalają te delikatne, strach, ból, przemoc przeplatają się z chwilami, w których bohaterowie mają nadzieję na ratunek, szczęśliwe zakończenie.
*
Ann, żona oficera SS, dzięki jego awansowi, wraz z dwoma córkami przenoszą się do nowego domu w Auschwitz. Kobieta jest zdezorientowana nowym otoczeniem, choć cieszy się, że mogła wyprowadzić się od swoich rodziców. Z biegiem czasu coraz bardziej nie poznaje swojego męża Hansa – codziennie wraca wyczerpany, zrobił się nerwowy, a jego milczenie na temat pracy budzi w niej niepokój. Nawet nie podejrzewa, czym zajmuje się jej ukochany oraz jak potworna jest prawda skrywana za obozowymi drutami.

To jest straszne, niewyobrażalne, jak bestie będące katami więźniów, ich postrachem, zabójcami, mogli wracać do domu, do rodziny, stawać się potulnym, najlepszym na świecie mężem i ojcem.
Jak "w godzinach pracy" mogli zabijać dla zabawy, nie bacząc na to, czy strzela do dziecka czy osoby dorosłej, czy ktoś na to zasłużył czy nie, a wracając do domu brał na ręce swoje dzieci, całował i dawał prezenty.
Najadali się do syta pysznymi obiadami a tuż za rogiem ludzie umierali z głodu. W ogródkach hodowali króliki, uprawiali róże, bawili się w kantynach, zakochiwali się i korzystali z uroków życia, podczas gdy zaledwie kilkaset metrów dalej rozgrywał się jeden z największych dramatów w historii ludzkości.

Poziom okrucieństwa, bestialstwa Niemców nie mieści się w głowie. Jest to trudne do pojęcia.
Nie do zaakceptowania. I nie wolno nam o tym zapomnieć.

*Ten, kto nie pamięta przeszłości, będzie skazany na to, że ją przeżyje powtórnie."