Dr House i jego ewangelia recenzja

"Dr House i jego ewangelia"

Autor: @Potania ·1 minuta
2012-03-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Autorem książki jest Ks. Diego Goso, który w swoim dorobku ma już kilka książek, lecz tylko dwie dotychczas zostały przetłumaczone na język polski („Żarty święte i nieświęte” oraz „Dr House i jego ewangelia”). Diego jest kapłanem w diecezji Turynu. Współpracuję wieloma różnymi redakcjami czasopism lokalnych i ogólnokrajowych oraz prowadzi bloga (Spillo.it), który w świetle włoskiej panoramy świata katolickiego on-line uchodzi za najbardziej nonszalancki.

W książce pt. „Dr House i jego ewangelia” mamy do czynienia z kolejną próbą „rozłożenia House na czynniki pierwsze”. Jednakże nic bardziej mylnego, jeśli uważać by ją za kolejną powielającą swój poprzednik. Ks. Diego w swojej książce podchodzi do „rozszyfrowania” House ze strony religii. Każdy rozdział prócz nawiązania swoim tytułem zarówno do oddziałów szpitalnych, jak i ważniejszych elementów w życiu House opisany jest fragmentem z Biblii (zwykle 1-3 zdania). Podsumowaniem każdego rozdziału są fragmenty Encyklika papieża Benedykta XVI.

Autor usilnie stara się przekonać czytelnika, że bohater, mimo że uważa się za zdeklarowanego ateistę tak naprawdę, nie sprzeciwia się samemu Bogu, lecz jedynie otoczce wiary.
Prócz doszukiwania się Boga w Housie autor przedstawia również podobieństwa do Sherlocka Holmesa. Fragmenty dotyczące House i Holmesa przewijają się często i stanowią interesujący przerywnik między realizacją głównych założeń autora.
Myśli House, które znajdują się bez mała w każdym rozdziale książki, są według mnie strzałem w dziesiątkę.

Styl, w jakim książka jest napisania jest wprost świetny. Czyta się lekko, szybko i przyjemnie. O ile inne pozycje tego typu mnie lekko nużyły tak ta zachowała umiar we wszystkim, dlatego trafia na półkę „ulubione”. Skupienie się na jednym, a w sumie dwóch aspektach z życia House dało 82 strony książki, którą powinien przeczytać każdy fan serialu, bądź osoba, która interesuję się postacią House.
Na koniec mogę jeszcze dodać, że tak samo jak mówi autor: " Ta książka nie nadaje się dla pacjentów uczulonych na sarkazm. Stąd uprasza się tradycjonalistów zbyt wrażliwych na odór pod nosem, aby trzymali się od niej jak najdalej."

9/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dr House i jego ewangelia
Dr House i jego ewangelia
Diego Goso
8/10

Po co pisać książkę na temat Ewangelii i cynicznego dr. House?a? Punktem wyjścia tej książki jest założenie, że Gregory House ? według tego, jak został pomyślany przez swoich autorów telewizyjnych ...

Komentarze
Dr House i jego ewangelia
Dr House i jego ewangelia
Diego Goso
8/10
Po co pisać książkę na temat Ewangelii i cynicznego dr. House?a? Punktem wyjścia tej książki jest założenie, że Gregory House ? według tego, jak został pomyślany przez swoich autorów telewizyjnych ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Potania

To niemożliwe
Niemożliwe

Nazwisko Danielle Steel nie powinno być nikomu obce, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej dorobek ponad osiemdziesięciu książek, wydanych w 47 krajach, których łącza sprzedaż p...

Recenzja książki To niemożliwe
Trochę większy poniedziałek
Och Poniedziałku

Katarzyna Grochola jest bezapelacyjnie najpopularniejszą autorką polskiej literatury obyczajowej. Każda z jej książek zyskuje miano bestsellera, na który w pełni zasługuj...

Recenzja książki Trochę większy poniedziałek

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl