Dotyk recenzja

Dotyk

Autor: @zaczytanamoni ·1 minuta
2015-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Deznee jest buntowniczko i lubi ostrą zabawę, podczas powrotu do domu u jej stup ląduję nieznajomy chłopak, który jest ścigany przez grupę niebezpiecznych ludzi. Dziewczyna postanawia mu pomóc, jednocześnie starając się zagrać na nerwach tatusia, lecz szybko okazuję się, że jej plan nawalił. Deznee musi uciekać wraz z Kalem. Chłopak prze zlata był przetrzymywany przez Denazen, organizację, która wykorzystuje ludzi o nadprzyrodzonych zdolnościach a Deznee zaczyna podejrzewać, że jej dotychczasowe życie było tylko iluzją.

Bohaterowie są barwni i robią wrażenie od pierwszych stron powieści. Deznee to z pozoru zwykła, buntownicza nastolatka, lecz po głębszym poznaniu widać, co ukształtowało jej osobowość. Dziewczyna nie jest wykreowana na świętoszkowaty ideał, wręcz przeciwnie. Deznee zachowuję się jak większość osób w jej wieku. Kieruję się uczuciami i poddaję chwili, lecz wykazuję się również niezwykłą odwaga. Ciekawa osobowość.

Największym atutem tej książki jest Kale. Och tak, on z pewnością mnie rozbroił samym swoim istnieniem. Już pomijając jego urodę to sprzeczności, które w nim walczą są niezwykle interesujące. Został wychowany w zamknięciu, musi uczyć się wielu rzeczy i jego zmiana, nabieranie wiedzy w różnych dziedzinach robią wrażenie. W książce można znaleźć wielu bohaterów, którzy zaskoczą. Przyznaje, że niektórzy zwodzili mnie do ostatnich stron lektury, ale dzięki temu zabawa był przednia.

Książka skierowana jest głównie do młodzieży, jednak zapewniam, że każdy, kto lubuję się w romansie z wątkiem fantastycznym odnajdzie się w niej znakomicie. Wątek romantyczny ma swoje różne oblicza, ale głównie wciąga i rozpala.

„Dotyk” to świetny początek serii, jest lekka i można z nią spędzić przyjemne chwile. Jest to thriller i romans paranormalny w jednym. Bohaterowie rodem z X-mena zabiorą was w przygodę pełną walki, krwi i miłości. Książka naszpikowana jest tajemnicami oraz intrygami, więc nikt nie powinien się nudzić. Polecam!
5/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dotyk
Dotyk
Jus Accardo
8.4/10
Cykl: Denazen, tom 1

Pewnego dnia tajemniczy chłopak po upadku z nadrzecznego wału ląduje u stóp Deznee Cross, szalonej 17-letniej miłośniczki mocnych wrażeń. Dziewczyna uznaje to za świetną okazję, żeby wkurzyć ojca i sp...

Komentarze
Dotyk
Dotyk
Jus Accardo
8.4/10
Cykl: Denazen, tom 1
Pewnego dnia tajemniczy chłopak po upadku z nadrzecznego wału ląduje u stóp Deznee Cross, szalonej 17-letniej miłośniczki mocnych wrażeń. Dziewczyna uznaje to za świetną okazję, żeby wkurzyć ojca i sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Patrzenie jego oczami stanowiło dla mnie pouczające doświadczenie. Pierwszy zachód słońca, pierwsze lody czekoladowo-miętowe, pierwsze wyjście do kina. Za każdym razem czułam nowy przypływ życia. Pro...

@Bujaczek @Bujaczek

Deznee jest naprawdę zbuntowaną nastolatką. Jej jedynym celem w życiu jest wkurzanie ojca i zabawa. Pewnego dnia, gdy wraca z imprezy dosłownie pod jej nogami ląduje pewien tajemniczy chłopak. Gonią g...

@Gumciobook @Gumciobook

Pozostałe recenzje @zaczytanamoni

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Nie pozwól mi odejść

Ella i Micha przyjaźnią się od dziecka. Nieustannie wspierają się, tym bardziej, że nie mieli łatwo w życiu. Pewne zdarzenie wszystko niszczy, a Ella ucieka przed przesz...

Recenzja książki Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Przez niego zginę
Przez niego zginę

Maggie przyjeżdża do Nowego Jorku, by spakować rzeczy zmarłej przyjaciółki, co bezpowrotnie odmieni jej życie. Policja twierdzi, że Celine popełniła samobójstwo i ma na ...

Recenzja książki Przez niego zginę

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl