Abstrakcje na pograniczu recenzja

Dosłownie abstrakcja.

TYLKO U NAS
Autor: @Littlevitch ·2 minuty
2021-12-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Abstrakcja-twierdzenie lub pogląd oderwany od rzeczywistości. Niekonkretne, trudne do zrozumienia lub pomysł niemożliwy do zrealizowania. Ogólnie rzecz biorąc pojęcie, niemające odpowiednika w żadnym konkretnym przedmiocie. Wręcz dzieło sztuki stanowiące kompozycję linii, barwnych plam, brył i płaszczyzn.
Oto jest definicja słowa abstrakcja. Czemu ją podałam ? Ponieważ książka pod tytułem ''Abstrakcje na pograniczu'' tak bardzo zmarnowała swój potencjał, że aż poczułam się oszukana. Chwytliwy tytuł, okładka jak i blurb zapowiadały przygodę z podłożem poznawania samego siebie. Spodziewałam się tajemniczej wędrówki z utrudnieniami, które pozwolą bohaterom się rozwinąć i dojrzeć do tego, że splamione imię, nie jest końcem świata. A przeczytałam o losie dwójki ludzi, którzy nie dość, że wręcz od tak podejmują decyzje o ucieczce. To robią to wyjątkowo bez emocji. I nie mówię tu o logicznym i chłodnym toku myślenia, a bardziej o ''eeee ludzie składają na mnie skargi to poleze za tobą''. A cała ich podróż była albo nudna albo nielogiczna. Raz walczyli u boku partyzantów, innym razem główna bohaterka prawie została spalona na stosie, a jeszcze innym razem nie wiadomo skąd wracają duchy przeszłości . Można nawet powiedzieć, że ożywają. Czy można to podpiąć pod oderwanie od rzeczywistości? Tak i to bardzo. Ale czy dobrze się to czytało? Nie. Było wręcz za trudne do zrozumienia i niemożliwe. I jakby zostało wyjęte z definicji abstrakcji. Ta książka jest kompozycją, ale wszystkiego co autor mógł tam wrzucić .
Tak samo wracając do powodu ich ucieczki . To za co byli oskarżeni, słusznie lub nie słusznie, było niczym w porównaniu z tym co ich czekało, w następnych stronach. Można byłoby powiedzieć , że wiele jest takich książek. Ale tam przynajmniej widać, jak to rozwija bohatera, a tu widzimy tylko jak pianistka super odnajduje się w roli generała .
Książkę czytało się strasznie opornie głownie dlatego, że na prawie pięćset stron były tylko trzy rozdziały. Plus kilka razy wtrącał się autor, który mówił wprost do czytelnika, i mi to jeszcze bardziej uniemożliwiało wczucie się w akcje.
Podsumowując książka byłaby dużo lepsza, gdyby nie próbowała być wciśnięta w przygodówkę z zadatkami na fantastykę. Autor który naprawdę sam sposób pisania ma przyjemny, skupiłby się na jednym głównym wątku, a nie wrzucił pomysłów na kilka książek w jedną, to mógłby stworzyć coś naprawdę na miarę tego co się zapowiadało.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Abstrakcje na pograniczu
Abstrakcje na pograniczu
Gustaw Rodos
5/10

Niektóre tajemnice powinny pozostać niewyjaśnione. W miasteczku Odyńce życie toczy się codziennym, spokojnym rytmem – pijak nagabuje przechodniów o pieniądze, na bruku podskakują rikszowe taksówki, ...

Komentarze
Abstrakcje na pograniczu
Abstrakcje na pograniczu
Gustaw Rodos
5/10
Niektóre tajemnice powinny pozostać niewyjaśnione. W miasteczku Odyńce życie toczy się codziennym, spokojnym rytmem – pijak nagabuje przechodniów o pieniądze, na bruku podskakują rikszowe taksówki, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Utalentowana pianistka Alicja Ort pracuje w miejscowej tawernie, w Odyńcach. Kobieta od 10 lat jest wdową, jak sama określa po śmierci męża nie znalazła kolejnego partnera, ponieważ najpierw ból był ...

@AgaCeee @AgaCeee

Lubię czytać autorów, których to twórczości nie miałam okazji wcześniej poznać. Byłam, bardzo ciekawa co ukrywa się pod nazwą tajemniczego nadanego tytułu książki ''Abstrakcje na pograniczu'' przez ...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @Littlevitch

O smaku brzoskwiniowej kawy
Słodka brzoskwinia, gorzka kawa.

"O smaku brzoskwiniowej kawy" to romans przepełniony dużą ilością humoru i zbiegów okoliczności. Główni bohaterowie są charyzmatyczni, co często prowadzi ich do słownych...

Recenzja książki O smaku brzoskwiniowej kawy
Podbój
Z nim? Nigdy.

"Podbój" to trzeci tom serii Off-campus, ale spokojnie nie trzeba znać wcześniejszych książek. Akurat nie miałam tej przyjemności aby je czytać i nie ucierpiała na tym, ...

Recenzja książki Podbój

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl