Królewna. Część 1 recenzja

Dorastanie nie jest łatwe, szczególnie pod okiem pięciu nadopiekuńczych braci

Autor: @maitiri_books_2 ·4 minuty
2023-03-12
Skomentuj
1 Polubienie
„Królewna” to drugi tom bijącej rekordy popularności serii o nastolatce, która po śmierci ukochanej mamy zamieszkała w USA razem z piątką nadopiekuńczych braci. Cykl „Rodzina Monet” ukazał się początkowo na platformie Wattpad.

Po niezbyt obiecującym początku znajomości z nową rodziną, wydaje się, że w życiu Hailie nastanie wreszcie spokój i zapanuje pewna równowaga. Nastolatka powoli przyzwyczaja się do swoich starszych, apodyktycznych, obrzydliwie bogatych i rozpuszczonych braci. Mało tego, dziewczyna zaczyna pokazywać pazurki. Potrafi się postawić, do tego zaczyna korzystać z przywilejów związanych z przynależnością do tej rodziny. Kiedy wszystko zaczyna iść w dobrym kierunku, poczucie bezpieczeństwa Hailie zostaje po raz kolejny zachwiane. Dziewczyna zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że bogactwo jej rodziny nie oznacza jedynie wygody i licznych przywilejów, wiąże się również z niebezpieczeństwem i wyrzeczeniami. A bracia, którzy są dla niej tak surowi, jedynie próbują zapewnić nastolatce bezpieczeństwo.

Pisałam podczas recenzji pierwszego tomu cyklu, że nie jestem w stanie rozpoznać, że to powieść z Wattpada. Po lekturze pierwszej części drugiego tomu podtrzymuję swoje zdanie. Wiem oczywiście, że najpierw książka ukazała się na tej platformie. Było o niej tak głośno, że i mnie, chociaż tam nie zaglądam, taka informacja nie ominęła. Tym bardziej cieszę się, że książka została wydana w papierowej formie. Nie darowałabym sobie, gdyby ominęła mnie przyjemność poznania tej opowieści. Bo jestem nią totalnie oczarowana.

Niby jest to prosta historia o zwykłej nastolatce, której życie nagle się zmienia, kiedy dołącza do obrzydliwie bogatej, wpływowej rodziny Monet. Jednak ta książka ma coś w sobie. Coś, co do niej przyciąga. I to mimo toksyczności jej braci, którzy za sprawą swojej nadopiekuńczości i parasola ochronnego, który ciągle kurczowo trzymają nad Hailie, mogą być niezbyt dobrze odbierani. Książka jest tak ciepła i urocza, że nie da się jej nie kochać. Ja nie mogę przestać i zawsze z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu tej historii. W tej części bracia trochę dziewczynie odpuszczają. Nadal jest pilnie strzeżona, chodzi za nią ochroniarz, a po pewnym incydencie zaczyna towarzyszyć jej nawet w domu i w szkole, jednak stosunek braci do młodszej siostry się zmienia. Will, który od początku był tym najmilszym z braci, otacza dziewczynę opieką. Ale i do pozostałych braci Hailie może zwrócić się o pomoc. Każdy z chłopców pomoże siostrze w każdej sytuacji. Każdy poszedłby za nią w ogień. Widać i czuć, jak bardzo są z młodszą siostrą związani, jak bardzo są za nią. I nawet w sytuacjach, kiedy jej dogryzają, można odczuć tę ich cudowną więź. Relacje Hailie z braćmi coraz bardziej się polepszają, ich więzi zacieśniają, a zgrzyty, które nadal się między rodzeństwem pojawiają, tylko dodają tej opowieści uroku. Początkowo rodzeństwu było ciężko się do siebie przyzwyczaić, długo się docierali, aż w końcu nadszedł taki czas, że nie potrafią się ze sobą rozstać. Bardzo budująca i godna pozazdroszczenia jest to więź.

Uwielbiam fakt, jak bardzo różnorodni są bracia. Płynie w nich przecież ta sama krew, a nawet bliźniacy bardzo się od siebie różnią. Vincent nadal pozostaje zimny i niedostępny, chociaż trochę bardziej otwiera się na młodszą siostrę. Poznając jednak coraz bardziej sytuację tej rodziny, wiemy już, z czego wynika taka, a nie inna postawa najstarszego z braci. Dylan i Tony, jeden z bliźniaków, w dalszym ciągu są wobec Hailie niezbyt mili, chociaż również oni z biegiem czasu pokazują swoje lepsze oblicze. Will jest kochany, stanowczy, kiedy trzeba, ale wrażliwy, opiekuńczy i dobry. Najlepiej rozumie swoją młodszą siostrę, chociaż jest od niej sporo starszy. Shane to trochę lepsza wersja Tony’ego. Nie dokucza dziewczynie tak bardzo jak brat, jednak czasem jest równie niedostępny i oschły jak Vincent. W tej części pojawia się jeszcze jedna męska postać, która od razu skrada serce czytelnika. Nie mogę zdradzić, o kogo chodzi, jednak dodam, że wraz z pojawianiem się tego człowieka, zaczyna wychodzić na jaw coraz więcej rodzinnych tajemnic. A, że jest co odkrywać, tego chyba nie muszę mówić. To nie jest zresztą jedyna szokująca prawda o tej rodzinie, której możemy dowiedzieć się z tej części. Tajemnic do okrycia jest dużo więcej, a każdy kolejny odkryty sekret sprawia, że coraz szerzej otwieramy oczy ze zdziwienia.

Powieść jest naprawdę hipnotyzująca i wciąga tak bardzo, że nie da się od niej oderwać. Dużo się w książce dzieje, koleje losów rodziny Monet zaskakują czytelników z każdym rozdziałem coraz bardziej, a akcja jest dynamiczna i nie zwalnia ani na moment. Dobrze się tę książkę czyta, a właściwie płynie się przez nią. Styl autorki, jak zawsze ujmuje prostotą, lekkością i genialnym humorem. Podoba mi się również, że powieść napisana jest z perspektywy nastolatki. Dzięki temu wszystkie wydarzenia, jej starszych braci i inne osoby, które dołączają w trakcie do fabuły poznajemy przefiltrowane przez jej odczucia, obawy, przeżycia. Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Dziewczyna jest niewinna, słodka, wrażliwa i krucha z jednej strony, z drugiej zaczyna pokazywać, że jest podobna do swoich braci i że, podobnie jak z nimi, lepiej z nią nie zadzierać. „Królewna. Część 1” to bardzo udana kontynuacja cyklu. To książka, przy której można dobrze odpocząć i odstresować się po ciężkim dniu. Uwielbiam i polecam!

We współpracy z You&Ya.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królewna. Część 1
Królewna. Część 1
Weronika Anna Marczak
8.1/10
Cykl: Rodzina Monet, tom 2

Nieważne, jakiej wagi ciężarki podniesiesz na siłowni lub jak często zapłaczesz w samotności. Siła to coś więcej, to determinacja, a ty, moja królewno, determinację masz we krwi. Jesteś Monet. Wy...

Komentarze
Królewna. Część 1
Królewna. Część 1
Weronika Anna Marczak
8.1/10
Cykl: Rodzina Monet, tom 2
Nieważne, jakiej wagi ciężarki podniesiesz na siłowni lub jak często zapłaczesz w samotności. Siła to coś więcej, to determinacja, a ty, moja królewno, determinację masz we krwi. Jesteś Monet. Wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czekacie na wakacje ? Lato, znów słońce i ciepełko:) Planujecie już jakiś wyjazd ? Hailie Monet jest zaskoczona ale pozytywnie, gdy dowiaduje się, że wraz z trójką braci (dwoje musi oczywiście zo...

@marta.boniecka @marta.boniecka

-Proszę, niech mnie ktoś zastrzeli! – jęknęłam i zaraz przypomniałam sobie, że mieszkam w domu, w którym pistolety dostępne są na wyciągnięcie ręki w każdym chyba kształcie i kolorze, więc podniosłam...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i przygotowuje bohaterów na radosne chwile pełne podaru...

Recenzja książki Spectacular
Gniew Smoka
Rzetelna publikacja

„Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” to szczegółowe spojrzenie na drogę rozwoju legendarnego Bruce’a Lee. Little, bazując na osobistych notatkach Lee i wspomnieniach lud...

Recenzja książki Gniew Smoka

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl