Dom tysiąca nocy recenzja

"Dom tysiąca jednej nocy"

Autor: @miedzystronami ·2 minuty
2011-09-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dom tysiąca nocy urzeka okładką, elegancką i zmysłową, daje nadzieję na jakąś tajemnicę, magię, coś pięknego i poetyckiego. Czy książka spełniła oczekiwania?

Malwina – pięćdziesięcioletnia Polka po przejściach przybywa do Włoch, gdzie ma podjąć pracę jako opiekunka i pomoc domowa. Chce zapomnieć o trudnej i bolesnej przeszłości, o tragediach jakie ją dotknęły. Nie jest jej celem łatwy zarobek, chce oderwać się od swojej codzienności, w której pozostała zupełnie sama. Chce rozpocząć nowy etap w swoim życiu, przekonać się czy to w ogóle możliwe, czy jest w stanie wyciągnąć wnioski z przeszłości i przekuć to w doświadczenie na nowe szczęśliwe i dojrzałe już życie.

Carla to jej pracodawczyni, kobieta 20 lat starsza, również doświadczona przez życie. Próbuje naprawić błędy młodości, odpokutować swoją młodość, kiedy egoizm przesłaniał jej cały świat, kiedy zapomniała o rodzinie. Aktualnie całą swoją energię i radość życia czerpie z miłości do wnuka, Bruno.

Obie żyjące wspomnieniami, obie nie potrafiące odnaleźć drogi, oczyszczenia. Teraz snują refleksję nad własnym życiem, dają dojść do głosu bolesnym wspomnieniom, rozdrapują dawne rany ale w celu pogodzenia się z nimi, w celu zapomnienia raz na zawsze o przeszłości.

No i Bruno. Osiemnastolatek pochłonięty tworzeniem powieści dotyczącej Fryderyka Nietzschego i jego relacji z przyjaciółką – muzą - Malwidą von Meysenbug.

Od momentu gdy Bruno zwraca się do Malwiny z prośbą o pomoc w napisaniu powieści, czytałam z mniejszym zapałem. Malwina ma służyć Brunowi jako „modelka”, ma pozwolić mu zgłębić swoją duszę, duszę dojrzałej kobiety, by on mógł na tej podstawie lepiej zrozumieć historię sprzed 100 lat.
Kobieta odkrywa przed nim swą przeszłość w najdrobniejszych szczegółach. Opowieści Malwiny wydały mi się jednak wymuszone i zupełnie nie mające nic wspólnego z tematem powieści Bruna. Dodatkowo śmiesznym wydało mi się, gdy Malwina opowiadała mu o swoim życiu i polskiej mentalności, o różnych miejscach i zwyczajach, niczego nie wyjaśniając. Nie mógł przecież tego zrozumieć tak do końca. Wydało mi się to całkiem pozbawione sensu i nie wiem jak miało pomóc w odtworzeniu postaci Malwidy. Miało chyba tylko zbliżyć do siebie tę dwójkę. Wątek namiętności rodzącej się między nimi – zbyt przewidywalny, zbyt banalny i w kontekście przeszłości Malwiny i jej syna, jakiś nie na miejscu.

Doceniam ciekawe spostrzeżenia na temat kobiecości. Zestawienie dwóch różnych spojrzeń na miłość, rodzinę, to, co w życiu najważniejsze.
Doceniam temat bólu i śmierci, tęsknot i cierpienia, których to w życiu bohaterek było aż nadto.
Doceniam język i wrażliwość autorki ale …
temat rozwinięty banalnie nie zaspokoił mnie, nie poruszył, nie wywołał morza emocji, jakich się spodziewałam. Zabrakło czegoś.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom tysiąca nocy
2 wydania
Dom tysiąca nocy
Maja Wolny, Maja Wolny
6.6/10

Fascynująca, pełna południowego temperamentu historia o sile dojrzałej miłości. Malwina, niebanalna matka Polka, przyjeżdża do Włoch, by podjąć pracę jako pomoc domowa. Ma nadzieję, że zmiana otocz...

Komentarze
Dom tysiąca nocy
2 wydania
Dom tysiąca nocy
Maja Wolny, Maja Wolny
6.6/10
Fascynująca, pełna południowego temperamentu historia o sile dojrzałej miłości. Malwina, niebanalna matka Polka, przyjeżdża do Włoch, by podjąć pracę jako pomoc domowa. Ma nadzieję, że zmiana otocz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem szczerze że gdy sięgałam po książki na bibliotecznej półce, nagle mój wzrok padł na niepozorną, małą książeczkę, gdy wyjęłam ją z półki - okładka mnie urzekła. Notka brzmiała zachęcająco - "Peł...

@MelaniaJ @MelaniaJ

"Dom tysiąca nocy" to historia Malwiny Kruk, która po wstrząsających wydarzeniach, zamyka się w sobie, pakuje walizki i trafia jako opiekunka starszej pani do Włoch. Zamieszkuje w pięknej białej willi...

@sabinka.t1 @sabinka.t1

Pozostałe recenzje @miedzystronami

Sztuka wskrzeszania
Sztuka wskrzeszania

Przenieśmy się na chwilę w lata 40-te XX wieku na chilijską pustynię i do małych chilijskich miasteczek, gdzie ludzie w euforii i prawie ekstazie oczekują na odwiedziny p...

Recenzja książki Sztuka wskrzeszania
Światła września
Światła września

Powieścią Światła września zakończyłam swoją przygodę z trylogią Carlosa Ruiza Zafona. Po raz kolejny w jego świecie czułam się doskonale, dałam się pochłonąć magii, poz...

Recenzja książki Światła września

Nowe recenzje

Przeminęło z wiatrem. Tom 1
„Przeminęło z wiatrem”
@gulinka:

Pierwszy tom rozpoczyna się, gdy Scarlett O’Hara ma szesnaście lat i darzy miłością jednego z młodych mężczyzn mieszkaj...

Recenzja książki Przeminęło z wiatrem. Tom 1
Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl