Dom stu szeptów recenzja

Dom stu szeptów

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2022-02-11
Skomentuj
7 Polubień
Graham Masterton "Dom stu szeptów".

Jest taka posiadłość, która ma w sobie coś, czego można się bać. Jest pełna wibracji, dziwnych zjawisk i odczuć.

Po śmierci Herberta, jego dzieci wracają do posiadłości w Allhallows Hall jego dzieci. Oczywiście chodzi o spadek. Herbert był cynicznym, egoistycznym człowiekiem pozbawionym uczuć. Niestety, nic nie układa się wedle planów, testament ich ojca został zmieniony, pomijając długi, jakie zaciągnął, posiadłość nie mogła być sprzedana.

Złość. Niemoc. Bezradność. I w tym wszystkim nagle znika Timmi, pięciolatek. Gdzie się podział? Czy schował się w domu? A może wybrał się na Wrzosowiska? Poszukiwania przez rodzinę i policję nie przynoszą efektów. Nawet psy tropiące nie chcą wejść do posiadłości. Dlaczego?

Dzieje się tu coś dziwnego. Słychać szepty. Ludzi. Ale przecież nikogo nie widać. Więc jak to w ogóle możliwe? I znów, jednego nie odnaleźli, a tu znika kolejna osoba. Nagle. Tak samo jak Timmi. I pozostaje tylko echo. Szepty. Cichutki płacz dziecka.

W tym domu znajduje się siła zła. Demon? Szatan? Diabeł Diasek? Jak zwał tak zwał. Jedno jest pewne. To coś starszego, bardziej mściwego. Okropnego.

Ani obrzęd stary jak świat, ani ksiądz z egzorcyzmami tu nie pomoże. A kara dla nich będzie gorsza niż śmierć.

A te szepty... Nie ucichną, póki On nie odejdzie.

Do autora mam mega sentyment. Dodatkowo skusiłam się, żeby sprawdzić, czy książka faktycznie jest horrorem roku 2021. Podeszłam do tego z dystansem. I w sumie nie będę obiektywna do końca...

"Dom stu szeptów" to fajna książka, pełna różnych nadzwyczajnych rzeczy, spraw, obrzędów, legend czy mitów. Fajnie się czytało, bardzo szybko. Wszystko ma ciągłość i w sposób logiczny się łączy. Pomijając fakt obrzydliwych opisów obrzędów, czy samej śmierci niektórych z bohaterów. Chociaż w cyklu o Manitou było bardziej obrzydliwie. Nie zmienia to faktu, że książka może działać na wyobraźnię. Może przerazić. Może. Ale nie musi. Czy się bałam? Nie. Jednakże niekiedy czułam jakiś przebłysk grozy i włoski stanęły dęba. Książka ma nietuzinkowy klimat, z tym się zgodzę. Osobiście uwielbiam czytać o nawiedzonych domach. Do tego duży plus za plugastwa starsze niż kościelne demony, że tak to nazwę.

Nie będę się rozpisywać. Dobrze się bawiłam czytając, ale ja lubię styl Grahama. Jego barwne opisy miejsc. I lubię jego podejście do duchów, demonów czy diabłów. Jednakże dla mnie, podkreślam DLA MNIE, to nie jest najlepszy horror. Chociaż potrafię zrozumieć decyzję innych.

Każdy powinien sam się przekonać, czy książka jest dobra, czy może jednak przeciętna. Nie będę oceniać w liczbach. Dla mnie po prostu to dobra lektura na dwa wieczory.

Z sentymentu będę polecać 🙂

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-11
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10

Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Komentarze
Dom stu szeptów
2 wydania
Dom stu szeptów
Graham Masterton
6.5/10
Autorska interpretacja opowieści o nawiedzonym domu. Na smaganych wiatrem wrzosowiskach stare domostwo strzeże swych sekretów… Allhallows Hall jest rozległą rezydencją w stylu Tudorów, położoną na p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy mój chłopak sprezentował mi tę książkę, byłam zachwycona! Horror, na okładce opinia samego Stephena Kinga (dopiero później doczytałam, że nawet jej nie przeczytał), a streszczenie podpowiadało mi...

MX
@mxrlenx

Ogólnie nie lubię się bać. Ale z książkami jest inaczej, Raczej wywołują intrygujący dreszczyk. Niestety, nie pamiętam kiedy przeczytałam książkę która naprawdę sprawiłaby, że poczułam strach. Myślał...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl