Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem recenzja

Dlaczego nie jestem milionerką?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Vernau ·1 minuta
2023-07-21
2 komentarze
32 Polubienia
Jan M. Fijor, rocznik 1948 w książce „Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem”opisuje swoje doświadczenia związane z biznesem, który prowadził w Stanach Zjednoczonych. Niestety po jej przeczytaniu mam mieszane uczucia.

Ze względu na wiek autora, opisuje on swoje doświadczenia biznesowe prowadzone w czasach PRL-u, co dla większości czytelników, może być już tylko prehistorią. Później emigruje do USA, gdzie prowadzi różne firmy.

Jest to to opis jego doświadczeń z bycia przedsiębiorcą, które mogą się wydawać trochę nieaktualne, ze względu na to, że obecnie otoczenie biznesowe i sposoby prowadzenia firm bardzo się zmieniły. Ale autor przedstawia kilka prawd uniwersalnych, którymi powinien mieć przedsiębiorca. Jest to konsekwencja w działaniu, poznawanie odpowiednich ludzi, wykorzystywanie szans, jakie stwarza życie.

Natomiast zupełnie nie zgadzam się z autorem w rozdziale – Skąd ta bieda, w którym twierdzi, że ludzie, są biedni na własne życzenie oraz z powodu ich lenistwa. Przemawia tutaj przez autora wielka ignorancja i arogancja. Jak Ci ludzie, którzy zarabiają najniższą krajową, a których jest w Polsce większość, mają robić biznes, kiedy nie starcza do pierwszego, a opłaty na mieszkanie i inne media to prawie 100% twojej pensji, nie 20 %, jak za granicą. Gdzie większość prywatnych pracodawców w Polsce stosuje folwarczny system zarządzania firmą, żeby jak najmniej zapłacić pracownikowi, bo trzeba kupić nowe, drogie super auto, a nie dać podwyżkę pracownikowi. Dobrze to opisuje Jacek Santorski (znany psycholog), jak mają inwestować młodzi ludzie, którzy zarabiają 1500,00 zł na rękę, żeby inwestować trzeba mieć pieniądze i tak koło się zamyka.

Biznes to działalność, do której, nie wszyscy się nadają. Dobry biznes, to wpadnięcie na świetny pomysł, zbiegi okoliczności, poznanie odpowiednich ludzi, konsekwencja w działaniu, o którą trudno, gdy kolejny biznes okazuje się porażką, ale oskarżanie biednych ludzi, że są sami sobie winni tego stanu rzeczy, to już ignorancja. Jest takie przysłowie, że syty nigdy nie zrozumie głodnego.

Jest to książka, którą można przeczytać, jako opis doświadczeń biznesowych jednego człowieka, ale sporo z opisywanych rzeczy jest już nieaktualnych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-02-06
× 32 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem
Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem
Jan Fijor
7.5/10

Zaczepiłem się na chwilę, jako barman w , dostałem pracę korektora w Dzienniku Związkowym, jednym z najstarszych pism polonijnych. Za namową szwagra, a także pod wpływem p. Sheldona Gooda, właściciela...

Komentarze
@Lorian
@Lorian · ponad rok temu
Gdyby każdy mógł chceniem wyratować sie z biedy, byłoby masę bogatych ludzi :D
× 6
@paulina2701
@paulina2701 · około rok temu
Ignorancja autora może wynikać z tego, w jakim środowisku się wychowywał i obracał. Widocznie jednak nie odrobił zadania w kwestii zbadania tej części społeczeństwa, która nie miała na tyle szczęścia i urodziła się oraz dorastała wśród osób ledwo wiążących koniec z końcem...
× 1
@Vernau
@Vernau · około rok temu
Dobry komentarz, często sprawdza się powiedzenie: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 😊
× 1
Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem
Jak zostałem milionerem, czyli dlaczego jedni mają, a drudzy nie mogą związać końca z końcem
Jan Fijor
7.5/10
Zaczepiłem się na chwilę, jako barman w , dostałem pracę korektora w Dzienniku Związkowym, jednym z najstarszych pism polonijnych. Za namową szwagra, a także pod wpływem p. Sheldona Gooda, właściciela...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Vernau

Rumowiska
Dokąd płyniesz życie ...

Czy można wymyślić lepsze słowa na rozpoczęcie powieści cyt.: „ Żal, że powieść można zacząć tylko raz. Drugie zdanie zawsze będzie drugie. Trzecie będzie trzecie. Łatwo...

Recenzja książki Rumowiska
Poza winą i karą
Człowiek złamany – samotność w Auschwitz !

Kim był Jean Améry, autor eseju „Poza winą i karą”? Aby dobrze zrozumieć tę książkę, należy przedstawić kilka faktów z życia autora. Jego prawdziwe nazwisko to Hans ...

Recenzja książki Poza winą i karą

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl