Jako dziecko pamiętam fascynację moich kolegów dinozaurami. Niektórzy zbierali figurki, inni czytali gazety i komiksy, jeszcze inni po prostu udawali, że są dinozaurami, ale byli też tacy, którzy robili to wszystko niemal jednocześnie i to z ogromnym zaangażowaniem. Sama jakoś szczególnie nie pałałam miłością do tych prehistorycznych zwierząt, ale to tylko potwierdza fakt, że istnieje coś takiego jak różnorodność zainteresowań. Minęło sporo lat od czasów mojego dzieciństwa, a dinozaury nadal są w centrum zainteresowań młodego pokolenia. Uwielbiają je nie tylko chłopcy, ale i sporo dziewcząt.
"Ivar ratuje głodne triceratopsy" to niezbyt obszerna książeczka napisana przez Lisę Bjärbo i zilustrowana przez Emmę Gothner. Publikacja posiada twardą oprawę i moim zdaniem jest idealna dla maluchów w wieku od trzech do ok. sześciu lat. W różnych miejscach podawana jest odmienna kategoria wiekowa, ale ze względu na to, że kartki nie są sztywne, nie zalecałabym dawać tej książki do rąk młodszym "czytelnikom". Kolorowe obrazki z pewnością przyciągają uwagę i zachęcają do lektury. Co jeszcze ważniejsze, inspirują do aranżowania otoczenia, w którym występowały dinozaury (walizka, z której zrobione jest miejsce życia tych niezwykle interesujących gatunków). Taka forma z pewnością pobudza kreatywność. Jest jednak szczegół, na który od razu zwróciłam uwagę (i to nie tylko ja) - chodzi o ilustrację przedstawiającą pokój dorosłych, gdzie znajduje się prawdopodobnie lampka z winem - uważam, że niekoniecznie jest to element, który powinien występować na obrazkach w książkach dla dzieci.
Młodych odbiorców z pewnością zachwyci przygoda Ivara przenoszącego się do świata dinozaurów. Autorka zwraca uwagę na otoczenie oraz na emocje, jakie towarzyszą chłopcu. Czytając, dowiadujemy się m.in. o wyglądzie i diecie triceratopsów. Napotkana Telma (bohaterka z okładki) mówi Ivarowi o swoim zmartwieniu, a ten wymyśla błyskotliwy plan jak pomóc dinozaurom.
Książka o przygodach Ivara pokazuje, jaką niesamowitą moc ma wyobraźnia. To właśnie ona sprawia, że chłopiec doświadcza nadzwyczajnych rzeczy, a jego otwarty umysł podsuwa nieszablonowe rozwiązania. Mali miłośnicy dinozaurów będą z pewnością zachwyceni, gdyż ta książka pokazuje jak dzięki wyobraźni można się cofnąć w czasie i poznać gatunki, które od dawna już nie istnieją.
A Wy wiecie, dlaczego dzieci uwielbiają dinozaury?