Diaboliczna miłość recenzja

RECENZJA

😈 "DIABOLICZNA MIŁOŚĆ "😈

Autor: P.K. FARION

Wydawnictwo: AKURAT
Wydawnictwo MUZA SA

"BO NIE MA NA ŚWIECIE NIC CENNIEJSZEGO NIŻ MIŁOŚĆ. NIC NIE DAJE TAKIEGO SZCZĘŚCIA, JAK UMIEĆ KOCHAĆ I CIESZYĆ SIĘ Z BYCIA KOCHANYM.
NIE WYSTARCZY JEDNAK POKOCHAĆ, TRZEBA JESZCZE POTRAFIĆ WZIĄĆ TĘ MIŁOŚĆ W SWOJE RĘCE I PRZENIEŚĆ JĄ PRZEZ CAŁE ŻYCIE. "

Książkę przeczytałam dzięki Booktour, który zorganizowała @Patka_i_ksiazki

DIABOLICZNA MIŁOŚĆ to książka, która od samego początku zaskakuje, pełno w niej emocji i akcji. To jazda bez trzymanki, istne tornado wydarzeń. Nie byłam pewna, z czym wyskoczy zaraz autorka i czym mnie zaskoczy.
Czytam sobie, już myślę, a jednak wszystko będzie dobrze, a tu jak policzek, trzask, kopara w dół, totalny zonk.
Ta część zdecydowanie najlepsza.
Dostaniemy zaskakujące zwroty akcji, ból, emocje, intrygi, tajemnice, dobrą akcję, pikantne sceny erotyczne.
W tej części zostaje wszystko wyjaśnione.

Na Błażeja spojrzałam zupełnie inaczej, więc jestem w #teambłażej.
Sara ogromnie się zmienia, wiele przemyślała, przejrzała na oczy, a kochaną mamuśkę dziewczyny najchętniej rozszarpałabym, jak tej kobiety nie lubię.

Świetnie poprowadzona fabuła, która wciąga niesamowicie w wir nieoczekiwanych wydarzeń. Nie mogłam się od tej historii oderwać. To była czysta przyjemność przeczytać tę książkę, która dostarczyła mi niesamowitych wrażeń, nadziei, że może w końcu będzie dobrze, a może jednak nie.

Autorka ma lekkie pióro i przyjemny styl.
Wszystko przemyślane i poprowadzone dynamicznie.
Bohaterowie fajnie wykreowani, barwni, popełniają błędy, mające sporo wad, czasami strasznie irytujący, ciągle robili sobie pod górkę, ale dzięki temu są jacyś i zwracają na siebie uwagę. Widziałam ich miłość, rozterki, zwątpienia, nadzieje na lepsze jutro.
Głównym postaciom ciągle coś stawało na drodze do szczęścia i nie mogli się nim nacieszyć. Sara to naprawdę przeszła bardzo wiele.

Żeby nie zdradzać, fabuły nie powiem, co zaserwuje nam autorka, ale zachęcam do przeczytania ostatniej części.

"Miłość rodzi się wtedy, gdy bratasz się z cierpieniem, nie tylko umiesz je znosić, lecz go nie unikasz......"

Czy Sara zda sobie sprawę, że Błażej ją Kochał.?

Czy istnieje, choć część szansy, że Sara i Błażej mogą być razem?

Czy Sara, wychodząc, za mąż popełnia największy błąd swojego życia?

Co przyniesie życie głównym postaciom, co im zabierze?

Czy dziewczyna wyciągnie wnioski i podsumuję swoje życie?

Polecam ❤️😍