„Większość problemów rodzinnych wynika z sekretów”.
Elsa Quinn, rozpoczynając naukę w Royal Elite School tak naprawdę nie miała najmniejszego pojęcia, z czym przyjdzie jej się zmierzyć. Dziewczyna marzy o ukończeniu szkoły z jak najlepszym wynikiem, by móc się dostać na wymarzone studia. Elsa ma za sobą bolesną przeszłość, jej rodzice nie żyją, zginęli tragicznie, gdy była dzieckiem, ona sama nie pamięta tego okresu. Mieszka, z ciotką i wujem, którzy ją kochają ją i traktują jak własną córkę. Nieświadoma reguł, jakie panują w nowej szkole, śmiało wkracza na jej korytarze. Wychyliła się, co nie spodobało się grupie chłopaków rządzącym w szkole. Ba zwróciła na siebie uwagę samego króla szkoły, Aidena Kinga. Ten obiecał jej, że ją zniszczy. Przez dwa lata spełniał swoją groźbę, teraz coś się zmieniło...
Mocna, dosadna, chwilami szokująca opowieść. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i niesie ogromne, sprzeczne emocje – od ekscytacji, po zniesmaczenie. Fabuła zaskakuje, niepokoi, ukazuje bezwzględne zachowanie młodych ludzi, którym wszystko uchodzi płazem. Wyraźnie ukazane emocje, jakie targają naszymi bohaterami. A ci bardzo dobrze wykreowani, nieidealni, zaskakujący, charakterni. Wyraźnie zarysowane ich psychologiczne osobowości. Do Elsy od razu poczułam sporą sympatię, dziewczyna znalazła się w pułapce, z której praktycznie nie ma wyjścia. Jest silna, odważna, zdeterminowana, wrażliwa, z sercem na dłoni. Aiden wzbudzi we mnie bardzo mieszane odczucia, z przewagą tych negatywnych. Ma w sobie sporo z socjopaty, jest chorobliwie zaborczy, nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. A celem staje się ona. Do samego końca nie potrafiłam go rozgryźć.
Od razu zostajemy rzuceni na głęboką wodę, prolog intryguje i budzi niepokój. Nieustannie towarzyszy nam szczypta napięcia, a emocje przygniatają. Z uwagą i zainteresowaniem śledziłam trudną, wręcz toksyczną relację naszych bohaterów. Wyraźnie zaznaczony motyw hate-love. On zachowuje się jak pan i władca, któremu wszystko wolno, jego ojciec jest ważną i wpływową osobą. Pozwala sobie na dużo, zbyt dużo. Ze wszystkich stron ją osacza, manipuluje, jego groźby zawsze trafiają w jej czuły punkt. Dręczenie, przemoc seksualna, niezdrowa obsesja, nienawiść. Co ukrywa Aiden? Oboje mają za sobą mroczną, tajemniczą przeszłość. Koszmary nocne, luki w pamięci, tajemnice. Wraz z rozwojem wydarzeń niepokój wzrasta...
Poruszająca, zaskakująca, przepełniona mrokiem opowieść. Kusi tajemnicami, czymś zakazanym i nieakceptowanym. Zakończenie zupełnie mnie zaskoczyło, czegoś takiego kompletnie się nie spodziewałam. Z ogromną niecierpliwością czekam na kontynuację. Jeżeli lubicie pokręcone, niejednoznaczne, toksyczne historie, to bardzo polecam.
https://tatiaszaaleksiej.pl/deviant-king/