Na własną rękę recenzja

Detektyw Matylda

Autor: @beatazet ·1 minuta
2025-03-15
Skomentuj
2 Polubienia
Olga Rudnicka to autorka znana z lekkich, pełnych humoru kryminałów, które doskonale łączą intrygującą zagadkę z błyskotliwymi dialogami i barwnymi postaciami. "Na własną rękę" to kolejna powieść, która wciąga czytelników w świat nietuzinkowych dochodzeń, gdzie detektyw Matylda Dominiczak musi zmierzyć się z kolejnym tajemniczym śledztwem.

Tym razem komisarz Tomczak znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Matylda podejrzewa, że jego zaginięcie ma związek ze skradzioną przed laty biżuterią, której ślad pojawia się wśród ogródków działkowych. Kiedy na ich terenie zostają znalezione zwłoki, sprawa przybiera mroczniejszy obrót. Matylda, choć odsunięta od śledztwa, nie zamierza się poddać i na własną rękę zaczyna drążyć temat. Wkracza do świata przestępczego, gdzie każdy trop prowadzi do kolejnych niebezpieczeństw i zaskakujących odkryć.

Mocnym punktem książki jest bez wątpienia jej główna bohaterka. Matylda Dominiczak to kobieta inteligentna, pełna ironii i niezależna, a jej cięte riposty nadają powieści lekkości i humoru. Rudnicka po raz kolejny udowadnia, że potrafi kreować bohaterów, których trudno nie polubić. Relacje Matyldy z innymi postaciami – w tym z komisarzem Mareckim – dodają historii barw i dynamiki, a inteligentne dialogi sprawiają, że lektura jest czystą przyjemnością.

Fabuła "Na własną rękę" jest dobrze skonstruowana, pełna zwrotów akcji i nieoczekiwanych odkryć. Rudnicka umiejętnie łączy kryminał z humorem, tworząc wciągającą opowieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Każdy wątek prowadzi do kolejnych pytań, a Matylda musi wykazać się sprytem i odwagą, by odkryć prawdę. Autorka nie pozwala na nudę – wydarzenia toczą się dynamicznie, a lekki styl sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie.

Rudnicka po raz kolejny udowadnia, że potrafi zgrabnie łączyć kryminalne intrygi z elementami obyczajowymi. Sceneria ogródków działkowych, przestępczy półświatek i detektywistyczna dociekliwość Matyldy składają się na mieszankę, która dostarcza zarówno emocji, jak i rozrywki. W tle przewija się cała galeria barwnych postaci drugoplanowych, które dodają opowieści życia i autentyczności.

Podsumowując, "Na własną rękę" to świetna propozycja dla tych, którzy lubią inteligentne kryminały z przymrużeniem oka. Olga Rudnicka po raz kolejny serwuje czytelnikom wciągającą historię, w której nie brakuje humoru, napięcia i intrygujących zagadek. To doskonała lektura na relaksujący wieczór – zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie i sprawia, że trudno się od niej oderwać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na własną rękę
Na własną rękę
Olga Rudnicka
7.1/10
Cykl: Detektyw Matylda na tropie, tom 4

Komisarz Tomczak zaginął. Nowa partnerka policjanta Mareckiego nie zamierza współpracować z prywatnymi detektywami, więc drogi Matyldy i komisarza Mareckiego, prowadzącego poszukiwania kolegi, rozcho...

Komentarze
Na własną rękę
Na własną rękę
Olga Rudnicka
7.1/10
Cykl: Detektyw Matylda na tropie, tom 4
Komisarz Tomczak zaginął. Nowa partnerka policjanta Mareckiego nie zamierza współpracować z prywatnymi detektywami, więc drogi Matyldy i komisarza Mareckiego, prowadzącego poszukiwania kolegi, rozcho...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cykl o detektyw Matyldzie Dominiczak leży w moim czytelniczym serduszku już od jakiegoś czasu i z jakiegoś powodu mam do tej bohaterki i do tej serii sentyment. Kiedy więc nareszcie pojawiła się zapo...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„Na własną rękę” to kolejna część przygód detektyw Matyldy Dominiczak, która wcześniej pracowała w bibliotece, a panią detektyw została zupełnie przez przypadek i jak się okazuje całkiem nieźle jej t...

@kubera_anna @kubera_anna

Pozostałe recenzje @beatazet

Faking with Benefits
Ona i ich trzech

Lily Gold po raz kolejny serwuje czytelnikom wybuchową mieszankę humoru, chemii i nieco szalonego romansu, który przekracza granice klasycznych historii miłosnych. „Faki...

Recenzja książki Faking with Benefits
Piękny zabójca
Piękny zabójca

Alek Rogoziński po raz kolejny udowadnia, że ma niepowtarzalny talent do łączenia kryminału z humorem w sposób, który nie tylko bawi, ale też wciąga od pierwszej do osta...

Recenzja książki Piękny zabójca

Nowe recenzje

Romans tylko na lato
Coś pięknego ❤️
@natalia_fab...:

"Romans tylko na lato" 3 tom Part of Your World Abby Jimenez 🔟 /🔟 W tym teraz momencie chciałabym zapomnieć tą książk...

Recenzja książki Romans tylko na lato
Camgirl
Niebezpieczna profesja
@Grzechuczyta:

Prawdziwe oblicze codziennie skrywane pod płaszczykiem przykładnego obywatela często wychodzi na światło dzienne w różn...

Recenzja książki Camgirl
Klinika
Niebezpieczna jest ta psychologia
@Meszuge:

Hope Devane zginęła na ślicznej uliczce, nieopodal uniwersytetu, pod wiązami, o jedną przecznicę zaledwie od swojego do...

Recenzja książki Klinika
© 2007 - 2025 nakanapie.pl