Dziecięce koszmary recenzja

Detektyw D.D. Warren powraca

Autor: @mommy_and_books ·3 minuty
2022-04-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lisa Gardner - amerykańska mistrzyni thrillera kryminalnego - powraca w wielkim stylu. Biorąc do ręki powieść „Dziecięce koszmary” nie spodziewałam się tego co tam przeczytałam. Autorka w genialny sposób mnie zaskoczyła. Tym razem przeraziłam się nie na żarty. Już sam początek jest straszny.
„(…) JEDYNA OCALAŁA Z RODZINNEJ TRAGEDII. CZY NIE LEPIEJ BYŁOBY ZGINĄĆ RAZEM Z BLISKIMI? BO HORROR NIE SKOŃCZYŁ WRAZ Z ICH ŚMIERCIĄ. (…)”
Dwie przypadkowe rodziny, które spotkała podobna tragedia. Zbrodnia goni zbrodnię. Spokojna dzielnica Bostonu i nagle taki szok. Prawdopodobnie ojciec zamordował swoje dzieci, żonę i sam próbował popełnić samobójstwo. Wyobrażacie sobie coś takiego? Dalej nie będzie lepiej. Wkrótce w innej dzielnicy dojdzie do podobnej zbrodni. Nasza detektyw śledcza D.D. Warren będzie miała ręce pełne roboty. Czy uda się wyjaśnić te dwie sprawy nim będzie za późno?
Ciężki temat – bo w sprawę zamieszane są dzieci z oddziału psychiatrii jednego z bostońskich szpitali. Czy te tropy są prawdziwe? Czy ktoś specjalnie manipuluje śledztwem? Pytanie: czy dzieci mogą zabijać?
Co zrobilibyście z własnym dziećmi, które byłyby psychicznie chore i codziennie groziłyby wam śmiercią? Zostawilibyście je w domu i faszerowali lekami – codziennie ukrywając ostre przybory kuchenne, czy może oddalibyście je do szpitala dla psychicznie chorych na leczenie? Przed podobnymi dylematami stanie jedna z bohaterek najnowszej powieści Lisy Gardner - Viktoria. Ojciec dziecka niestety nie wytrzymał napięcia i opuścił rodzinę zabierając ze sobą zdrową córkę. Czy zrobił poprawnie, czy nie – ocenicie po przeczytaniu. Moim zdaniem źle postąpił rozdzielając rodzinę. Wiem, że chciał dobrze dla ich wspólnej córki. Jednak czy można dziecko rozdzielić z matką? Współczułam tej bohaterce. Niestety nie chciałabym być w jej sytuacji. Kocha zarówno swojego synka jak i córkę. Czy podejmie właściwą decyzję nim będzie za późno?
Kolejną bohaterką jest Danielle. W swoim życiu przeżyła ogromną tragedię, która odbiła się na jej życiu. Z tego całego wydarzenia zapamiętała słowa ojca „(…) Malutka Danny. Moja śliczna mała Danny! (…)”. Raz w roku przeżywa koszmar. Obecnie stara się pomagać chorym dzieciom. Pracuje w szpitalu na oddziale psychiatrii dziecięcej. Co jej się przydarzyło? Czy ma przyjaciół i czy założyła rodzinę – dowiecie się poznając całą historię ukrytą na kartkach powieści „Dziecięce koszmary”.
Nasza D.D. Warren wybrała sobie trudny zawód. Jest ciągle w biegu. Czy tym razem ułoży sobie życie prywatne? Czy jak zwykle pochłoną ją sprawy służbowe?
To było moje czwarte spotkanie z moją ulubioną panią detektyw. Nie zawiodłam się i tym razem. Otrzymałam niezwykle oryginalną fabułę. Główne bohaterki to na pozór silne kobiety, które nigdy się nie poddają. Wewnętrznie niestety są rozbite. Pierwsza walczy z traumą z dzieciństwa. Druga ma chorego synka, którego za wszelką cenę nie chce oddać pod opiekę lekarzy. Tylko czy to jest poprawne zachowanie? Trzecia z nich tak bardzo pochłonięta jest pracą, że nie ma czasu na prywatne życie. Podoba mi się, że autorka w taki specyficzny sposób pokazała jak trudne jest życie psychicznie chorych dzieci i ich rodzin. Na ogół ten temat to tabu. Nikt nie chce o nim mówić. Dosłownie zamiatany jest pod dywan. Niestety nie uciekniemy od trudnych tematów. Warto o tym rozmawiać. Akcja goni akcję. Nie miałam czasu na nudę. Byłam zainteresowana poznaniem prawdy dotyczącej śmierci dwóch rodzin. Poznając zakończenie byłam głęboko przerażona.
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie thrillery kryminalne to koniecznie przeczytajcie „Dziecięce koszmary”. Nie zawiedziecie się. Mam nadzieję, że już wkrótce pojawi się kolejny tom.
Z czystym sercem polecam wszystkie powieści Lisy Gardner.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziecięce koszmary
5 wydań
Dziecięce koszmary
Lisa Gardner
8.1/10
Cykl: Detektyw D.D. Warren, tom 4

Thriller z detektyw D.D. Warren Jeśli kochają, to bezgranicznie. Jeśli nienawidzą, to na zabój. Rodzinna tragedia. Cztery ofiary śmiertelne. Jedna w stanie krytycznym. Wezwani na miejsce zbr...

Komentarze
Dziecięce koszmary
5 wydań
Dziecięce koszmary
Lisa Gardner
8.1/10
Cykl: Detektyw D.D. Warren, tom 4
Thriller z detektyw D.D. Warren Jeśli kochają, to bezgranicznie. Jeśli nienawidzą, to na zabój. Rodzinna tragedia. Cztery ofiary śmiertelne. Jedna w stanie krytycznym. Wezwani na miejsce zbr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są tu fani Lisy Gardner?🖤 ,, Dziecięce koszmary", to kolejny tom z serii o detektyw sierżant D.D. Warren. Początkowo nie pałałam sympatią do tej bohaterki, ale z każdą kolejną książką, zaczyna mnie ...

@_zaczytana_marge_ @_zaczytana_marge_

O czwartej części cyklu z detektyw D.D. Warren bez wahania mogę powiedzieć, że jest genialna! Już tytuł budzi ciarki. Bo czym są wywoływane dziecięce koszmary? Najczęściej złem, które spada na te nie...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Płacz i płać !
Płacz i płać!

" [...] Jak pomyślę, że miałabym wychować takie Jagody, to prędzej bym do lasu zaprowadziła i zostawiła. [...]" Wow! Na taką historię długo czekałam. Olga Rudnicka prze...

Recenzja książki Płacz i płać !
Stan nieważności
Stan niewżności

" [...] Kiedyś nie miałam kontroli nad swoim życiem, a teraz nie mam kontroli nad niczym. [...]" Katarzyna Kołczewska stworzyła piękną i bolesną powieść pod tytułem "St...

Recenzja książki Stan nieważności

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl