Ziggy, Stardust i ja recenzja

David Bowie - Ziggy Stardust

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-04-13
Skomentuj
4 Polubienia
David Bowie i jego muzyka zawsze przeplatałam się w moim życiu, gdy zobaczyłam tę książkę, no nie mogłam przejść obojętnie. Myślałam, że to zwykła młodzieżówka niewnosząca nic do mojego życia, która jest, po prostu ''okej'', ależ się myliłam!

Czy wiecie kim był Ziggy Stardust? A może znacie twórczość Davida Bowiego?

Mamy rok 1973, młody Jonathan cierpi. Cierpi fizycznie, cierpi psychicznie. Jest ''inny'' w czasach gdy nie można było odnosić się ze swoimi poglądami, przekonaniami czy orientacja. Cierpi, bo jego ojciec jest alkoholikiem. Cierpi, bo jest nieakceptowany.
Chłopak przeżywa swój najgorszy czas, nastolatkowie potrafią strasznie zniszczyć życie, o czym przekonujemy się na kartach tej powieści.
Najgorsze w życiu głównego bohatera, że nie jest akceptowany przez najbliższą sobie osobę, czyli ojca. Nie akceptuje on 'odmienności syna' i wysyła go na leczenie.
Gdy w najmniej oczekiwanym momencie pojawia się ktoś, kto po prostu ratuje mu życie, my jako czytelnicy nie spodziewamy się tego co się wydarzy.
Opis nie odzwierciedla emocji jakie ta książka ze sobą przynosi. Rozpacz, frustracja, ale i nieokreślony rodzaj ulgi. Gdy Jonathan zaczynał rozmawiać z Ziggym i zawieszał się w życiu realnym, potrafiłam wyobrazić sobie jego ból.
Jedynym z najlepszych wątków tej książki to relacja między Webem a Jonathanem, była bardzo prawdziwa i taka ucząca. Web pomimo tego, że nie do końca jest postacią którą lubię, z całą pewnościąjest bardzo ważny dla tej historii. Dzięki niemu ten biedny szesnastoletni chłopak odnalazł spokój i upragnioną akceptacje.

Ta książka podobała mi się niesamowicie, Pomimo tego, że porusza bardzo trudne wątki, robi to w udany sposób. Jest to książka mocna i ważna. Bohaterowie są wykreowani bardzo realnie, wielu młodych ludzi może odnaleźć siebie. Zdecydowanie do tej książki pasuje stwierdzenie 'przesiąknięta bólem' tym bólem i my przesiąkamy podczas czytania, co jest bardzo dobrze i obrazowo zrobione. Napisać, że to piękna historia to jak nic nie napisać. Mocna wstrząsająca i do przeczytania dla każdego! Pomimo tego.że 1973 jest dawno za nami, myślenie niektórych zatrzymało się właśnie wtedy. Ta książka jest idealna, żeby przypomnieć innym, że 'mniejszości' i osoby 'inne' też mają prawo godnie żyć.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ziggy, Stardust i ja
Ziggy, Stardust i ja
James Brandon
7/10

Ziggy, Stardust i ja ...na tę jedną chwilę dwóch samotnych astronautów dryfujących w kosmosie wreszcie się odnajduje Był maj 1973 roku. Niektórzy Amerykanie rozliczali aferę Watergate, inni walczyli ...

Komentarze
Ziggy, Stardust i ja
Ziggy, Stardust i ja
James Brandon
7/10
Ziggy, Stardust i ja ...na tę jedną chwilę dwóch samotnych astronautów dryfujących w kosmosie wreszcie się odnajduje Był maj 1973 roku. Niektórzy Amerykanie rozliczali aferę Watergate, inni walczyli ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Inwokacje
Inwokacje

Jest jakaś książka, na którą czekasz w tym roku? Jedna z nielicznych książek, na którą czekałam od momentu kiedy Wydawnictwo dało informację, że pojawi się na polski...

Recenzja książki Inwokacje
Smoczy jeździec
Jezdziec

Jak myślisz smoki dalej są hot już nie bardzo? Ja tak naprawdę ze smokami w roli głównej przeczytałam chyba tylko 3 książki, więc dla mnie temat dalej bardzo świeży. ...

Recenzja książki Smoczy jeździec

Nowe recenzje

Bursztynowy miecz
Na spotkanie z przeznaczeniem
@bookoralina:

Rok temu sięgnęłam po „Jeleni Sztylet” Marty Mrozińskiej i przepadłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, łącz...

Recenzja książki Bursztynowy miecz
Never leave again
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 14.02.2025 r. „Never leave again” – M. Mackenzie Współpraca reklamowa z wydawnictwem black ros...

Recenzja książki Never leave again
Koniec wieczności
,,Koniec wieczności" Asimova - realna przestrog...
@belus15:

Wszechświat, królestwo wszechrzeczy, kosmos. Bez względu na to, jak nazwiemy przestrzeń, która nas otacza, w której to ...

Recenzja książki Koniec wieczności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl