Davenportowie recenzja

Davenportowie

Autor: @Nastka_diy_book ·3 minuty
2024-02-02
Skomentuj
2 Polubienia


Kto z was ma na swoich półkach książki z barwionymi brzegami?
A może posiadacie jakieś specjalne wydania, gdzie na brzegach jest nie tylko ciekawy kolor, lecz również ozdobne, misternie malowane szczegóły? Ja posiadam kilka takich książek, jednak to książka wydawnictwa Jaguar, jako pierwsza zagościła na mojej półce, jako ta najpiękniejsza, najozdobniejsza i zarazem jako ta, po którą w pierwszej kolejności bym nie sięgnęła. Mowa tu o książce “Davenportowie” autorstwa Krystal Marquis, przyznaję szczerze, że nie sięgam po książki historyczne, ani po romanse historyczne, jednak te barwione brzegi mnie wołały i nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Książek historycznych nie czytam, jednak seriale, czy filmy, częściej zapełniają mój czas wolny. Pewnie słyszeliście o serialach takich jak Bridgertonowe czy Downton Abbey i właśnie w takim stylu jest ta książka, czułam vibe obu seriali, jednak tego drugiego trochę bardziej. Wielowątkowość jest ogromnym plusem tej książki, a już na pewno historia opowiedziana przez Amy-Rose, czyli bohaterkę z nizin społecznych. Jednak w tej powieści nie chodzi tylko o klasy społeczne, bardziej skupiamy się na fakcie, że w elitach znalazły się osoby czarnoskóre, które przeszły w swoim życiu wiele złego, które chcą wszystkiego, co najlepsze dla swoich dzieci. Znalazłam tu walkę z podziałami, z oczekiwaniami i walkę z własnym sercem.

Cztery piękne kobiety, żyjące w Chicago w 1910 roku, cztery tak podobne historie, które mimo podobieństw nie mogłyby się bardziej od siebie różnić. Silne, pracowite, chcą tylko spełnić oczekiwania rodziny i społeczeństwa, które są oceniane na każdym kroku, bo przyznajmy się szczerze, kto widział czarnoskórą rodzinę posiadającą ogromny majątek i obracających się w samych elitach miasta. Jedna szuka kandydata na męża, druga pragnie spełnić swoje marzenia, trzecia pragnie spełnić oczekiwania rodziców, a czwarta, która od samego początku czuje, że nigdzie nie pasuje, chce znaleźć swoje miejsce na ziemi. Czy uda im się iść za głosem serca i jednocześnie żyć w zgodzie z oczekiwaniami innych?

Kto z was lubi romanse historyczne?
Do niedawna głośno mówiłabym, że ja nie lubię takich książek, teraz, po lekturze książki ” Davenportowie” Krystal Marquis, muszę wam powiedzieć, że zmieniam i jeśli tylko w moje ręce wpadnie tak dobra książka jak ta, to biorę w ciemno, nawet romans historyczny. Przyznaję się, że nie interesowałam się za bardzo historią czarnoskórych, oczywiście wiem, co nieco, by nie czuć się jak ignorantka, jednak nie nazwę się specjalistka, ponieważ ta historia jest długa i bardzo trudna. W tej książce towarzyszymy bogatej rodzinie Davenportów, którzy ciężką pracą dorobili się swojego majątku, ich rodzina zalicza się do nielicznej czarnoskórej elity mieszkańców Chicago. Właśnie kolor skóry ma znaczenie w tej powieści, ponieważ na południu kraju zostają wprowadzone bardzo ostre przepisy, które stawiają podziały między białymi a czarnoskórymi obywatelami kraju. Bohaterowie tej książki są bardzo zróżnicowani, przez co książkę bardzo przyjemnie się czyta. Bardzo spodobał mi się wątek pokojówki, która jest córką właściciela wielu niewolników, przez co czuje się, jakby nigdzie nie pasowała, za biała dla czarnoskórych braci i zbyt ciemna dla białych ludzi. Przy Helen bałam się, że autorka zapomni nagle o buńczucznej naturze tej postaci i zrobi z niej kopię swojej starszej siostry, czekam na kolejny tom, by sprawdzić, czy wróci jej historia na właściwe tory. Olivia za to wydaje mi się bardzo niezdecydowana, jednak czuję potencjał w tej postaci. Za to Ruby to bohaterka najmniej przeze mnie lubiana, ponieważ irytowała mnie na każdym kroku, jednak ostatecznie kibicuję jej i mam nadzieję, że jej historia się na tym tomie zakończy.
Nie mogę się doczekać kolejnego tomu i po cichu liczę, że ta historia nie skończy się tak szybko, ponieważ z przyjemnością będę towarzyszyć tej rodzinie, nie tylko ze względu na miłosne rozterki bohaterów, lecz chciałabym się dowiedzieć, jak zakończą się burzliwe zmiany w kraju, które dotyczą czarnoskórych obywateli Ameryki.
Jestem bardzo zaskoczona, że to debiut autorki, ponieważ był naprawdę świetny. Mam nadzieję, że zainteresowałam was tą historią i sięgniecie po nią już niedługo, ponieważ jest ona warta poznania. Dziękuję bardzo wydawnictwu Jaguar za książkę do recenzji w ramach współpracy barterowej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-31
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Davenportowie
Davenportowie
Krystal Marquis
7.7/10
Cykl: Davenportowie, tom 1

Szczęście sprzyja odważnym. Jest rok 1910. Davenportowie są jedną z nielicznych czarnych arystokratycznych rodzin w Ameryce. Ich majątek to zasługa ciężkiej pracy i przedsiębiorczości Williama Da...

Komentarze
Davenportowie
Davenportowie
Krystal Marquis
7.7/10
Cykl: Davenportowie, tom 1
Szczęście sprzyja odważnym. Jest rok 1910. Davenportowie są jedną z nielicznych czarnych arystokratycznych rodzin w Ameryce. Ich majątek to zasługa ciężkiej pracy i przedsiębiorczości Williama Da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Davenportowie” autorstwa Krystal Marquis to barwna i złożona opowieść, której inspiracją była historia firmy C.R. Patterson & Sons. Akcja rozgrywa się w 1910 roku w Chicago i opowiada o jednej z nie...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Davenportowie, to książka, która już kiedyś przewijała się na mojej liście do przeczytania. Jednak czas na nią przyszedł dopiero w momencie, kiedy zaglądając do lokalnej biblioteki natknęłam się na n...

@Juliette_n @Juliette_n

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Szydełko od A do Z
super

Jest tu ktoś, kto lubi szydełkować? A może, jest ktoś, kto chce nauczyć się szydełkować? Sama szydełkuję od wielu lat, ale z przerwami i właśnie te przerwy spowodował...

Recenzja książki Szydełko od A do Z
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Takie debiuty lubię.

Lubicie mieszanki gatunków w jednej książce? Zawsze myślałam, że połączenie romansu i fantastyki to już wystarczająca ilość gatunków, które mi odpowiadają, ale ostatn...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy

Nowe recenzje

Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
Śladami Amber
"Śladami Amber"
@nsapritonow:

Christine Leunens w swojej powieści "Śladami Amber" zaserwowała mi poruszającą i wielowymiarową opowieść o miłości, prz...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2025 nakanapie.pl