Niezwykła historia, opowiedziana w sposób niezwykły. Czytadło totalne, jak sam o książce „Anomalia” mówi Autor – Hervé Le Tellier. Samolot linii Air France zmierza do lądowania na jednym z większych lotnisk w Stanach Zjednoczonych. Niby nic nadzwyczajnego, tyle że ląduje już po raz drugi. Ten sam samolot, z tą samą plamą keczupu na wykładzinie, z tym samym pilotem i tymi samymi pasażerami. Pomiędzy pierwszym a drugim lądowaniem mija 106 dni. Jedni zakończyli lot w marcu. Drudzy zaś, którzy pojawili się w czerwcu, mimo że mają te same wspomnienia co „marcowi”, to samo DNA, przyzwyczajenia, miłości, dzieci i troski, zostali pozbawieni doznań, które w jakiś przedziwny sposób im umknęły, a które stały się częścią życia pasażerów marcowych.
Książka skalda się z trzech części – pierwszej, w której poznajemy losy jedenastu pasażerów, drugiej, gdzie naukowcy próbują ustalić, co było przyczyną anomalii, i trzecią, w której… No właśnie, tego Wam nie zdradzę. „Anomalia” zaskakuje niemal na każdej stronie i trzyma wysoki poziom dosłownie do ostatniej strony. Dużo w niej humoru, pastiszu i zabawy nie tylko z gatunkami literackimi i językiem, ale przede wszystkim ze spostrzegawczością Czytelnika. Jest jak rozpędzający się pociąg, „page turner”, typowe czytadło – tak określa swą książkę Hervé Le Tellier. Autor przyznaje się do tego, że pisząc ją używał kodów, które stosuje się przy tworzeniu bestsellerów – bądź co bądź jest z wyksztalcenia matematykiem. A zatem rozgryza nas, Czytelników, bezbłędnie i dostarcza nam niemałej frajdy. Bo to i trochę thriller i dramat, jest szczypta fantastyki naukowej, jest love story i śmierć, muzyka i literatura, nierozumienie i pożądanie, są znani z pierwszych stron gazet politycy i nawet trzydziestolatek, który założył słynny portal społecznościowy o zasięgu ogólnoświatowym.
To książka totalna – dlatego, że jest dla każdego. Jeden znajdzie w niej prostą lecz szalenie wciągającą historię, inny dostrzeże ważkie pytania, które zadaje nam Autor – o tożsamość człowieka, o Boga, o drugie ja, o to gdzie kończy się okrutna rzeczywistość, a zaczyna fikcja i wreszcie: czy żyjemy w matrixie i czy dany nam świat może zostać wyłączony, zresetowany w każdej chwili?
Hervé Le Tellier jest członkiem legendarnej OuLiPo – Warsztatu Literatury Potencjalnej. Za „Anomalię” otrzymał w 2020 roku francuską nagrodę literacką Prix Goncourt. Być może jest człowiekiem, a być może przejawem czy wytworem komputerowej symulacji. Książka natomiast jest dla niego eksperymentem
m y ś l o w y m
dla obu stron,
autora i
czyt
eln
ik
a