Po prostu życie recenzja

Czy w Twoim życiu przeszła już burza i czekasz na tęczę?

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2020-11-07
Skomentuj
1 Polubienie
Życie może być dla nas pełne emocji i spełnienia, ale musimy pamiętać o tym, aby się na nie nie obrażać, nie dąsać. Musimy pragnąć szczęścia i wyjść mu naprzeciw, a nie tylko narzekać na swój los. Do niepoprawnych optymistów życie uśmiecha się i niesie radość i entuzjazm.
Bohaterka Po prostu życie, Ula, wychodzi za mąż za Waldka, upragnionego mężczyznę, którym od zawsze była zauroczona. Aż ten wymarzony ją dojrzał i został jej mężem. Radość była niesamowita. Wkrótce na świat przyszli synowie, a mąż coraz bardziej się zmieniał i oddalał od żony. Zaczął też zaglądać do kieliszka. Kobieta sobie przypisywała odpowiedzialność za taki stan rzeczy. Ale tak być nie może! Ale też dzięki wspaniałym koleżankom z pracy powiedziała w końcu „dość”. Nie tak wyobrażała sobie życie u boku ukochanego. Ciągle sfrustrowany, bez pracy i na utrzymaniu kobiety. Jednak – dla pełnej optymizmu kobiety – życie miało niespodziankę. Zapewne jesteście ciekawi jaką? Powiem krótko, los potrafi się odmienić i jeszcze dla każdego zaświeci jego gwiazdka. Ula też się doczekała takiego momentu. Czy tak gwiazdka już na stałe oświeca i raduje jej życie, przekonajcie się sami ...
Po prostu życie to niczym nie zniekształcony obraz szarej codzienności, normalności w małżeństwie. Autorka pokazuje wyraźnie, że często nasze wyobrażenia o naszej pięknej i szczęśliwej przyszłości nijak mają się do tego, co nas czeka naprawdę. Mamy nadzieję i przekonanie, że nasz małżonek po ślubie będzie nosił nas na rękach i codziennie serwował śniadanie do łóżka. A jak jest naprawdę? Unika nas, ucieka z domu, koledzy są ważniejsi niż zrzędliwa żona, praca jakoś dziwnie go nie lubi. Pełna frustracja i brak zrozumienia. Ale czy on potrafi, a czy w ogóle próbował zrozumieć żonę? Przecież to ona wstaje w nocy do dzieci, idzie do pracy i zarabia na rodzinę, zawsze musi być wypoczęta i uśmiechnięta, i gotowa na jego amory. Ale panowie, obudźcie się, zrozumcie kobiety, my też mamy swoje potrzeby i marzenia, też potrzebujemy oddechu od rodziny, wyjścia z tych czterech ścian. Ale muszę przyznać, że bardzo pozytywnie zaskoczył mnie bohater, Waldek, facet potrafił stanąć na wysokości zadania. Nie należał do grona tych zniesmaczonych i skreślonych, potrafił się otrząsnąć i sprawiać żonie radość. Po latach bolesnych stał się prawdziwą podporą rodziny, przyjacielem na dobre i na złe.
Od tej historii bije ogromny realizm i naturalność. To, o czym opowiada autorka, jest nam bliskie, na wyciągnięcie ręki, z tymi problemami stykamy się na co dzień, zmagamy się z nimi, stawiamy im czoła. Bardzo dobrze i przyjaźnie się ją czyta, gdyż jak wspomniałam, dotyka realnych problemów dzisiejszych małżeństw. Historia płynie jak zawiły strumyk, który na swojej drodze musi pokonać liczne przeszkody, a to przeciwny nurt, a to ogromną gałąź położoną w poprzek, a to porywisty i nagły wiatr. Ale jak już się pogoda uspokoi wraca on na swoje tory i płynie cicho i spokojnie … Tak jak nasze życie, które przeszło niejedną burzę. Ale należy pamiętać, że zazwyczaj po burzy wychodzi piękna i kolorowa, optymistyczna tęcza.
Po prostu życie to zbiór codziennych problemów i rozczarowań, porażek i niepowodzeń. Każdy na początku dorosłego życia ma nadzieję, że przyszłość z tą drugą osobą będzie kolorowa i pełna miłości, ale czasami rutyna zabija miłość i namiętność, nasze ułudne marzenia odpływają w siną dal bezpowrotnie.
Ta prosta i zwyczajna opowieść jest pełna życiowych rad, skłania do refleksji i głębokich wędrówek w głąb własnej duszy. Stawia nam trudne, egzystencjalne pytania, na które często nie potrafimy udzielić szybkiej i jednoznacznej odpowiedzi. Warto po nią sięgnąć, zrobić rozrachunek ze swoim życiem, a czasem podjąć radykalne zmiany, oczywiście na lepsze.
Niech w te jesienne chłodne wieczory Po prostu życie będzie waszym przyjacielem, który wysłucha, doradzi, pokrzepi i przytuli do serca pełnego nadziei i miłości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po prostu życie
Po prostu życie
Elżbieta Antoniewicz
7.7/10

Życie może być piękne, jeśli polubisz siebie Kiedy Ula wychodzi za mąż za Waldka, jest przekonana, że od tej pory w jej życiu nastanie nieustające szczęście Nieprzytomnie zakochana, stara się nie dos...

Komentarze
Po prostu życie
Po prostu życie
Elżbieta Antoniewicz
7.7/10
Życie może być piękne, jeśli polubisz siebie Kiedy Ula wychodzi za mąż za Waldka, jest przekonana, że od tej pory w jej życiu nastanie nieustające szczęście Nieprzytomnie zakochana, stara się nie dos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu. Po prostu życie, to książka która pokazuje zwykłe życie zwykłych ludzi ze zwykłymi problemami. Każdy z nas je ma prawda? Każdy z nas szuka recepty na życie. Każd...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Ula to młoda dziewczyna wychowała się w domu na wsi, jest wychowana w rodzinie bardzo katolickiej i jest wychowana dość surowo. Od dawna zakochana jest w starszym od siebie Waldku który niedługo ma s...

@emilia.lekner @emilia.lekner

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Uwaga! Intrygujące buntowniczki nadchodzą!

Każda z nas ma w sobie coś w łobuziary. Może nawet o tym nie wie, ale po przeczytaniu tej lektury znajdzie wiele takich cech. A Ty z która łobuziarą literacką się utożsa...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Okej, panie psychiatro, jaki jest klucz do szczęścia?

W dzisiejszym czasach obserwuje się, że coraz więcej osób korzysta z pomocy psychiatry. Czy to czasy, w jakich żyjemy, czy to presja na bycie najlepszym, czy też słaba p...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl