Szalony eksperyment recenzja

„Czy w świecie ogarniętym przez chaos znajdzie się miejsce na miłość?”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-08-07
Skomentuj
3 Polubienia

„Szalony eksperyment” autorstwa Natalii Płatosz-Kisiel to bardzo ciekawy debiut oraz kolejna pozycja, która zaraz po przeczytaniu zmusiła mnie do pewnych przemyśleń. Może i początek mojej przygody z tą książką nie należał do tych udanych, to jednak postanowiłam dać autorce drugą szansę. Czy żałuję, że to zrobiłam? Nie, jak wiemy, każdy debiut ma jakieś wady i jestem pewna, że kolejna powieść spod pióra tej autorki powali mnie na kolana. (Pani Natalio, widzę w Pani potencjał, proszę go tylko nie zmarnować i nie zrażać się moją opinią).

Gdy świat opanowuje szaleństwo, ludzie tracą to, na czym zależy im najbardziej – bliskich, wolność, sens życia. Epidemia tajemniczej choroby powoduje, że ludzie odchodzą od zmysłów, a wszelkie normy moralne przestają mieć znaczenie. Niektórzy podejrzewają, że to nie przypadek – ktoś chce w wyrachowany sposób sterować ludzkimi umysłami… W sam środek tego szaleństwa przypadkiem wplątuje się para nieznajomych: Diana i Daniel. Opętany wizją zawładnięcia ludzkością naukowiec zamierza wykorzystać ich oboje do swoich przerażających eksperymentów. Czy będą w stanie zachować przytomność umysłu i wyrwać się z matni chemicznych halucynacji? Czy wspólnymi siłami uda im się stworzyć coś, co przetrwa rozpad świata, jaki znamy?

Jak już wspomniałam, początek „Szalonego eksperymentu” była dla mnie pewnego rodzaju wyznaniem. Czemu? Zbrakło mi w nim pewnej iskry/palnika, który popchnąłby akcję do przodu oraz sprawił, że zapomniałbym o otaczającym mnie świecie.

Im dalej w las, tym historia Daniela oraz Diany zaczęła ciekawić mnie coraz bardziej - mamy scenę porwania, udawanego narzeczeństwa oraz pandemia... Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z przedstawieniem chaosu, który zapanował na świecie po epidemii tajemniczej choroby. Momentami miałam wrażenie jakbym cofnęła się do marca 2020 roku kiedy to w naszym kraju ogłoszono lockdown, a ludzie przed nieznanym zaczęli panikować. W „Szalonym eksperymencie” czeka na Was ten sam scenariusz, który uwierzcie mi, warto jest przeżyć raz jeszcze, by zobaczyć, co strach jest w stanie zrobić z człowiekiem.

Jeśli chodzi o naszych głównych bohaterów, to zostali oni przedstawianie dość dobrze - nie są płytcy, za co autorce należy się spory plus, ponieważ nie wszyscy o tym pamiętają w trakcie pisania. Może i Daniel momentami był aż nadto irytujący, to jednak koniec końców udało mu się zdobyć moją sympatię.

Czy książkę polecam? Pomimo, że pierwsze sto stron tej pozycji nie zdobyło mojej sympatii, uważam, że warto jest zainteresować się debiutem pani Natalii. Jak wiemy, debiuty bywają różne i pomimo kilku niedociągnięć oraz fragmentami zbyt obszernych opisów, daję tej autorce za ten tytuł 4 z dużym plusikiem i czekam na więcej!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szalony eksperyment
Szalony eksperyment
Natalia Płatosz-Kisiel
7.5/10

Czy w świecie ogarniętym przez chaos znajdzie się miejsce na miłość? Gdy świat opanowuje szaleństwo, ludzie tracą to, na czym zależy im najbardziej – bliskich, wolność, sens życia. Epidemia tajemnic...

Komentarze
Szalony eksperyment
Szalony eksperyment
Natalia Płatosz-Kisiel
7.5/10
Czy w świecie ogarniętym przez chaos znajdzie się miejsce na miłość? Gdy świat opanowuje szaleństwo, ludzie tracą to, na czym zależy im najbardziej – bliskich, wolność, sens życia. Epidemia tajemnic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pragniemy być piękni i bogaci - gonimy za pieniędzmi i statusem społecznym. Czy warto jednak zatracić swoją duszę i umysł? Granica jest ważna kto ją przekroczy może się już nie pozbierać. ...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

Diana i Daniel do pewnego czasu dwójka zupełnie sobie obcych osób. Jednak w pewnym momencie ich drogi się z sobą łączą. Oboje zostają wplątani w sprzedaż kosmetyków pewnej firmy. Można pomyśleć „Co w...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Błękitna godzina
Błękitna godzina - recenzja

„Błękitna godzina” autorstwa Pauli Hawkins to fascynująca powieść psychologiczna, pełna tajemnic, niedopowiedzeń i mroku, osadzona na wyspie Eris – surowym, odciętym od ...

Recenzja książki Błękitna godzina
Zło w nas
„Istnieją rany niezdolne do zabliźnienia.”

„Zło w nas” autorstwa Kamila Piechury to mocny, mroczny thriller, który zmusza do refleksji nad naturą człowieka i jego skłonnościami do okrucieństwa. Historia Roberta R...

Recenzja książki Zło w nas

Nowe recenzje

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde
@Natalia_Swi...:

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewny...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde
© 2007 - 2024 nakanapie.pl