Już nikt mnie nie skrzywdzi recenzja

Już nikt mnie nie skrzywdzi...

Ostatnia część cyklu o uczniach szkoły Freuda, którą można również przeczytać osobno ale ja w stu procentach polecam przeczytać od początku! Dlaczego? Tego dowiecie się na końcu...

Nastoletni Maks ma bardzo ciężka sytuacje w domu... przez zdarzenie sprzed 8 lat jego życie się rozsypało jego ojciec zaczął pić a matka nic z tym nie robiła. Jego młodszy brat od zawsze był chroniony jakąś niewidoczą i niezrozumiała bańką. A onn bity i poniżany nawet jako dziecko. Szczęśliwe dzieciństwo? Tak ale tylko do dnia tragedii. Wtedy jego rodzina była pełna miłości i ciepła teraz wspominając tamte chwile... tęskni za nimi... a obecnie myśli o swoim końcu. Ile może wytrzymać nastolatek? Czy da się coś z tym zrobić?

Ważne jest mieć w kimś wsparcie! Maks też w kimś ma lecz niestety w szkole też ciekawie nie jest! Niestety spotkał na swojej drodze nieodpowiednich ludzi co pogrążyło go w jeszcze większych tragedii.

Chciał uwolnić się od jednego oprawcy a doczekał się kolejnego.

Do czego potrafi doprowadzić przemoc psychiczna, fizyczna ale i samotność oraz bezsilność?
Hmm bezsilność czy na pewno nie było drogi wyjścia z tej opresji? Czy musi dojść do tragedii aby coś zmienić na lepsze?

Ludzie potrafią być podli czy da się coś z tym zrobić?

Koniec jest makabryczny czas na rozwikłanie sprawy przez policje bo zbrodnia była okrutna. Lecz czy musiało do niej dojść? Co działo się przed tragedią w domu chłopaka przez jego dotychczasowe życie. A jedyną osobą, która zna prawdę jest właśnie Maks.

Cała historia bardzo mnie poruszyła ponieważ jest to ciężki temat, o którym ostatnio często się słyszy i również będąc w szkole słyszałam o takich sytuacjach. To okropne jak działa internet. Masa hejtu i poniżania przez rówieśników i nie tylko. Pamiętajcie w internecie nic nie ginie! Jeżeli chodzi o książkę to ostatnie sto stron byłam tak spięta i tak się rozpędziłam z czytaniem ponieważ aż tyle się działo czyli standardowo, autor dał z siebie wszystko! Tak jak można było się tego spodziewać. Ja się niezawiodłam i polecam!