Serce z bibuły recenzja

Czwarty pobyt w Jagodnie

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2019-12-26
Skomentuj
3 Polubienia
Jak ten czas ucieka… Po trzech latach przerwy z przyjemnością powróciłam do Jagodna i Borowej oraz przesympatycznych bohaterek, z którymi zdążyłam się już zaprzyjaźnić przed laty. Muszę przyznać, że trochę się tu zmieniło, ale gościnne progi małego białego domku nadal zapraszają przyjaciół, znajomych i nieznajomych w potrzebie. Podobnie jak wcześniej, tak i teraz bez trudu zostałam wciągnięta w nowe, intrygujące wydarzenia i bardzo chętnie towarzyszyłam kobietom w realizacji ich nowych pomysłów i zamierzeń. W Jagodnie wciąż wiele się dzieje. Tamara nadal przebywa u babci Róży i razem z Marzeną – przyjaciółką z Kielc starają się odremontować stary dworek hrabianek Leszczyńskich i tchnąć w niego nowe życie. Marysia pomieszkuje u Ewy i stara się zapanować nad rozterkami po tym jak Kamil wyjechał na studia do Krakowa. Róża z Zosią wspierają się nawzajem i swoim optymizmem starają się zarażać otoczenie. Katarzyna pod nieobecność Zofii zaczyna dostrzegać bezsens swojego związku i decyduje się wziąć życie we własne ręce. Małgorzata próbuje sił we własnym biznesie. Do grona dobrze nam znanych bohaterek dołącza Jadwiga – matka piątki dzieci i żona Tadeusza, dobrego majstra, który jednak za kołnierz nie wylewa, nie dba o dom i rodzinę. Niby przypadkiem, dość niespodziewanie okazuje się, że właśnie Jadwiga ma w rękach niezwykły talent, który dla niej jest czymś zupełnie zwyczajnym. Nikt tak jak ona nie potrafi wyczarować cudnych kwiatów z bibuły i niemalże tchnąć w nie życia…

Zapraszam Was do Jagodna, gdzie z pewnością miło spędzicie czas i zapomnicie o swojej codzienności. Bohaterki ujmują swoją gościnnością, w trudnych chwilach zawsze służą radą i pomocą. Działają trochę jak muszkieterowie, a może raczej muszkieterki wyznając zasadę „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Wśród nich możecie poczuć się jak w domu.
Historia obfituje w wiele interesujących wydarzeń, znajdziecie też wyjaśnienie niedokończonych wątków i sporo emocji. To wszystko sprawia, że od lektury trudno się oderwać. Akcja biegnie swoim spokojnym tempem i początkowo miałam wrażenie, że posuwa się jakby trochę zbyt wolno, ale potem jest już tylko lepiej, a w epilogu pojawia się tyle nowych, zaskakujących zwrotów i sytuacji, że od razu chce się sięgnąć po dalsze tomy „Stacji Jagodno”. Trzeba przyznać, że pani Karolina wie jak zainteresować czytelnika, a jej pomysły na ciekawe wydarzenia są wprost niewyczerpane. Z przyjemnością sięgnę po kolejne części, tym bardziej, że ostatnio udało mi się nabyć najnowszy dziewiąty już tom.
Na zakończenie zdradzę Wam jeszcze jeden mały sekret… Jagodno to jedno z tych miejsc, gdzie pierwsza wizyta na pewno nie będzie ostatnią. Dlatego zabierając się za lekturę „Zaplątanej miłości” już rezerwujcie sobie czas na kolejne części. Zapewniam, że czas ten na pewno nie będzie stracony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-09
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce z bibuły
Serce z bibuły
Karolina Wilczyńska
8.4/10
Cykl: Stacja Jagodno, tom 4

Jadwiga po stracie męża musi sama zająć się wychowaniem czwórki dzieci i utrzymaniem domu. Pocieszenie znajduje w małych przyjemnościach: tworzy piękne róże z bibuły. Za namową kobiet spotykających si...

Komentarze
Serce z bibuły
Serce z bibuły
Karolina Wilczyńska
8.4/10
Cykl: Stacja Jagodno, tom 4
Jadwiga po stracie męża musi sama zająć się wychowaniem czwórki dzieci i utrzymaniem domu. Pocieszenie znajduje w małych przyjemnościach: tworzy piękne róże z bibuły. Za namową kobiet spotykających si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Co lepsze? Być prawdziwym kwiatem, rozwinąć się, roztoczyć wokół zapach – ten prawdziwy dowód życia – ryzykując zwiędnięcie, czy trwać w pięknie i spokoju, ale beznamiętnie, bezwonnie… Co lepsze?". ...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Jesień w Przytulnej
Jesień pełna wrażeń

"Jesień w Przytulnej" to już trzecia część sagi rodzinnej "Przytulna". Dwa poprzednie tomy czytałam już jakiś czas temu i sięgając po tę historię nie byłam pewna, czy pr...

Recenzja książki Jesień w Przytulnej
Mikołaj do wynajęcia
Święta pełne niespodzianek

"Mikołaj do wynajęcia" Agnieszki Olejnik z racji tytułu i okładki od razu kojarzy nam się z Bożym Narodzeniem. I rzeczywiście jest to jedna z tych opowieści, które równi...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl