Jesienią zeszłego roku wydawnictwo Pascal wypuściło w świat powieść "Czułe spotkania" które miałam okazję recenzować. Tym razem są to "Czułe podróże". Skład autorek prawie że identyczny jak poprzednio. Jedynie zamiast Adriany Rak mamy Joannę Szarańską. Jest to zbiór sześciu opowiadań, które ponownie zostały przeze mnie ciepło przyjęte.
Każdy z tekstów jest inny, ale i są elementy, które je łączą. Jedne utrzymane są w klimacie melancholii, z gorzkim wydźwiękiem, inne w bardziej optymistycznej atmosferze. Wyraźnie da się wyczuć letni, wakacyjny klimat. Wszak mamy do czynienia z podróżami w tytule, prawda? Więc i tych wojaży nie zabraknie. Odnajdziemy tu sporo czułości i różnych odcieni miłości.
Bohaterki (bo to one grają tu pierwsze skrzypce) poszczególnych opowiadań to kobiety takie jak my, z wadami, słabościami i zaletami. Z łatwością można postawić się na ich miejscu. I mimo że dzieli je wiek, status społeczny czy doświadczenie życiowe, to łączy pragnienie kochania i bycia kochaną.
"(...) przecież tak nie można funkcjonować w nieskończoność. Muszę w końcu odkryć, czego chcę i wybrać - w prawo czy w lewo. Powrót czy rozstanie. Samotność w pojedynkę czy samotność we dwoje."
Autorki podejmują się tematu miłości, zdrady, drugich szans, rutyny w związku, przyjaźni wystawionej na próbę, odmiennej orientacji seksualnej, stawiania siebie ponad innymi, próbowania czegoś nowego. Udowadniają tym samym, że miłość może się nam zdarzyć w najmniej spodziewanym momencie.
"Uderzyło mnie podobieństwo tej wycieczki do naszego małżeństwa. W nim także brnęliśmy ślepo przed siebie w nadziei, że spotka nas coś dobrego. Nie mieliśmy pojęcia, co wydarzy się dalej, za kolejnym wirażem."
Bardzo podobało mi się bogate, malownicze tło opisywanych wydarzeń. I choć nie ruszałam się z domu, to odbyłam niezapomniane podróże. Na mojej czytelniczej trasie znalazły się: Kreta, Hiszpania, Toskania, Lanckorona, Wenecja i Rumunia. Odnosiłam wręcz wrażenie, że jestem tam wraz z bohaterami.
"Czułe podróże" to powieść nie pozbawiona życiowej prawdy i emocji. Lektura idealna na letni czas, która doda Wam otuchy i nadziei na znalezienie tego, czego najbardziej pragniecie, za czym tęsknicie. Z mojej strony polecam! To co, oddacie się wakacyjnym podróżom?