Czarownice nie płoną recenzja

,,Czarownice nie płoną"

Autor: @paulinkaw ·1 minuta
2020-09-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejna odsłona wspaniałego thrillera, którą momentalnie pochłonęłam...
Książka Jenny Blackhurst, która sprawia, że momentami podczas czytania mamy ciarki na plecach.
Imogen i jej mąż przybywają do rodzinnego miasteczka kobiety, by zamieszkać w, pozostawionym jej w spadku przez matkę, domu rodzinnym. Jest to dla niej bardzo trudne przeżycie, ponieważ nie była tam szczęśliwa. Miała trudne dzieciństwo i od momentu, w którym w wieku 15 lat opuściła to miejsce, nie chciała mieć z nim nic do czynienia.
Lichota to małe miasteczko, gdzie każdy każdego zna. Wydaje się być senną iluzja miejsca, gdzie życie toczy się spokojnie, leniwie i beztrosko. Ale w tym miasteczku są tajemnice i dziewczynka, którą wszyscy uważają za czarownice.
Ellie Atkinson to dwunastoletnia dziewczynka, która w tragicznym pożarze domu straciła cała swoją rodzinę. Po kilku przenosinach z ośrodków i rodzin zastępczych trafia do Lichoty, do domu Jeffersonów. Jest samotna, przygaszona, a dookoła niej dzieją się różne rzeczy. Osobom, z którymi ma styczność przeważnie przydarzają się nieszczęścia bądź pechowe wypadki- do momentu, kiedy nauczycielka Ellie, która najbardziej wierzyła w jej,, nieczyste moce" ginie w opuszczonym domu.
Co się stało biednej nauczycielce, która ostrzegała wszystkich przed dziewczynką? Jak poradzi sobie z tą całą sytuacją Imogen, która musi zmierzyć się ze swoimi demonami przeszłości jak i sympatią, która darzy Ellie?
,, Czarownice nie płoną" to thriller psychologiczny, który potrafi bardzo skutecznie oderwać nasze myśli od dnia codziennego. Autorka wspaniale oddaje w swojej książce odczucia głównych bohaterów. Każda postać jest skrupulatnie zbudowana i rzetelna. Jenny Blackhurst mistrzowsko buduje napięcie od pierwszych stron swoich książek.
I przede wszystkim cechuje tą książkę to, że czytając ma się wrażenie iż jest to historia, która może wydarzyć się w codziennym życiu. Nie jest przerysowana, czy absurdalna.
Polecam tą pozycję Autorki dla wszystkich fanów thrillerów psychologicznych 🧡🧡🧡

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarownice nie płoną
2 wydania
Czarownice nie płoną
Jenny Blackhurst
6.8/10

Czarownice nie płoną Ellie – jedenastoletnia sierota, która jako jedyna ocalała z pożaru rodzinnego domu. Potrzebuje ona poczucia bezpieczeństwa, miłości i ciepła od drugiego człowieka. Jak się je...

Komentarze
Czarownice nie płoną
2 wydania
Czarownice nie płoną
Jenny Blackhurst
6.8/10
Czarownice nie płoną Ellie – jedenastoletnia sierota, która jako jedyna ocalała z pożaru rodzinnego domu. Potrzebuje ona poczucia bezpieczeństwa, miłości i ciepła od drugiego człowieka. Jak się je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ellie Atkinson ma zaledwie jedenaście lat, a tak wiele już w życiu przeszła. Cudem została uratowana z pożaru, w którym zginęli jej rodzice i młodszy brat. Teraz jest już w kolejnej rodzinie zastępcz...

NO
@nocna_gwiazdka_reads

"Czarownice nie płoną" to pierwsza książka Jenny Blackhurst na jaką trafiłam i obawiałam się, że może być ostatnią z repertuaru Autorki. Jednak mnie sposób ujęcia tematu, jak i przedstawienia bohater...

@Asamitt @Asamitt

Pozostałe recenzje @paulinkaw

Nie obiecuj niczego
Nie obiecuj niczego...

„Angażowanie się w coś, co było skazane na porażkę tylko dlatego, że brał w tym udział Rhett Hawthone, było stratą czasu. Nie zamierzała go więcej marnować.”- fragment k...

Recenzja książki Nie obiecuj niczego
Korona
Korona...

Czy interesuje Was brytyjska rodzina królewska? Oglądacie transmisje ważnych wydarzeń z ich życia, bądź czytacie o nich w social mediach? Jeśli tak to "Korona" będzie dl...

Recenzja książki Korona

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl