Nie każdy umiał się przewrócić recenzja

Toon Tellegen w zbiorku zabawnych, krótkich opowiadań o zwyczajnym życiu przeróżnych zwierząt, zabiera nas do świata ukazującego w dziecinnie prosty sposób bardzo ważne i trudne sprawy.
Książka "Nie każdy umiał się przewrócić" to zdecydowanie nietypowa i warta uwagi propozycja literacka dla najmłodszych, ale też dla dorosłych już czytelników.
Zbiór tych zabawnych opowiadań o życiu zwierząt to bardzo krótkie, niezwiązane ze sobą historyjki, pełne nadzwyczajnie absurdalnych sytuacji w życiu ekstremalnie zwyczajnych zwierząt. Tutaj nic nie jest dziwne, a zwierzęta, które przełamują wszelkie stereotypy prowadzą często niesamowicie poważne, filozoficzne rozmowy i rozważania nad swoim życiem.
Ta prosta książka dla dzieci napisana jest niezwykle poetycko i bardzo często w powiadaniu liczącym zaledwie jedną stronę potrafi zaskoczyć lub wprawić w zadumę. Poznając umieszczone w zbiorku perypetie z życia słonia, jeża, wiewiórki, żółwia, pająka czy mrówki, byłam zaskoczona nie tyle konstrukcją opowiadań, co niesamowitą kreatywnością autora. Chyba jeszcze nigdy nie czułam w książce o zwykłych zwierzętach takich pokładów fantazji.
Myślę, że opowiadania ze zbiorku "Nie każdy umiał się przewrócić" możemy dumnie umieścić na półce razem z klasykami literatury dziecięcej, takimi jak: "Mały Książę", "Kubuś Puchatek" czy "Muminki", ponieważ wszystkie te książki będą ciekawe i odpowiednie dla dzieci, ale czytane ponownie w dorosłym życiu zaskoczą na nowo, nabierając całkiem innego smaku.

Na uwagę zasługuje też niesamowicie interesująca i świetnie dopracowana oprawa graficzna, bez której opowiastki straciłyby swoją magię. Kolorowe strony, "odręczne" zapiski, oraz śmieszne rysunki wspaniale domykają całość i uzupełniają tekst. Szkoda, że dziś tak rzadko można znaleźć w książkach dla dzieci tego typu obrazki.
Polecam małym i dużym jako lekturę do poduszki, ponieważ ta książka w niesamowity sposób pobudzi wyobraźnię i rozwinie kreatywność, a to w literaturze dziecięcej uwielbiam najbardziej.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.