Wszystko o cudach świata. Atlas-informator recenzja

Chociaż nie jest to zbyt obszerna książka, to jednak można się z niej wiele dowiedzieć na temat cudów świata, zadziwiających obiektach stworzonych przez ludzi na całej planecie.
Po wstępie opisanych jest oczywiście Siedem cudów świata, tych antycznych, lecz później możemy poznać siedem nowych cudów świata, które zostały wybrane w powszechnym głosowaniu.

Umiejscowienie tych obiektów możemy zobaczyć na załączonej mapie. Oglądając kolorowe fotografie, ale także grafiki Johanna Fischera von Erlacha z 1721 roku, aż żal, że nie dotrwały te cuda do naszych czasów. Ja chyba najbardziej chciałabym zobaczyć wiszące ogrody Semiramidy...

Co prawda, piramida Cheopsa obniżyła się aż o 9,8 m to jednak i tak zachwyca swoją potęgą, bo jej wysokość znacznie przekracza sto metrów i zajmuje powierzchnię dziesięciu boisk piłkarskich. A w tej samej okolicy są jeszcze dwie wysokie piramidy a także znany wszystkim posąg Sfinksa, czyli lwa z głową człowieka.

Siedem wybranych nowych cudów świata to:
najdłuższa budowla na Ziemi, czyli Wielki Mur Chiński, gigantyczny amfiteatr - Koloseum w Rzymie, zaginione miasto Inków - Machu Picchu w Peru, pozostałości urokliwego miasta Petra w Jordanii, Piramida Kukulkan w Chichen Itza w prastarym mieście Majów w Meksyku, ogromny Posąg Jezusa Chrystusa w Rio de Janeiro i mauzoleum Tadź Mahal w Indiach.
Każdemu obiektowi poświęcono sporo miejsca oraz dołączono piękne kolorowe fotografie. Aż chciałoby się rzucić wszystko i wyruszyć w podróż po świecie, tym bardziej, że nie tylko te wymienione wyżej cuda zobaczyć można w tej publikacji. Autorzy opisują w niej również inne, równie piękne i zadziwiające obiekty stworzone ludzką ręką na świecie. A żeby łatwiej było je umiejscowić, wszystko zaznaczono na mapkach, z podziałem na poszczególne kontynenty.

Wiem, że można teraz to wszystko znaleźć w Internecie, ale ja lubię oglądać tradycyjne zdjęcia, więc może dlatego tak mi się podobało.