Rocky. Biografia legendarnego boksera recenzja

Coś tu nie zagrało i to bardzo...

Autor: @kobiecakawiarnia ·2 minuty
2021-01-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dłuższy czas nie czytałam biografii, a że naszła mnie chęć, to sięgnęłam po najnowszą biografię legendarnego boksera jakim był Rocky Marciano, tak naprawdę nie wiedząc czy spodziewać się czegoś rewelacyjnego, czy wprost przeciwnie, nudnego, bo nie da się ukryć, że biografia musi mieć w sobie to coś, żeby się ją dobrze czytało. Jak było z tą konkretną?

Przyznam szczerze, że początek mnie nie ujął. Przepisy, rodzaje makaronów, informacje dotyczące tego co Rocky jadał w poszczególnych porach dnia... Czułam się jakbym wzięła do ręki książkę kucharską, na którą wcale nie miałam ochoty, ale brnęłam przez kolejne strony licząc na to, że się rozkręci. Ponadto w biografii boksera znalazło się sporo wzmianek o historii, które okej miały coś wspólnego z Rockym, a raczej z tym w jakich żył latach, ale ostatecznie nie wniosły do tej książki niczego szczególnego. Najciekawszymi momentami były tylko i wyłącznie te związane z jego karierą sportową, ale w tej wcale nie takiej cienkiej książce zbyt często przeplatały się z fragmentami, które mnie nużyły i nie oferowały tego, czego się spodziewałam po tej książce. Czytając na przykład biografie muzyków, skupiają się one na ich karierze oraz momentach z życia prywatnego, ale jest tam pewnego rodzaju równowaga i naprawdę można dowiedzieć się ciekawych rzeczy, a tu... Wydaje mi się, że łatwiej byłoby się zapoznać z informacjami, które można znaleźć w internecie i wyniosłoby się z nich więcej ciekawej wiedzy na temat tego boksera.

Warto zauważyć również, że okładka chociaż ogólnie wygląda dobrze, to jednak ma ten jeden mankament, który wręcz kuje po oczach i wzbudza niesmak. Nie rozumiem, dlaczego wydawnictwo i autor zdecydowali się na to, by na okładce znalazł się nie Rocky Marciano a Rocky Balboa, skoro jeden z drugim finalnie za wiele wspólnego nie ma, a zdjęć Marciano w internecie nie brakuje. Jeśli te nie odpowiadały, bądź nie można było ich użyć, to może warto byłoby zrezygnować z wizerunku zamieszczonego na okładce i pozostać przy samym napisie? Na pewno byłoby to lepsze posunięcie, niż wprowadzanie czytelników w błąd wizerunkiem postaci, o której ta książka nie jest. No niestety Marciano był tylko pierwowzorem dla Balboy, o czym głosi dobitnie napis na okładce. Coś tu nie zagrało i to bardzo.

Jeśli chodzi zaś o plusy... Cóż, na pewno jest nimi to, że jakby nie patrzeć jest to historia, która pokazuje, że warto walczyć o marzenia, oraz że w jakimś stopniu można było postać życie boksera. Dla osób, które nie mają problemu z tym, że całość jest uzupełniana mało znaczącymi, nudnymi wręcz faktami być może ta książka okaże się być bardzo dobrą biografią. Dla mnie niestety była średnia, choć w jakimś stopniu podejrzewam, że wynika to z faktu, że była pisana przez osobę trzecią, gdzie jednak większy klimat odczuwam w autobiografiach, gdzie autor sam najlepiej wie, czym podzielić się z czytelnikiem, żeby wzbudzić zainteresowanie.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję serwisowi nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rocky. Biografia legendarnego boksera
Rocky. Biografia legendarnego boksera
Przemysław Słowiński
6.3/10

Biografia Rocky’ego Marciano, który stał się pierwowzorem postaci filmowego „Rocky’ego” z Sylvestrem Stallone’em w roli głównej. Z zawodowego ringu zszedł niepokonany. Wygrał aż 49 walk z rzędu(z ...

Komentarze
Rocky. Biografia legendarnego boksera
Rocky. Biografia legendarnego boksera
Przemysław Słowiński
6.3/10
Biografia Rocky’ego Marciano, który stał się pierwowzorem postaci filmowego „Rocky’ego” z Sylvestrem Stallone’em w roli głównej. Z zawodowego ringu zszedł niepokonany. Wygrał aż 49 walk z rzędu(z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na wstępie coś w rodzaju sprostowania. "Szczwane lisy" umieściły na okładce informację, iż bohater niniejszej książki to pierwowzór sławetnego filmowego boksera o imieniu Rocky. Nie jest to prawdą, b...

@Robwier @Robwier

"Po co tańczyć walca z facetem przez 10 rund, jeśli możesz znokautować go w pierwszej" Rocco Francis Marchegiano Rocco Francis Marchegiano niepokonany mistrz świata wszechwag w latach 1952-1956. Sy...

@ZaczytanaMalwa @ZaczytanaMalwa

Pozostałe recenzje @kobiecakawiarnia

Zaopiekuj się mną
Porusza ważne kwestie jakimi jest choroba, strata, śmierć i próba zaczęcia życia od nowa

Na wstępie przede wszystkim chcę podziękować serwisowi nakanapie.pl za możliwość poznania kolejnej świetnej książki, w ramach współpracy z klubem recenzenta. Kiedy przeg...

Recenzja książki Zaopiekuj się mną
Mój przyjaciel gangster
Książka jest doskonałym debiutem

„Mój przyjaciel gangster” rzucił mi się w oczy w serwisie nakanapie.pl i od razu przykuł moją uwagę, bo sam opis obiecuje nam dobry kryminał pomieszany z thrillerem, nad...

Recenzja książki Mój przyjaciel gangster

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl