Coś pożyczonego recenzja

Nie przepadam za romansami, z reguły ich nie czytam, ale każdy wyjątek potwierdza regułę. Sięgnęłam po tę książkę, bo po 

pierwsze akurat nie miałam nic innego pod ręką, a po drugie czasem dobrze jest spróbować czegoś nowego. Nie rozczarowałam 

się! :)


"Coś pożyczonego" opowiada historię dwóch przyjaciółek, które są od siebie kompletnie różne, a mimo to przyjaźnią się od 

dziecka i w pełni sobie ufają. Rachel - ambitna ale spokojna i nieśmiała, oraz Darcy - przebojowa, zawsze pozostająca w 

centrum uwagi, nie znosząca sprzeciwu. Dziewczyny, przez wszystkie lata swojej przyjaźni, nie miały przed sobą żadnych 

tajemnic, zwierzały się sobie ze wszystkiego. Historia komplikuje się kiedy Rachel budzi się rano, a obok niej w łóżku 

znajduje się Dex - narzeczony Darcy. Tajemnica ta dręczy Rachel. Nie chce ranić przyjaciółki, a jednocześnie zakochuje się 

w Deksie z wzajemnością. Paradoksem jest to,że to właśnie Rachel poznała Dexa z Darcy. 

 Teraz pozostaje pytanie na co zdecyduje się Dex. Czy powie o wszystkim Darcy, zerwie zaręczyny i 

wybierze Rachel..?  Dylemat ma też Rachel, co wybrać, miłość? Czy przyjaźń? 

Książka jest napisana lekkim, przyjemnym językiem, czyta się ją dobrze, można się przy niej całkiem dobrze zrelaksować. Ja 

ją "pochłonęłam" w dwa dni. Jeśli poszukujecie czegoś na odstresowanie, nie wymagającego dużego skupienia i analizowania, 

to polecam.

Po tej lekturze nasuwa się pytanie ile takich historii ma miejsce w naszym codziennym życiu, z iloma dylematami natury 

moralnej musimy się mierzyć każdego dnia. Czy zawsze z takich sytuacji jest jakieś dobre wyjście? A może pęd życia sprawił, 

że każdy z nas nagina już podstawowe zasady moralności? 
A Wy jakbyście postąpili na miejscu bohaterów, jaki byłby Wasz wybór? Czy tez byście długo rozważali co zrobić? Czy rozwiązanie tej sytuacji by Wam szybko poszło? 
Myślę,że ja sama na pewno bym długo się zastanawiała jak postąpić. To nie są łatwe decyzje, wybrać miłość swojego życia i stracić jednocześnie przyjaźń pielęgnowaną całe życie.