Co za Meksyk recenzja

Co za Meksyk

Autor: @przerwa.na.ksiazke ·1 minuta
2024-07-26
Skomentuj
1 Polubienie
Pamiętacie swoje marzenia z dzieciństwa? Udało Wam się je spełnić?

Sara, Ola i Marika przyjaźnią się od dziecka. Każda miała swoje marzenia, które nawet spisały i obiecały sobie je zrealizować do 40 urodzin.
Jednak każda z nich pochłonięta codziennością zapomniała o złożonej obietnicy. Pewnego dnia, kiedy czterdjziestka zbliża się wielkimi krokami, kobiety przypominają sobie o swoich marzeniach i po burzliwej dyskusji postanawiają je zrealizować.

W tym celu wybierają się do Meksyku. To tu Sara ma spotkać swoją ulubioną pisarkę. Marika ma spełnić marzenie o pływaniu z rekinami, Ola zaś o wzięciu udziału w Międzynarodowym Sympozjum Matematyków.

Spontaniczna wyprawa okazuje się pasmem szalonych przygód i niespodziewanych znajomości. Do czego jeszcze doprowadzi chęć realizacji marzeń?

"Co za Meksyk" to pełna humoru i słońca opowieść o spełnianiu marzeń i odnajdywaniu siebie. Karolina Winiarska w swojej lekkiej i zabawnej historii zawarła ważne przesłanie. Nie można rezygnować z siebie i trzeba nauczyć się stawiać granice.

Główne bohaterki to przyjaciółki od dziecka. Każda z nich jest inna i prowadzi zupełnie inne życie. Kobiety wspierają się, ale też i często kłócą. Każda ma swój temperament i charakterek, chociaż niektóre dopiero go odkrywają. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji.

Tytuł zobowiązuje, więc w Meksyku dzieje się istny Meksyk. Jest dużo śmiechu, ale i wzruszeń. Autorka nie tylko bawi, ale i daje do myślenia i zastanowienia się nad własnym życiem. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że będzie to taka mądra lektura.

Świetnie bawiłam się przy tej książce m. Chociaż były momenty, które budziły moją konsternację. Na przykład to, że w dobie licznych portali rezerwacyjnych trzy wykształcone kobiety, nie są w stanie znaleźć miejsca noclegowego. Zaskoczyło mnie też, że niemal każdy, kogo spotkały w Meksyku, mówił po polsku albo był Polakiem. Moi zdaniem trochę za dużo było takich zbiegów okoliczności. Są to jedyne elementy, które trochę mi nie pasowały. Poza tym uważam, że książka to idealna lektura nie tylko na lato.
"Co za Meksyk" to świetna i mądra rozrywka, która bawi, wzrusza i skłania do myślenia.

Macie ją w planach?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co za Meksyk
Co za Meksyk
Karolina Winiarska
9/10

Trzy przyjaciółki i meksykańska przygoda. Sara, Ola i Marika przyjaźnią się od lat. Pewnego dnia, tuż przed czterdziestymi urodzinami, postanawiają spełnić swoje dziecięce marzenia i wyruszają do Mek...

Komentarze
Co za Meksyk
Co za Meksyk
Karolina Winiarska
9/10
Trzy przyjaciółki i meksykańska przygoda. Sara, Ola i Marika przyjaźnią się od lat. Pewnego dnia, tuż przed czterdziestymi urodzinami, postanawiają spełnić swoje dziecięce marzenia i wyruszają do Mek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł : Co za Meksyk Autor : Karolina Winiarska Wydawnictwo Diamenty Data premiery : 26.06.2024r. #współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka Opis książki : „Co za Meksyk” Trzy ...

@aleksandra390 @aleksandra390

Sara, Ola i Marika niedługo skończą czterdzieści lat. Ola przypomniała sobie moment, gdy jako dziesięciolatki spisały coś na kształt umowy, że do 2024 roku zrealizują swoje marzenia. Każda z nich do...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @przerwa.na.ksiazke

Świąteczna mordercza układanka
Świąteczna mordercza układanka

"Świąteczna mordercza układanka" to kolejna książka Alexandry Benedict, którą przeczytałam i zarazem ostatnia w tym sezonie książka z motywem świątecznym. Edie O'Sulliv...

Recenzja książki Świąteczna mordercza układanka
Morderstwo w świątecznym ekspresie
Morderstwo w świątecznym ekspersie

Święta już za nami, ale u mnie jeszcze przez chwilę klimat świąt będzie obecny. Tym razem jednak nie w sielskim klimacie, a bardziej krwawym. Koniec roku bowiem spędziła...

Recenzja książki Morderstwo w świątecznym ekspresie

Nowe recenzje

Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
Własną drogą
"Własną drogą"
@nsapritonow:

Własną drogą" autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan to poruszająca i refleksyjna powieść obyczajowa, która zabrała mnie w ...

Recenzja książki Własną drogą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl