Cmętarz zwieżąt recenzja

Cmętarz zwieżąt

Autor: @Maks ·1 minuta
2010-12-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwsze spotkanie z Kingiem, bardzo przyjemne, porywające i straszne (w pochlebnym tego słowa znaczeniu). Przyznam się że stojąc wśród półek bibliotecznych z lekką nie tyle niechęcią, co obawą wziąłem do ręki „Cmętarz Zwieżąt”.

„[...]miejsce za domem, w lesie, pełne wzniesionych dziecięcymi rękami nagrobków, z napisem na bramie: CMĘTARZ ZWIEŻĄT (cóż, nie wszystkie dzieci znają dobrze ortografię…).
Ci, którzy nie znają przeszłości, zwykle ją powtarzają… i nie chcą słuchać ostrzeżeń.”

Jako że szykowała się moja pierwsza „randka” z Kingiem nie miałem zielonego pojęcia czego oczekiwać. Pierwsze co mi przyszło na myśl to „duchy zwierząt nękające nowych lokatorów niczym w horrorze klasy B”. Na moje szczęście była to pochopna opinia, za którą powinienem zostać wrzucony do kotła z wrzącą oliwą. King nawet z tak, mogło by się wydawać „płytkiego” pomysłu, „wyczarował” (nie bójmy się użyć tego stwierdzenia) poważną powieść grozy.

Książka opowiada o młodym małżeństwie, które zmienia zatłoczone Chicago na przytulne Ludlow. Dom w Nowej Anglii wydaje się być idealny dla państwa Creedów. Malownicze otoczenie, mnóstwo zieleni i las, rozpoczynający się zaraz za ich domem. W lesie zaś tytułowy cmentarz, wiecznie pielęgnowany przez najmłodszych mieszkańców tamtejszej okolicy.

Wszystko układa się po ich myśli, wkrótce kupiony budynek staje się ich prawdziwym domem, a z sąsiadami nawiązuje się iście przyjacielska więź. Niestety, wszystko co dobre…

Bohaterowie powieści są zróżnicowani. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, a po za tym niezwykle rozbudowaną osobowość. Niektórzy z nich zapewne od razu przypadną nam do gustu, jak mnie choćby Jud, obok którego z miłą chęcią bym się wprowadził

„Cmętarz Zwieżąt” pokazuje nam zróżnicowaną psychikę człowieka znajdującego się na granicy obłędu, zatarcie jakichkolwiek granic przyzwoitości w sytuacjach bez wyjścia i iście diabelskie żądze kierującego jego poczynaniami. Zniszczy cię i wypali w tobie wszystko co racjonalne.

Książka pełna jest zwrotów akcji i wciągających wątków, w skutek czego bardzo trudno oderwać się od lektury. „Jeszcze te dwie kartki. Jest 96 strona, to do 100. Do końca rozdziału”, a mimo to kończymy gdy czujemy zapach przypalanego obiadu. Nie będę ukrywał że King wciągnął mnie bez reszty i lada dzień wezmę się za inny tytuł stworzony przez jego nietuzinkowy umysł.

„Hey-ho, let’s go!”

[wcześniej opublikowano na: http://maestermaks.wordpress.com/]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-12-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cmętarz zwieżąt
13 wydań
Cmętarz zwieżąt
Stephen King
8.4/10

Zazwyczaj przeprowadzka to początek nowego życia, ale dla rodziny Creedów stała się początkiem ich końca. Mistrz horroru Stephen King zaprasza czytelników na wycieczkę do piekła i z powrotem! Na świec...

Komentarze
Cmętarz zwieżąt
13 wydań
Cmętarz zwieżąt
Stephen King
8.4/10
Zazwyczaj przeprowadzka to początek nowego życia, ale dla rodziny Creedów stała się początkiem ich końca. Mistrz horroru Stephen King zaprasza czytelników na wycieczkę do piekła i z powrotem! Na świec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autor: Stephen King Wydawnictwo: Prószyński i S-Ka Nie jestem pewien, czy jestem gotowy na to, co właśnie przeczytałem... "Cmętarz zwieżąt" to kolejna niezwykła opowieść od mistrza grozy, Stephena K...

@nawiedzonestrony @nawiedzonestrony

Śmierć i pochówek naszych zmarłych to dla każdego z nas traumatyczne przeżycie. Nikomu tego się nie życzy, nawet największemu wrogowi. Nigdy nie ma dobrego momentu na umieranie, lepszej chwili na pog...

@Moonshine @Moonshine

Pozostałe recenzje @Maks

W poszukiwaniu króla. Powieść o Inklingach
W poszukiwaniu króla: Powieść o Inklingach

W przypadku tej książki, po raz pierwszy od niepamiętnych czasów nie zacytuję dostępnego na okładce opisu. Dlaczego? Gdyż, sam przeczytałem go w całości dopiero po lektur...

Recenzja książki W poszukiwaniu króla. Powieść o Inklingach
Błazen
Błazen

„Opowieść to sprośna a rubaszna, ohydne gwałty, morderstwa, okaleczenia, zdradę i klepanie po tyłku ukazująca. Wulgarności i bluźnierstw w księdze tej zawartych świat jes...

Recenzja książki Błazen

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl