Szczurynki. Szczurzy żywot w opowiastkach i obrazkach recenzja

Ciężko nie sięgnąć po książkę o szczurach i to opartą na faktach, kiedy ma się na punkcie tych zwierząt istnego fioła

Autor: @kobiecakawiarnia ·2 minuty
2020-11-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ciężko nie sięgnąć po książkę o szczurach i to opartą na faktach, kiedy ma się na punkcie tych zwierząt istnego fioła. Sama przez kilka długich lat gościłam te sympatyczne i niezmiernie intelignetne zwierzęta w swoich czterech ścianach i przewinęło się wówczas kilkanaście osobników, gdzie każdy wykazywał się odmiennym charakterem, nawykami i podejściem nie tylko do człowieka, ale również innych zwierząt. Kiedy więc wyszła książka Olgi Gromyko, wiedziałam, że nie będzie ona przeze mnie pominiętą i z radością, gdy otrzymałam ją na urodziny, przystąpiłam do lektury, na dobre zatracając się w tej przezabawnej, momentami wzruszającej opowieści, nie potrafiąc zliczyć razów, kiedy przez głowę przewijała się myśl "mogę napisać dokładnie to samo".

„Szczurynki” to naprawdę świetne opowieści o codzienności spędzonej w szczurzym towarzystwie, oparte na prawdziwych doświadczeniach autorki, która zakupiła i chciała posiadać tylko jednego szczurka, jaki miał być obiektem badawczym potrzebnym do napisania tej książki. Jej plany się zmieniły, gdy do domu zawitały kolejne gryzonie, stające się nie tylko obiektami badawczymi, ale przede wszystkim członkami rodziny tak samo, jak dla większości z nas stają się nimi psy i koty. Razem z autorką przeżywamy kolejne dni jej przygody z tymi zwierzętami, poznając ich pozytywne strony, ale również negatywne. Jedne strony przyprawiają czytelnika o śmiech, by kolejne sprawiły, że oczy zaczynają się szklić. Całość daje do zrozumienia, że mimo niesamowitej inteligencji, te zwierzęta nie są niczym pies, czy kot i wymagają wyjątkowej opieki, ale również pokazuje, że nie takie szczury straszne, jak je malują.

Wbrew temu, co widzimy na okładce, nie mamy tu do czynienia z bajką, którą można by przeczytać dziecku na dobranoc, ale książką, która dostarcza nam wielu praktycznych porad dotyczących opieki nad tymi niesamowicie inteligentnymi gryzoniami. Rzecz jasna nie wszystkie powinno brać sobie w stu procentach do serca, gdyż autorka sama uczyła się wszystkiego od podstaw, jednak wiele z tych porad jest naprawdę w porządku i można się nimi kierować, mając bezpośredni kontakt z hodowlanymi szczurami. Ponadto zauważyć trzeba, że Olga Gromyko jest mistrzynią pisania w żartobliwy sposób, a jej styl należy do nietuzinkowych i bardzo przyjemnych, przez co przebrnięcie przez tych 250 stron jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. „Szczurynki”mogę więc polecić każdemu, kto ma ochotę na lekką, zabawną lekturę, albo chce lepiej poznać gryzonie, bądź kiedyś ugościć takiego w swoim domu!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczurynki. Szczurzy żywot w opowiastkach i obrazkach
Szczurynki. Szczurzy żywot w opowiastkach i obrazkach
Olga Gromyko
6.5/10

"Szczurynki" to kolejna na naszym rynku powieść Olgi Gromyko, bestsellerowej autorki takich powieści jak „Wierni wrogowie”, „Rok szczura” czy cykl o wiedźmie Wolsze Rednej. Tym razem to opowieść inna ...

Komentarze
Szczurynki. Szczurzy żywot w opowiastkach i obrazkach
Szczurynki. Szczurzy żywot w opowiastkach i obrazkach
Olga Gromyko
6.5/10
"Szczurynki" to kolejna na naszym rynku powieść Olgi Gromyko, bestsellerowej autorki takich powieści jak „Wierni wrogowie”, „Rok szczura” czy cykl o wiedźmie Wolsze Rednej. Tym razem to opowieść inna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @kobiecakawiarnia

Zaopiekuj się mną
Porusza ważne kwestie jakimi jest choroba, strata, śmierć i próba zaczęcia życia od nowa

Na wstępie przede wszystkim chcę podziękować serwisowi nakanapie.pl za możliwość poznania kolejnej świetnej książki, w ramach współpracy z klubem recenzenta. Kiedy przeg...

Recenzja książki Zaopiekuj się mną
Mój przyjaciel gangster
Książka jest doskonałym debiutem

„Mój przyjaciel gangster” rzucił mi się w oczy w serwisie nakanapie.pl i od razu przykuł moją uwagę, bo sam opis obiecuje nam dobry kryminał pomieszany z thrillerem, nad...

Recenzja książki Mój przyjaciel gangster

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl