Cicha noc recenzja

Nie dajcie się zwieść świątecznej okładce a tym bardziej tytułowi książki oraz pobrzmiewającym w tle świątecznym piosenkom. Poruszane przez Autorkę problemy są wielkiej miary i zostawiają trwały ślad.
Kilka dni przed Wigilią, podczas domowego przyjęcia, zostaje zamordowany reżyser reality show "Nowe życie". Krąg podejrzanych jest mały, wszystko wskazuje na to, że zabójcą jest jeden z ośmiu uczestników imprezy. Agata Górska zostaje przydzielona do sprawy, tym razem jej partnerem w sprawie jest Adam Chudecki, ponieważ Sławek Tomczyk zostaje wysłany na szkolenie do Budapesztu. Tymczasem sprawy komplikują się, bo zostaje porwana Kinga, siostra Sławka. Agata i Sławek działają osobno, bo on zostaje odsunięty od sprawy ze względu na powiązanie rodzinne. Sytuacja komplikuje się, gdy okazuje się, że porywaczami mogą być handlarze ludźmi. Zaczyna się tropienie porywaczy, obydwie sprawy zaczynają się zazębiać.
Pani Małgorzata, od początku stawia na ważne społecznie tematy i tutaj, jak zwykle stanęła na wysokości zadania. Przedstawiła ciemną stronę zaplecza realizowania reality show, te wszystkie układy i zależności, próby manipulowania uczestnikiem i widzem. Innym bardzo ważnym problemem, który tu ukazuje, jest mechanizm handlu ludźmi, jego skutki w postaci okrutnie okaleczonej psychiki kobiet, którym udało się uciec z tego bagna.
Jednym słowem , polecam .