Ostatnio los mi sprzyja i pod me skrzydła trafiła niezwykle ciekawa, wciągająca oraz nieprzewidywalna powieść, która bez zapowiedzi wdarła się do mega serca i pozostanie tam na bardzo długo. Historia jaką zaserwowała autorka od pierwszych stronic zaintrygowała mnie, wywołała wiele sprzecznych uczuć i pobudziła moją wyobraźnię do granic wytrzymałości, gdyż dzieje się tu naprawdę dużo.
Jeśli spodziewaliście się po okładce ckliwego romansidła czy też erotyku, to muszę wyprowadzić was z błędu. Ta opowieść jest pięknym romansem, który powoli dojrzewa, ale po drodze dojdzie do tylu niebezpiecznych sytuacji, że momentami będziecie zastanawiać się czy nie pomylono gatunku z thrillerem.
Główna bohaterka to Klara, która nienawidzi swojej rodzinnej miejscowości, gdyż przeżyła tam najstraszliwsze chwile w swoim życiu. Mieszkając w Warszawie była szczęśliwa i myślała, że zdoła o wszystkim zapomnieć. Nie wiedziała jak bardzo się myli, gdy sytuacja zmusiła ją do powrotu do domu, który aż prosił się o remont. Dodatkowo, gdy na jej progu staje Fabian, jej były chłopak, wspomnienia ożywają, zmuszając ją do stawienia czoła wszystkiemu przed czym do tej pory uciekała.
Jej ex chce do niej wrócić lecz między nimi zaczyna mieszać Karina, która nie chce wypuścić ze swych szpon Fabiana. Jakby tego było mało w życiu Klary pojawia się jeszcze kilku mężczyzn i każdy ma swoje plany wobec niej.
W co wplątuje się ta zagubiona dziewczyna, której los do tej pory raczej nie oszczędzał? Kto zawładnie jej sercem i kogo ono wybierze? Czy Fabian ma szansę odzyskać dawną miłość i odzyskać utracone zaufanie. Do czego posunie się Karina w walce o to co jej zdaniem jej się należy? Jak zachowa się bohaterka, czy będzie w stanie dokonać właściwego wyboru, a może znowu ucieknie, rezygnując ze wszystkiego na czym jej zależy?
Powiem krótko, ta książka jest genialna i wszystko co jest w niej zawarte idealnie wpasowane jest do danej sytuacji. Treść jest interesująca, dynamiczna i nie pędzi w zawrotnym tempie. Zaskakujące wątki przeplatają się z kilkoma wyważonymi i gustownie przedstawionymi scenami zbliżeń, które naprawdę podgrzewają temperaturę otoczenia.
Opisy nie są zbyt obszerne, ale treściwe, zaś zabawne i świetne dialogi to naprawdę wizytówka tej pozycji. Styl pisarki jest lekki i przystępny, co sprawiło, że przez powieść się płynie w zawrotnym tempie i ani się obejrzycie jak dotrzecie do epilogu.
Niestety mam jedno ale! Zakończenie podniosło mi ciśnienie i aż zgrzytałam zębami, bo nie spodziewałam się, że autorka wywinie mi takiego psikusa. Przez to teraz tylko rozmyślam, co by było, gdyby jednak inaczej napisano te kilkadziesiąt finalnych zdań. Emocje sięgnęły zenitu i przez kilka godzin nie pozwoliły mi o sobie zapomnieć.
Zapewniam, że lektura warta jest waszej uwagi. Nie będziecie w stanie przewidzieć intrygi, która odegra w tej historii niebagatelną rolę oraz tego co spotka cudownie wykreowane postaci. Każde z nich, zarówno pierwszoplanowi jak i drugoplanowi bohaterzy posiadają takie cechy, które mieliby ludzie będący w sytuacjach takich jak oni.
Polubiłam Klarę mimo, że na początku była osobą, która raczej chowa głowę w piasek i ucieka przed problemami. W miarę czytania zauważyłam, że kobieta dojrzewa, zmienia swe nastawienie i spojrzenie na otaczające ją osoby.
Odkrywa w sobie wewnętrzną siłę i wspaniale z niej korzysta.
Jeśli udało mi się was chociaż odrobinę zaintrygować, to zachęcam was do przeczytania „Irytującego przystojniaka”. Jestem pewna, że nie będziecie nudzili się, tylko przeżyjecie rewelacyjną przygodę, która przypadnie wam do gustu. Ja ze swej strony polecam i chętnie poznam wasze opinie.