Sztuka życia bez ściemy recenzja

Chwila na refleksję

Autor: @canis.luna ·2 minuty
2021-04-02
Skomentuj
3 Polubienia
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak za udostępnienie mi egzemplarza do recenzji.

Świadomie wybrałam Wielki Tydzień na moment sięgnięcia po książkę „Sztuka życia bez ściemy” księdza Kaczkowskiego. Chciałam to potraktować jak prywatne rekolekcje i choć książeczka jest króciutka i szybko się czyta to jednak nie sposób przejść nad nią bez refleksji.

Ksiądz Kaczkowski niegdyś w mojej świadomości jawił się jak ktoś w rodzaju „Buntownika Pana Boga”. Kapłan, który otwarcie mówi o problemach, używa młodzieżowego języka, dociera swym słowem w sposób zrozumiały do świadomości słuchaczy, gości nawet na Woodstocku (!!! Z ręką na sercu przyznaję, że nie dotarłam wtedy na ASP. Do dziś żałuję, ale kto była Woodstocku choć raz wie, że trudno uczestniczyć we wszystkich interesujących punktach programu) to musi być ktoś przecież nietuzinkowy. Taki bardziej ludzki, nie zamknięty w ramach hierarchii kościelnej, ktoś namacalny, na wyciągnięcie ręki. Wiadomość o jego śmierci była dla mnie przykra, tym bardziej, że ksiądz Kaczkowski odszedł w Wielki Poniedziałek, a Wielkanoc jest przecież symboliczna dla katolika. To czas życia, zwycięstwa.

W „Sztuce życia bez ściemy” ksiądz Kaczkowski dalej jest tym swoistym "buntownikiem”. Krytykuje księży bez skrępowania. Zdarza mu się dotknąć czułych strun naszego życia. Nie owija w bawełnę. Gdy trzeba użyć dosadnych słów, robi to. Nie unika mówienia o problemach, o alkoholizmie, przemocy, biedzie.

Ma niesamowity dystans do siebie (mówi o chorobie, zarówno nowotworowej jak i wadzie wzroku), swojej rodziny (wywodził się z jak sam mówił mało uduchowionej rodziny, która była przerażona jego wyborem drogi życiowej) oraz wspólnoty kościelnej. Zauważa błędy i mówi o nich. Podoba mi się, że nie unika żadnego ważnego tematu, nie lawiruje, mówi wprost. A co jest najlepsze: używa przy tym języka zrozumiałego, nie napuszonego i nadętego jakby czuł się ponad wiernymi. Wtrąca angielskie zwroty, tak jak my to czasem robimy w rozmowach. Jest swobodny, elokwentny. Jest kompanem do rozmowy.

Oczywiście nie ze wszystkim trzeba się w tej książce z księdzem Kaczkowskim zgadzać, ale wiem, że gdybym sprowokowała go do dyskusji to byłaby to dyskusja rozsądna, kulturalna, z poszanowaniem rozmówcy. Takie mam odczucia, czytając jego słowa. Że ksiądz Kaczkowski przede wszystkim szanował swoich słuchaczy.

Nie mam pojęcia, co ksiądz Kaczkowski mówiłby dzisiaj, gdyby dane mu było jeszcze żyć. Jak odnosiłby się do wszystkich wydarzeń wokół nas. Wiem tylko, że mnóstwo z jego słów, które przeczytałam w tej książce jest bardzo uniwersalne lub wręcz wyprzedziło swoje czasy, żeby wpasować się z nasz 2021 rok. W przestrzeni publicznej bardzo brakuje mi kogoś takiego jak ksiądz Kaczkowski, być może po prostu nie odkryłam jeszcze podobnej osoby. Brakuje mi też kogoś takiego w moim otoczeniu, w murach kościoła. Charyzmatycznego, który czuje się na równi ze swym ludem, nie ponad nim. Chciałabym móc kiedyś zasłuchać się w kazanie tak, jak zasłuchałam się w to co miał nam do powiedzenia ksiądz Jan Kaczkowski.

Bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-02
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztuka życia bez ściemy
2 wydania
Sztuka życia bez ściemy
ks. Jan Kaczkowski
6.7/10

Życie trwa tylko chwilę. Nie zepsuj tego! Ksiądz Jan Kaczkowski potrafił rozpalić serca i ostudzić emocje. Nikt tak mądrze jak on nie mówił o współczesnym Kościele, o cierpieniu, potrzebie kochani...

Komentarze
Sztuka życia bez ściemy
2 wydania
Sztuka życia bez ściemy
ks. Jan Kaczkowski
6.7/10
Życie trwa tylko chwilę. Nie zepsuj tego! Ksiądz Jan Kaczkowski potrafił rozpalić serca i ostudzić emocje. Nikt tak mądrze jak on nie mówił o współczesnym Kościele, o cierpieniu, potrzebie kochani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ksiądz Jan Kaczkowski był mi znany ze swojego wyjątkowego, jak na przedstawiciela polskiego kościoła, podejścia do religii. Nie było mu w związku z tym łatwo przetrwać w świecie katolickich duchownyc...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Ksiądz Jan Kaczkowski to jeden z tych księży, którzy potrafią jasno tłumaczyć prawdy wiary i trafiać do serc wątpiących i obojętnych. Przykładem swojego życia, w perspektywie śmierci, odważnie i z wi...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @canis.luna

Smak szczęścia
Smak irytacji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Po dłuższej przerwie postanowiłam skorzystać z oferty Klubu Recenzenta i mój wybór padł na książkę Sante Montefior...

Recenzja książki Smak szczęścia
Psyche i Eros
Mit na nowo

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl Retellingi mitów stały się ostatnio dość popularne. Co i rusz na rynku pojawia się nowy tytuł. Ja nie miałam w...

Recenzja książki Psyche i Eros

Nowe recenzje

Serce w grze
Serce w grze
@zaczytana.a...:

„W tym meczu stawką będzie... miłość...” W swojej najnowszej książce „Serce w grze” Justyna Wnuk przedstawia pełną e...

Recenzja książki Serce w grze
Jesteś moim słońcem
Jesteś moim słońcem
@zaczytana.a...:

„Nigdy nie wiesz, kto nad tobą czuwa...” Debiutancka powieść K.K. Rowet, „Jesteś moim słońcem”, to poruszająca histori...

Recenzja książki Jesteś moim słońcem
Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń
@czytam_book:

Witam. Co powiecie na kreacje prosto ze słynnego salonu francuskiego, a do tego uszytą przez zdolną francuską szwaczkę?...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
© 2007 - 2024 nakanapie.pl