Portret Doriana Graya recenzja

Cena młodości

Autor: @karolina92 ·2 minuty
2022-10-20
Skomentuj
1 Polubienie
Czasem warto uważać na życzenia, nigdy nie wiemy kto im się przysłuchuje. Życzenia, które pragniemy by spełniły się za wszelką cenę są niebezpieczne i destrukcyjne, a cena, którą przyjdzie za nie zapłacić, jest wysoka.

Malarz Basil Hallward maluje portret przystojnego młodzieńca, Doriana Graya. Ten po rozmowie z ich wspólnym przyjacielem, sir lordem Henrym, dotyczącej ulotności młodości, a także po spojrzeniu na ukończony portret, ubolewa nad faktem, że on na obrazie pozostanie młody i tak piękny na zawsze, gdy on, model zestarzeje się i zbrzydnie. Wtedy to, wypowiada życzenie, że oddałby wszystko, nawet duszę, za to by pozostać wiecznie młodym. Od tej chwili Dorian zacznie staczać się moralnie, lata będą upływać, jego uroda i młodość pozostaną bez zmian, zaś wszystkie postępki, grzechy Graya będą odznaczać się na portrecie, który stanie się swoistym symbolem sumienia Doriana, które on za wszelką cenę będzie chciał zagłuszyć, uciszyć.

"Portret Doriana Graya" to klasyk literatury angielskiej, dlatego od dawna chciałam go przeczytać. I jest to lektura wstrząsająca, poruszająca i zapadająca w pamięć. Jest to także idealna lektura do dyskusji, bowiem to co Wilde nam tutaj przedstawia, można interpretować na kilka sposobów. Postępujące zepsucie bohatera, które odzwierciedla obraz, może być ceną, którą musi on ponieść za utrzymującą się młodość, może być także wynikiem przebywania z lordem Henrym, który jest przedstawiany w książce jako bardzo zepsuty i toksyczny człowiek, który zatruwa umysł i duszę Doriana, kreując potwora pozbawionego uczuć wyższych. Może być to także wynik zbytniego wpatrzenia w siebie, samozadowolenia, samouwielbienia, wręcz narcyzmu głównego bohatera, podsycanego przez Hallwarda i Henry'ego.

Autor w fenomenalny sposób przedstawia nam upadek człowieka, to jak łatwo ulega on złu, jak postępująca demoralizacja zabija w nim empatię, współczucie, jak człowiek złapany w sidła zła, miota się, szarpie, próbuje walczyć z sumieniem, które jeszcze przemawia, jeszcze dręczy, nie daje spokoju, jak próbuje je zagłuszyć, uciszyć, co ostatecznie kończy się dramatycznie.

Powieść ta ukazała się w 1890 roku i spotkała się z falą krytyki i została uznana za skandaliczną i niemoralną. Taka ocena wydaje mi się krzywdząca i niesłuszna, bowiem powieść ta na pewno jest brutalna, mocna i niezbyt przyjemna, ale pokazuje prawdę o nas, o ludziach, pokazuje, że zło na zewnątrz może być piękne, urocze, przystojne, a dopiero wnętrze odkrywa prawdę, tam zło skrywa swój prawdziwy, odstręczający portret, który ukazuje wielkość zepsucia i zdemoralizowania. Pokazuje też, że z życzeniami trzeba uważać, i że nie da się zatrzymać czasu i młodości, że należy pogodzić się z upływającym czasem i ze starością, która jest normalną koleją rzeczy. Cieszę się, że ją przeczytałam i polecam Wam jej lekturę, bo warto ją przeczytać.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Portret Doriana Graya
47 wydań
Portret Doriana Graya
Oscar Wilde
8.5/10

Pierwsze polskie nieocenzurowane wydanie skandalizującej opowieści o skutkach ulegania złu, która od ponad wieku fascynuje kolejnych czytelników. Dorian Gray to młody mężczyzna o niezwykłej urodzi...

Komentarze
Portret Doriana Graya
47 wydań
Portret Doriana Graya
Oscar Wilde
8.5/10
Pierwsze polskie nieocenzurowane wydanie skandalizującej opowieści o skutkach ulegania złu, która od ponad wieku fascynuje kolejnych czytelników. Dorian Gray to młody mężczyzna o niezwykłej urodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W obecnym czasie nazwisko mężczyzny z tytułu książki może złudnie kojarzyć się z zupełnie innym obrazem bohatera jak i gatunkiem literackim. Wbrew temu, bo jednak poruszamy się innym torem, w mojej g...

@MichalL @MichalL

„Nie zjawiamy się w świecie po to, aby dawać wyraz swoim moralnym uprzedzeniom” Czy chcielibyście być wiecznie młodzi? Żeby życie w żaden sposób nie odciskało na Waszej twarzy żadnego piętna? „Port...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @karolina92

Zaginiona wiolonczelistka
Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie

Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie Wierzysz w przeznaczenie? W sny? Wierzysz, że prawdziwa miłość istnieje? "Zaginiona wiolonczelistka" opowiada o losach dwóch uzdolnio...

Recenzja książki Zaginiona wiolonczelistka
Twierdza
Pozwól, że Ci opowiem...

Przed lekturą "Twierdzy" znałam autora jedynie z tytułu "Małego księcia". Antoine de Saint-Exupéry to francuski pisarz i pilot wojskowy. Urodzony w rodzinie arystokratyc...

Recenzja książki Twierdza

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl