Dwór Srebrnych Płomieni. Część 2 recenzja

Część druga "Dworu srebrnych płomieni" Sarah J. Maas to kontynuacja przygód bohaterów z poprzedniej powieści. Tu na początku otrzymujemy sporą dawkę namiętności Nesty i Kasjana. Później jest tylko lepiej. Prawdziwa akcja rozpoczyna się, gdy Archeron wraz z przyjaciółkami Gwen i Emerie zostają porwane, by wziąć udział w rytuale krwi. Bezbronne, prawie nagie kobiety zaczynają walkę o przetrwanie, lecz by przeżyć muszą odnaleźć się nawzajem w miejscu pełnym pułapek i niebezpieczeństw czyhających na nie na każdym kroku. Jedynym wyjściem wydaje się być ratunek z zewnątrz, jednak ta opcja wiąże się ze śmiercią uratowanego i wybawiciela...
W tym samym czasie Kasjan wyrusza na poszukiwanie porwanego przez Briallyn sprzymierzeńca Dworu, jednak misja ta może okazać się samobójstwem...
Czy Nesta i jej przyjaciółki wyjdą cało z krwawego rytuału?
Czy Kasjan przetrwa tę walkę?

* * *

Przyznam Wam szczerze, że tę część czytałam z jeszcze większym zapałem i nieskończoną ciekawością. W końcu doczekałam się chwili, w której namiętne sceny głównych bohaterów zeszły na dalszy plan, w zamian za co otrzymaliśmy sporą dawkę świetnie napisanej akcji. Po prostu nie potrafiłam się od niej oderwać, by za chwilę nie myśleć o dalszym ciągu powieści. Strona za stroną pochłaniałam bez opamiętania ten świat pełen fantastyki i magii, choć w tej części zdarzyły się też sceny, gdy ciężko było obyć się bez paczki chusteczek. Autorka bardzo umiejętnie zagrała na uczuciach czytelnika, zapewniając mu emocjonalny rollercoaster. Wydaje mi się, że nie często zdarza się, by w powieści znalazło się idealne połączenie fantasy z wątkiem romantycznym, a jeśli nawet, to jest to niezbyt umiejętnie połączone.

Muszę przyznać, że uwielbiam książki autorki Sarah J. Maas, ponieważ ma ona wyczucie stylu, lekkie pióro oraz nie można odmówić jej też świetnego warsztatu pisarskiego.

Moim zdaniem druga część "Dworu srebrnych płomieni" to idealna pozycja dla fanów fantastyki i jest to jedna z ciekawszych pozycji w tym roku, więc z czystym sumieniem mogę polecić ją czytelnikom :)

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Klubowi Recenzenta portalu Nakanapie.pl ♥️