Słonie w ogrodzie recenzja

Bycie imigrantem

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-07-05
Skomentuj
18 Polubień
Autorka posługuje się bardzo prostą, skromną formą wyrazu. Pisze oszczędnie, a zarazem bardzo przejmująco. Wspomina rodziców, ojca, matkę, jedyną koleżankę, która jej nie zaprosiła na urodziny, swoją rodzinną miejscowość Prizren. Wszystko utrzymane jest w formie oszczędnej artystycznie. Te jej wspomnienia są zarazem opowieścią o wdrażaniu się w nową kulturę. Bo przecież w życiu dziewczynki zmieniło się wszystko: świat, postrzeganie rodziny, sposób życia, status społeczny., otoczenie. To wszystko osacza dziewczynkę i powoduje jej zagubienie w świecie. Mimo wszystko odnalazła swoją tożsamość, choć z trudem.
Te wszystkie elementy tej gubionej starej tożsamości i odnajdywania nowej pojawiają się w tej narracji. Mamy wspomnienia urodzin jeszcze w Kosowie, a potem urodziny koleżanki, na które jej nie zaprosili. Mamy wieloletnie oczekiwanie na kartę stałego pobytu i długoletnie ubóstwo rodziny w Szwajcarii. Mamy jednocześnie wspomnienia z jako tako ustabilizowanego życia jej rodziców, przerwane przez wojnę. Mamy wspomnienia tego, że rodzice mówili kilkoma językami i tego, jak ona z zapałem uczyła się francuskiego i jak nie została dopuszczona do klasy wyższej zaawansowaniem, pomimo tego, że się uczyła przez całe lato. Potem mamy wspomnienia kuzynów z Kosowa, coraz słabsze oraz coraz wyraźniej kształtująca się nowa tożsamość.
Jest to bardzo subtelna, ale wiele mówiąca książka. Troszkę trzeba się w nią wczytać. Myślę, że takim słoniem w ogrodzie czuła się narratorka i jej rodzice w Szwajcarii, egzotyczni, wymykający się z ram, duszący się w ciasnym miejscu, ale nie mający powrotu. Gdy się przyjrzymy treści, tytuł nawiązuje do opowieści narratorki o tym, jak to zmyślała bzdury na temat swojego dzieciństwa w Kosowie, że mieli słonie w ogrodzie. To jej zmyślanie wynikało z tego, że dziewczyna w Szwajcarii była samotna i wyobcowana. Zmyślała więc bzdury, żeby być słuchaną.
Jest to więc książka o tożsamości, wspomnieniach i poczuciu wyobcowania i o byciu imigrantem w obcym kulturowo kraju, o nabieraniu nowej tożsamości, a więc istotna książka w Europie jaką mamy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-05-16
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słonie w ogrodzie
Słonie w ogrodzie
Meral Kureyshi
8/10
Seria: Literatura Piękna

Po niespodziewanej śmierci ojca bohaterka traci grunt pod nogami. Przez rok żyje jak we mgle, chodzi na przypadkowe wykłady na uniwersytecie, jeździ pociągiem po Szwajcarii, aby odwiedzić miejsca, w k...

Komentarze
Słonie w ogrodzie
Słonie w ogrodzie
Meral Kureyshi
8/10
Seria: Literatura Piękna
Po niespodziewanej śmierci ojca bohaterka traci grunt pod nogami. Przez rok żyje jak we mgle, chodzi na przypadkowe wykłady na uniwersytecie, jeździ pociągiem po Szwajcarii, aby odwiedzić miejsca, w k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl