Nina, to wymagająca i twardo stąpająca po ziemi kobieta, która ma sieć hoteli i zajmuje się organizacją wesel. Pracownicy mają ją za wredną i zimną, jednak właśnie taka musi być, aby sobie radzić.
Poznajemy ją w sopocie, gdzie jednak z takich wesel przysparza wielu komplikacji. Są problemy, a do tego odchodzi jeden z pracownków, ale wtedy na jego miejsce znajduje się nowy i tajemniczy Aleks który ratuje sytuację. Przystojny i czarujący zwraca uwagę Niny, jednak zaczyna się niepokoić, gdy nie może znaleźć na niego żadnych informacji i zaczyna podejrzewać, że ma on coś wspólnego z jej ojciec z Bułgarii.
Jej ojciec to szef kartelu narkotykowego. Od dziecka próbował ją nauczyć swojego fachu, jednak ona wyjechała, niezainteresowana. Teraz mężczyzna jest ciężko chory i zapisuje wszystko jej. Oczywiście ona nie chce o tym słyszeć, nie po to wprowadziła się i zacząła od nowa, aby wracać do interesów ojca, których nigdy nie popierała. Jednak czy ma wybór? Wyjeżdzając zostawiła tu ukochanego, matkę, a gdy ojciec odchodzi chcąc, czy nie, musi stanąć na wysokości zadanie.
W jej życiu jest trzech mężczyzn. Aleks,pracuje dla jej ojca, a gdy dziewczyną to odkrywa jest wściekła. Po co udawał kucharza w Sopocie i ją oczarował? Jednak to wszystko to dopiero początek jedo tajemnic.
Nikos był jedyną osobą, którą kochała w swoim życiu, jednak wyjechała, a ponownie ich spotkanie nie było w najlepszych warunkach. W końcu jej ojciec zrobi wzystko, aby ją zatrzymać, nawet zagrozi śmiercią jedynemu chłopakowi, którego kochała.
Jest jeszcze Milo, jej ochroniarz, gotowy zawsze jej pomóc, nawet zabrać na imprezę, albo daleko od ludzi, gdy potrzebuje uciec i odpocząć.
Czy komuś uda się zdobyć zimę serce kobiety? Jeśli tak, to komu? Aleksowi, który ją oszukał, jej ukochanej Nikosowi, który jest z inną, czy jej ochroniarzowi Milo? W połowie książki nadal nie widziałam z kim będzie główna bohaterka. Na początku spodziewałam się romansu między nią, a Aleksem, jednak szybko i zaskakująca wszystko się zmieniło.
Plusem na pewno jest Bułgaria, bo to kraj o którym nie czytałam jescze żadnej książki, a różnorodności to napewno zaleta. Poza tym główną bohatera jest silna kobieta, którą się nie poddaje i walczy, co bardzo mi się podoba. Było wiele zwrotów akcji, zaskakujących niespodzianek i emocji.