Bliżej niż dalej recenzja

Czy patrząc na innych, na naszych sąsiadów, możemy być pewni, że ich znamy?

"Bliżej niż dalej" to która powieść obyczajowa, zamknięta w niewielkiej książce. Mały format świetnie sprawdzi się w krótkiej podróży, zajmując niewiele miejsca w bagażu. Idealna do przeczytania w jeden dzień, czy nawet jeden wieczór. Czyta się ją na prawdę szybko.

Autorka zabiera nas do małej, klimatycznej wsi. Wszyscy się tam znają a plotki rozchodzą się lotem błyskawicy.
Nie wiemy, gdzie dokładnie znajduje się przedstawiana wioska, jednak jej malownicza sceneria jest dokładnie zaprezentowana. Łatwo sobie wyobrazić teren, po którym poruszają się bohaterowie.

Historia pokazywana jest z perspektywy kilku mieszkańców. Mogłoby się wydawać, że przeczytamy o kilku historiach. Tak na prawdę jednak czytamy jedną opowieść widzianą z różnych perspektyw.

Poznajemy dokładnie mieszkańców, ich myśli, uczucia, emocje.
Widzimy, że jeśli człowiek na prawdę chce coś ukryć, przed ciekawskimi spojrzeniami, potrafi to zrobić. Chociaż wydawać by się mogło, że w tak małej wsi, każdy zna każdego. Prawda jest jednak inna. Tak na prawdę znamy to, co powierzchowne, to co widać na pierwszy rzut oka. Niewielu zna swojego sąsiada lepiej. Nikt natomiast nie zna go całkowicie. Najłatwiej oceniać ludzi po pozorach. Tak właśnie powstają plotki, które w tak małym środowisku, rozchodzą się błyskawicznie.

Śmiało można powiedzieć, że z ludźmi jest jak z książkami.
"Większość ludzi widzi tylko nasza okładkę. Mniejszość czyta wstęp. Wielu wierzy tylko krytykom. Ale tylko nieliczni poznają nasza treść."

Chociaż tą historię przeczytałam szybko, nie wciągnęła mnie. Zabrakło mi w niej "tego czegoś". Zabierając się za nią, nastawiłam się na coś zupełnie innego. Potrzebowałam czasu, żeby przekonać się do tej książki. Nie uważam jednak, że jest zła. Napisana jest na prawdę ciekawie. Nie od razu widać, że każdy z bohaterów przedstawia ten sam dzień, moment, wydarzenie. Połączenie wszystkich perspektyw jest interesujące i pokazuje, skąd takie a nie inne zachowania czy decyzje u mieszkańców.
Książkę czytało się przyjemnie, jednak zdecydowanie nie przekonała mnie do siebie.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.