Bibliotekarka z Auschwitz recenzja

Biblioteka w obozie? Czemu nie!

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2020-07-12
1 komentarz
3 Polubienia
Zdawałoby się, że zawód bibliotekarza to przyjemna, lekka, spokojna praca - wszak częściej obcujemy z książkami niż z ludźmi.
Wizja więźniów najpopularniejszego obozu koncentracyjnego na ziemiach polskich czytających książki mocno się gryzie.
Skąd zatem historia bibliotekarki z Auschwitz? Czy kilka książek, w tym podręczników można już nazwać biblioteką?

Dita trafia do obozu z praskiego getta. Tam też dzięki doświadczeniu nabytemu przed uwięzieniem, jak też dzięki sporej dawce sprytu i odwagi pełni funkcję bibliotekarki. Obowiązkiem dziewczyny jest opieka nad kilkoma z trudem zdobytymi książkami, które mają służyć głównie do edukacji dzieci w tzw. obozie pokazowym.
Jak przystało na literaturę obozową - doświadczymy wraz z więźniami głodu, chorób, okrucieństwa, śmierci i traktowania iście po zwierzęcemu. Dla większości nazistów Żydzi stają się solą w oku, a więc trzeba ich wyeliminować.

Nie jestem ekspertem w tym gatunku, lecz czując, iż połamałam kilka zębów na literaturze obozowej - jestem ciut zawiedziona. Z jednej strony autor postawił na rzetelność i historia bibliotekarki ma swój początek u źródła, czyli po rozmowie z główną postacią; z drugiej jednak zauważam szereg nieistotnych informacji, postaci i opisów, które mogą czytelnika zwyczajnie nużyć. Autor skacze co rusz po wątkach, raz za mocno skupia się na psychologicznych aspektach bohaterów, by za chwilę zlekceważyć inne postaci i nie poświęcić im zbyt wielu słów. Znajdziemy tutaj odniesienie do Mengelego, Anny Frank, przeczytamy o miłości esesmana do Żydówki, jak i o brawurowych ucieczkach, liźniemy planu buntu wysadzenia pieców krematoryjnych, a sama postać bibliotekarki to tylko dodatek do miksu, jaki oferuje czytelnikowi autor. Plus powieści to dość realistyczne oddanie charakteru tamtych czasów, przeżyć i wydarzeń, by za chwilę wysunął się na prowadzenie minus, czyli masa zbytecznych opisów i postaci nie mających żadnego związku z główną bohaterką.
Dla początkujących w temacie będzie to idealna pozycja, zaś dla starych wyjadaczy literatury obozowej to taki przeciętniak, który nie wnosi niestety nic nowego, choć zamysł motywu biblioteki, dywagowania o książkach i czytelnictwie to gratka dla miłośników książek, bo o nich tutaj w "Bibliotekarce z Auschwitz" mówi się wyjątkowo pięknie, niemal poetycko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-12
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bibliotekarka z Auschwitz
3 wydania
Bibliotekarka z Auschwitz
Antonio Iturbe
7.5/10

Oparta na historii czeskiej więźniarki obozu Auschwitz-Birkenau, Dity Kraus, opowieść o nastolatce, która ryzykowała życiem, aby ocalić magię literatury w piekle Holokaustu. Ma zaledwie czternaście ...

Komentarze
@margota13
@margota13 · ponad 4 lata temu
Zapewniam, że praca bibliotekarza nie należy do spokojnych. To głównie jest praca z ludźmi. Książki są pośrednikami między czytelnikiem i bibliotekarzem. No, chyba że pracuje się w dziale gromadzenia albo opracowania, to coś innego. Ale tutaj to chyba raczej chodzi o pracę z człowiekiem :-)
Bibliotekarka z Auschwitz
3 wydania
Bibliotekarka z Auschwitz
Antonio Iturbe
7.5/10
Oparta na historii czeskiej więźniarki obozu Auschwitz-Birkenau, Dity Kraus, opowieść o nastolatce, która ryzykowała życiem, aby ocalić magię literatury w piekle Holokaustu. Ma zaledwie czternaście ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio dość żwawo wyczytuję kolejne książki z mojej półeczki wstydu. Jedną z leżących tam pozycji była Bibliotekarka z Auschwitz, po którą co rusz chciałam sięgać, a jednak coś skutecznie mnie od n...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Powieść to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach z życia Dity Kraus — czeskiej więźniarki obozu Auschwitz-Birkenau, która podobnie jak główna bohaterka ryzykowała swoje życie, by w tym straszny...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl