„Zło zostanie powstrzymane tylko wtedy, gdy dobrzy ludzie postanowią położyć mu kres”.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością R.J. Palacio. Po "Białym ptaku" koniecznie muszę poznać jej inne dzieła. Cieszę się, że autorka napisała książę o drugiej wojnie światowej z perspektywy ukrywającego się dziecka.
Czytając tę powieść, płakałam. Nadal nie mogę pojąć okrucieństwa, które zgotował Żydom i innym narodowością Hitler. "Ludzie ludziom zgotowali ten los". Współcześnie również mamy do czynienia z tyranem. Świat patrzy, a ludzie ginom. Dokładnie tak samo było w czasie drugiej wojny światowej. A co by było, gdyby ludzie czynnie się temu przeciwstawili? Czy historia zawsze musi się powtarzać? Historia z "Białego ptaka" zmusiła mnie do głębokiej refleksji. Dokąd zmierzasz świecie?
Poznałam cudowną bohaterkę, która przeżyła naprawdę tragiczne czasy, mimo tego nie zatraciła siebie.
Czy zawsze warto być dobrym? Czy dobro zawsze do nas wraca? Czy można być biernym, gdy znęcają się bad innymi?
W tej powieści poznałam Juliana, wnuczka naszej głównej bohaterki, który niekoniecznie był grzecznym uczniem. Został przeniesiony do innej szkoły. Czy historia babci zmieni jego podejście do życia? Czy zrozumie swoje złe zachowanie?
Pytanie: Czy jego babcia będzie chciała cofnąć się do tamtych ciężkich czasów?
Nasza bohaterka dorastała na francuskiej prowincji. Miała cudownych rodziców i piękny dom. Papa naszej bohaterki był cenionym chirurgiem. Maman była nauczycielką matematyki, pracowała na uniwersytecie. Wszystko było idealne do czasu.. I tu warto poznać historię Sary. Jej rodzina jest żydowskiego pochodzenia. Domyślcie się, jak wyglądało ich życie podczas wojny. Czy dziecko jest w stanie ogarnąć tragiczną sytuację, w której się znalazło? Sara nie rozumiała, dlaczego zakazuje się wstępu Żydom do lodziarni. Przed wybuchem wojny wszyscy byli przyjaciółmi, a teraz nagle co się stało? Podobnie jak ona nie mogłam tego pojąć. Łączyłam się w bólu z Sarą. Czy w tym mroku da się odnaleźć dobro?
Poznałam również pewnego chłopca, który cierpiał na straszną chorobę Polio. Dzieci w klasie mu dokuczały. Jednak w dniu próby pokazał, że jest ponadto i za wszelką cenę próbował kogoś uratować. Postawa godna pochwały. Warto naśladować jego zachowanie.
Czy we współczesnych czasach potrafimy postawić się złu, czy tylko biernie się temu przyglądamy?
Historia "Białego ptaka" idealnie łączy się ze współczesnym okrucieństwem. Gdyby cały świat przeciwstawił się panu P., to już dawno byłoby po wojnie. Świat niestety nie uczy się na błędach i je powiela. Czyżby Świat zapomniał o II wojnie światowej?
Czy potraficie odpowiedzieć na pytanie zadane przez młodego bohatera z tej powieści:
Jak to możliwe, że w Holokauście zamordowano sześć milionów Żydów i świat nie zareagował?
Ja niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Cieszę się, że autorka stworzyła tak wyjątkowe dzieło. Młodzieży trzeba przypominać prawdę o II wojnie światowej, żeby szanowali to co mają.
W "Białym ptaku" znalazłam ciekawe ilustracje. Cieszę się, że na końcu książki autorka skierowała kilka słów do swoich czytelników. Nie zabrakło również słowniczka, w którym autorka wyjaśnia kilka ważnych spraw dotyczących II wojny światowej.
"Biały ptak" jest powieścią fikcyjną inspirowaną wieloma historiami z tych okrutnych czasów.
Zastanawiam się, co o Holokauście wie współczesna młodzież.
Cieszę się, że w moje ręce wpadła powieść R.J. Palacio pod tytułem "Biały ptak". Warto ją przeczytać.