Nuvole bianche. Białe chmury recenzja

Białe Chmury

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-09-11
Skomentuj
3 Polubienia
Lubicie historie? Lub lubiliście w szkole jako przedmiot?

Ja bardzo lubiłam ten przedmiot, zdecydowanie było to jeden z moich ulubionych, nic dziwnego więc, że zdecydowałam się na przeczytanie romansu historycznego, jakoś nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tego rodzaju literaturą.

Jak możemy przeczytać na okładce, jest to historia dla fanów ''outlandera'', ''bridgertonów'' i twórczości Jane Austen, jak już może wiecie, próbuje się przekonać do twórczości Jane, ale idzie mi to bardzo opornie i trudno mi się wgryźć w to co tworzyła. Jednak historia jaką stworzyła Adrianna Ratajczak, jest dużo przystępniejsza dla mnie i czytało się to dużo lepiej niż np. ''dumę i uprzedzenie''. Główną bohaterką jest Aimil, jest to charakterna kobieta która doskonale wie czego, chce od życia. Jednak czasy w jakich żyje, nie pozwalają być w pełni sobą. Jednak czy się podda?

Jest to jedna z tych pozycji, która może nie jest w pełni taka 'moja' i mnie nie zachwyciła w 100% , ale bawiłam się bardzo dobrze. Główna bohaterka jest świetną postacią, potrafi postawić na swoje. Nawet w czasach, które nie były dobrze przystosowane dla kobiet i tego, że one też mają swoje zdanie. Były to czasy nie fajne, o czym autorka nam wspomina. XIX wieczny Londyn został przedstawiony niesamowicie, czułam jego klimat, potrafiłam wczuć się w wydarzenia. Co do fabuły, mamy jej niewiele, bardziej skupiamy się na relacji bohaterów, na tym co myślą, co czują, co robią i przez to książkę czytało mi się trochę długo. Jest tutaj zdecydowanie relacja slow burn, wszystko dzieje się etapami i etapami, tych bohaterów poznajemy. Nie jest to typ literatury, którą będę czytać namiętnie, raczej była to jednorazowa przygoda, która o dziwo mi się podobała, choć według mnie mogłaby być troszkę krótsza.

Styl autorki jest lekki i niewymagający. Co do samego tytułu ''Nuvole bianche'' jest to utwór Ludovico Einaudi, którego utwory bardzo lubię i ten z tytułu jest mi bardzo dobrze znany.

Za książkę dziękuję wydawnictwu. Oceniłam tę pozycję na 3,5/5 i sądzę, że nadaje się na prezent dla osoby która lubi takie historyczne pozycje, bo wydana jest cudownie.



Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nuvole bianche. Białe chmury
Nuvole bianche. Białe chmury
Adrianna Ratajczak
7.8/10
Cykl: Białe chmury, tom 1

Romans historyczny dla fanek powieści Diany Gabaldon, Julii Quinn i Jane Austen. Aimil była niczym szkocki wiatr — gwałtowna, porywista i równie nieuchwytna. Zdecydowanym krokiem przemierzała...

Komentarze
Nuvole bianche. Białe chmury
Nuvole bianche. Białe chmury
Adrianna Ratajczak
7.8/10
Cykl: Białe chmury, tom 1
Romans historyczny dla fanek powieści Diany Gabaldon, Julii Quinn i Jane Austen. Aimil była niczym szkocki wiatr — gwałtowna, porywista i równie nieuchwytna. Zdecydowanym krokiem przemierzała...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Literatura obyczajowa z historycznym tłem, lubicie? 📚RECENZJA 📚 Pochodząca ze Szkocji, Aimil, bezsprzecznie wspaniała, ambitna i nietuzinkowa,młoda i piękna kobieta, urodzona w czasach kiedy ko...

@alenajpierwksiazka @alenajpierwksiazka

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po książki historyczne, jednak nie stronię od nich. Nadarzyła się okazja, aby to zmie...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Ja, diablica
Ja, diablica

Katarzyna Berenika Miszczuk pisze od lat świetne książki. Pierwszą moją taką świadomą książka, którą przeczytałam była właśnie jedna z jej pierwszy książę, czyli "wilk"....

Recenzja książki Ja, diablica
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo

Jak po świętach? Najedzeni? Recenzja 3 tomu serii - mogą pojawić się spojlery. Reklama -wydawnictwobeya Mateusz Cieślik znowu to zrobił. Dał mi kontynuację świetnego ...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl