Bezmiar cierpienia recenzja

Bezmiar cierpienia

Autor: @Wczorajsza_roza_recenzuje ·2 minuty
2020-06-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po raz kolejny muszę przyznać, że książki Adriany Rak emanują niesamowitym ciepłem. A im trudniejsza historia, tym więcej ciepła autorka w nią wkłada.

Izabela rozstała się właśnie ze swoim Marokańskim narzeczonym, który ją zdradził. Bohaterka ze złamanym sercem i zranioną duszą próbuje poukładać jakoś swoje życie na nowo. Okazuje się to jednak znacznie trudniejsze niż z pozoru mogłoby się wydawać. Utkwiła ona bowiem pomiędzy nienawiścią a nieodpartą miłością, którą wciąż żywi wobec Hamida.

Adam to niezwykle dojrzały jak na swój wiek mężczyzna, który niesamowicie pogubił się w życiu, które od samego początku go nie oszczędzało, dając co chwilę solidnego kopa. Mężczyzna zmaga się nie tylko z problemami natury życiowej, ale również wewnętrznej.

Bohaterowie wyjeżdżają do Łeby z nadzieją na polepszenie swoich dotychczasowych sytuacji. On chce zarobić, aby przestać wreszcie żyć z dnia na dzień, a ona pragnie się usamodzielnić i przestać kochać mężczyznę, który ją zawiódł.

Przypadkowe spotkanie głównych bohaterów daje początek niesamowitej więzi i przyjaźni, która choć piękna, okazuje się wcale nie być taka łatwa, a przewrotny los wystawia ją na próbę.

Czy przyjaźń bohaterów przetrwa?
Czy uda im się rozwiązać swoje problemy?
Czy Izabela wybaczy Hamidowi?
Co takiego wydarzy się, że serce dziewczyny złamie się jeszcze bardziej?
Autorka po raz kolejny porusza ważne tematy. Pokazuje jak ważne konsekwencje można ponieść w obliczu kłamstw i jak istotne jest to aby rozmawiać o problemach i nie bać się szukać pomocy, zanim będzie za późno.

Zaczynając przygodę z „Bezmiarem cierpienia” spodziewałam się początkowo zupełnie czegoś innego. Z drugiej zaś strony domyślałam się rzeczy, które wydarzyły się na końcu powieści, przez co nie były dla mnie zaskoczeniem. Mimo to serce i tak mi się złamało. Może dlatego, że powieść była tak smutna i prawdziwa, a może dlatego, że historia w niej przedstawiona i to co czuła główna bohaterka w dużej mierze pokrywa się z tym czego sama kiedyś doświadczyłam. Dlatego tym bardziej niesamowicie trudno jest mi ją oceniać. Najchętniej wystawiłabym samą recenzję, pomijając oceny. A to dlatego, że pomimo ogromnej wartości powieści muszę przyznać, że nie do końca dobrze mi się ją czytało, głównie ze względu na to, że nie działo się w niej jak dla mnie zbyt wiele, przez co momentami książka mnie nużyła. Z drugiej jednak strony rozumiem, że powieść inspirowana była prawdziwym życiem i taka właśnie miała być, gdyż tak mniej więcej toczyły się te sprawy. Dokładanie na siłę czegoś więcej nie byłoby tu właściwe.

Muszę natomiast przyznać, że czytając powieści Adriany, za każdym razem pojawia mi się myśl, że powinno po nie sięgnąć młode pokolenie. Jak dla mnie takie książki zasługują na to aby o nich dyskutować, a nawet omawiać je w szkole. Być może zmienią czyjeś życie? Może kogoś uratują? A może chociaż skłonią do refleksji?

Droga Adriano. Gratuluję Ci, że pomimo tego ile Cię to kosztowało – udało Ci się ukończyć tą powieść i podzielić się nią z nami.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezmiar cierpienia
Bezmiar cierpienia
Adriana Rak
9.3/10

Dwudziestojednoletnia Izabela właśnie zakończyła trudny związek, do czego skłoniła ją niewierność ukochanego. Dziewczyna jest załamana, ale z pomocą najbliższych staje na nogi i postanawia opuścić sw...

Komentarze
Bezmiar cierpienia
Bezmiar cierpienia
Adriana Rak
9.3/10
Dwudziestojednoletnia Izabela właśnie zakończyła trudny związek, do czego skłoniła ją niewierność ukochanego. Dziewczyna jest załamana, ale z pomocą najbliższych staje na nogi i postanawia opuścić sw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witam, dziś mam dla was recenzje książki Bezmiar cierpienia ❤️ autorki Adriany Rak ❤️. „Połączyła ich przyjaźń, aż po grób…”. Dwudziestoletnia Izabela postanawia wyjechać z Gdańska do Łodzi, gdzie ma...

@monika032890 @monika032890

RECENZJA ❤️‍🩹"BEZMIAR CIERPIENIA"❤️‍🩹 AUTOR: ADRIANA RAK WYDAWNICTWO: WasPos "-Bo nic na świecie nie trwa wiecznie, nawet złość na tę drugą osobę. Wiesz, że przyjdzie taki moment, że ...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @Wczorajsza_roza_...

Schronisko
Schronisko

„Schronisko” to opowieść o tym, jak piękny i najważniejszy dzień w życiu nastolatki w ciągu jednej chwili, jakby za pstryknięciem palca może stać się jednocześnie tym na...

Recenzja książki Schronisko
Księżniczka i książę
Księżniczka i Książę

Muszę przyznać, że nigdy dotąd nie miałam przyjemności przeczytać książki w takim klimacie, co czyni moją przygodę z nią szczególnie wyjątkową. Główną bohaterką jest ...

Recenzja książki Księżniczka i książę

Nowe recenzje

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?
@asiaczytasia:

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje w...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Sześcienny świat.
@Littlevitch:

Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów. Tom 1, choć to książka o dość długim tytule, to jest nie oficjalny...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl