Materiał na chłopaka recenzja

Bardzo pozytywna!

Autor: @maitiri_books_2 ·4 minuty
2021-04-30
Skomentuj
3 Polubienia
Biorąc do ręki „Materiał na chłopaka” trochę obawiałam się porównań do „Red White & Royal Blue”, książki o podobnej tematyce. Na szczęście jest to zupełnie inna historia. Świeża, błyskotliwa i niepowtarzalna.

Luc O’Donnell jest znany, bo jest znany. A właściwie dlatego, że znani są jego rodzice. Jest traktowany jak celebryta, co zbytnio go nie cieszy, ponieważ jego życie to wieczny chaos. Do tego co chwilę wpada w jakieś tarapaty. Wolałby mieć spokój od paparazzi, którzy śledzą go na każdym kroku. Pewnego dnia przyłapują chłopaka w dość kompromitującej sytuacji. Obawiając się zrujnowania wizerunku i utraty pracy Luc wpada na sprytny plan. Właściwie ktoś inny wpada, ale on uznaje, że to dobry pomysł. Luc postanawia związać się z odpowiednim, ułożonym partnerem, aby samemu w oczach mediów uchodzić za ustatkowanego młodego mężczyznę. Musi tylko znaleźć chłopaka na pokaz. Plan jest dobry, jednak dość szybko coś zaczyna szwankować. W życiu mężczyzny pojawia się bowiem Oliver Blackwood, wzięty prawnik o opinii czystej jak łza, który nieźle namiesza w życiu Luca. Chociaż różni jak ogień i woda, mężczyźni jakoś się dogadują. Obaj potrzebują przecież tego samego. Jak zakończy się ich fałszywe randkowanie?

Myślę, że zwykle lepiej mierzyć się ze światem takim, jakim jest. Im bardziej próbujemy coś ukryć, tym więcej dajemy temu mocy.

Książka dostała ode mnie plusa jeszcze zanim rozpoczęłam lekturę. A chwilę potem otrzymała kolejnego. Po pierwsze, uwielbiam w literaturze motyw udawanych związków i chociaż zazwyczaj kończą się one tak samo, nigdy mi się nie znudzą. Po drugie, okładka. Klasyczna, prosta i przyciągająca wzrok. Kiedy zaczęłam czytać, dosłownie się zachłysnęłam. Mój entuzjazm później nieco siadł, ale nie wpłynęło to zbytnio na moją ocenę książki. Zwyczajnie, bawiłam się zbyt dobrze, aby tego nie docenić. Książka ma kilka mocnych punktów. Pierwszym z nich jest humor, rasowy angielski humor w najlepszym wydaniu. Podszyty ironią, sarkastyczny, z dystansem. Widać go w kreacji postaci, widać również w rozmowach bohaterów. Ich dialogi są naturalne, cięte, błyskotliwe, pełne gierek słownych i żartów. Nadają też akcji dynamiczności, bo prawdę mówiąc próżno tutaj szukać jakichś jej spektakularnych zwrotów. Fabuła skupia się na bohaterach, ich relacji i ich charakterach.

Siłą książki są bez wątpienia jej bohaterowie. Luca i Olivera różni wszystko. Zachowanie, wygląd, środowisko w jakim się obracają, poglądy na życie. Są swoimi całkowitymi przeciwieństwami. Mówią jednak, że przeciwieństwa się przyciągają. Czy to prawda i czy to powiedzenie sprawdziło się w przypadku głównych bohaterów powieści, musicie sprawdzić sami. Autor dołożył wiele starań, aby dobrze scharakteryzować swoich bohaterów. Najważniejsze jest to, że nie określa ich jedynie fakt, że są gejami. Każda postać ma jakąś głębię, przemyślenia, charakter. Żadna z nich nie jest kryształowa, co dodatkowo cieszy. Luc to bardzo barwna osobowość. Ma 28 lat, ale nie zachowuje się tak, jak przystało na wiek. Lubi się bawić, jest zwariowany, zakręcony. I chociaż czasem jego zachowanie jest bardzo dziecinne, wszystko, co robi, robi tak uroczo, że za każdym razem łapie czytelnika za serce. To taki typ człowieka, któremu wszystko jesteśmy w stanie wybaczyć. Dowolne dziwactwo, każdy występek. Mężczyzna jest wesoły, pewny siebie, ma świetne poczucie humoru. Oliver jest zupełnie inny. Jego zachowanie jest zawsze stosowne, podobnie jak słownictwo, którym się posługuje. Wygląda również nienagannie. Jest rozważny, poukładany, wie, czego chce od życia. Bohaterowie pierwszoplanowi nie są jedynymi postaciami, które zwracają uwagę. Obaj mężczyźni mają różnych znajomych i przyjaciół. Przyjaciele Luca są różnorodni i niemniej kolorowi niż on sam. Podobnie jego współpracownicy. To mieszanka przeróżnych osobowości, które wnoszą wiele pozytywnej energii do tej opowieści. Nacisk w powieści położony został na rozwój relacji i postaci w ogóle, I chociaż narracja prowadzona jest z perspektywy Luca i to jego postać możemy poznać najlepiej, inni bohaterowie nie zostali pominięci. Podoba mi się przedstawienie relacji głównych bohaterów. Rozwija się bardzo naturalnie i bez pośpiechu. Nie jest sztuczna ani wymuszona. Chemię między bohaterami również można odczuć, chociaż nie jest tak oczywista, jak można byłoby się spodziewać.

– Nie, posłuchaj. To nieprawda, że nie masz wyboru. Wybór jest taki, że albo nigdy więcej nikomu nie zaufasz i będziesz udawał, że dzięki temu nikt nie może cię zranić, co jest oczywistą bzdurą, albo… Albo spróbujesz. I może rzeczywiście spali ci się dom. Ale przynajmniej będziesz miał ciepło. A nowe miejsce pewnie okaże się lepsze. I będziesz tam miał kuchenkę indukcyjną.

„Materiał na chłopaka” to bardzo fajna, dobrze opowiedziana, zabawna i pozytywna historia. Chociaż z łatwością można przewidzieć, jak zakończy się znajomość Luca i Olivera, nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z lektury. Jeśli macie ochotę na lekką komedię romantyczną, która potrafi jednocześnie rozbawić i wzruszyć, sięgnijcie po to zdecydowanie niebanalne love story. Serdecznie polecam!

Recenzja pochodzi z bloga:„Materiał na chłopaka” Alexis Hall – maitiri_books (wordpress.com)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Materiał na chłopaka
Materiał na chłopaka
Alexis Hall
7.7/10

Profil: Luc O’Donnell jest znany, bo… nie ma innego wyjścia. Syn gwiazdy rocka i popularnej piosenkarki traktowany jest jak celebryta, choć wolałby święty spokój. Problem: Życie Luca to jeden wiel...

Komentarze
Materiał na chłopaka
Materiał na chłopaka
Alexis Hall
7.7/10
Profil: Luc O’Donnell jest znany, bo… nie ma innego wyjścia. Syn gwiazdy rocka i popularnej piosenkarki traktowany jest jak celebryta, choć wolałby święty spokój. Problem: Życie Luca to jeden wiel...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to moja pierwsza styczność z książką, w której głównym wątkiem jest LGBTQ+. Jestem pozytywnie zaskoczona, bo nie sposób było oderwać się od tej książki. Ten wyśmienity, brytyjski humor pewnie w...

@kiniaczeks.library @kiniaczeks.library

Jeśli mam być szczera, to nie miałam dużych oczekiwań i wymagań, jeśli chodzi o książkę Materiał na chłopaka. Spodziewałam się kolejnej powieści o, bądźmy szczerzy, nie za dobrym tytule, ze schematyc...

@enlili @enlili

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl